-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

Election'2020 – 02 grudnia, 4 pm czasu amerykańskiego – przemówienie Donalda Trumpa na facebook – czy doprowadzi do stanu wojennego?

Donald Trump ogarnął wzrokiem krajobraz „swojej klęski” wyborczej i ujrzał swoje faktyczne zwycięstwo w postaci niespotykanej od stuleci chałtury demokratycznej, powszechnej zmowy medialnej, niebywałych oszustw wyborczych ze strony demokratów, ich spektakularnego wyłożenia się, o jakim chyba nie śnił nawet – żadna teoria negocjacji nawet metodą faktów dokonanych odgórnie, znad szklanego sufitu, nie wyjaśnia skali tych wpadek, głupoty i nieporadności amerykańskich socjal-demokratów. Chyba że nie doceniam nadsufitowych doradców.

W końcu jego zwycięstwo objawiło się i objawia w formie masowego protestu przeciw nachalności tych manipulacji, w formie pospolitego ruszenia pod sztandarem „Zatrzymaj kradzież wyborów!”. Nie „zatrzymać” ani „zatrzymanie”, tylko „Zatrzymaj …!”. Dlatego przemówił. Zajęło mu to około 45 minut. Około 23 30 czasu warszawskiego zakończył swoje przemówienie, emitowane wprost z Białego Domu, które określił jako najważniejsze w swojej prezydenturze. Wkrótce przetłumaczę jego ważniejsze fragmenty. Co ciekawe przemówienie nie było nadane przez żadną telewizję ogólnokrajową, nie było wyemitowane w obecności przedstawicieli mediów, lecz przez twitter i facebook. Było zatem adresowane do najbardziej lojalnych szeregowych zwolenników Trumpa, tak jakby chciał on ominąć wszystkie szczeble hierarchii urzędniczej również obsadzonej przez republikanów. Czyżby brał pod uwagę negocjacje między waszyngtońskimi graczami, demokratycznymi i republikańskimi? A może raczej umowy zawierane na wysokim i średnim szczeblu biurokracji waszyngtońskiej między nominalnymi rywalami? Nominalnymi, no właśnie. Oprócz tego umowa to nie negocjacje. Zdaje się że mało kto rozumie tę subtelną różnicę, również w ekipie republikańskiej.

Przez 45 minut Trump wymieniał wszystkie przekręty wyborcze, łącznie z głosowaniem przez odeszłych do wieczności, łącznie z cudownymi właściwościami sprzętu „zdalnie głosującego na życzenie” firmy Dominion, z tysiącami głosów wyrzuconych na śmietnik, do rzeki itp., oddanych na niego itp. W konkluzji ogłosił przymus ponownego sprawdzania i liczenia głosów. Nudna rutyna biurowa. Ani słowa oczywiście, o wprowadzeniu policji i wojska do akcji, ani słowa o stanie wojennym. Jednak nad tą dokumentacją wyborczą teraz rozpęta się wojna. Tak sobie wyobrażałem, że oznaczałoby to wyprowadzenie policji i wojska na ulicę, to znaczy dokładniej mówiąc wprowadzenie ich do lokali wyborczych, gdzie składowane są głosy. Ale na razie za tymi oskarżeniami nie idą konkretne decyzje policyjne. Wygląda to raczej na apel do elektoratu o wzmożenie protestów i nacisków w celu ponownego sprawdzenia, które ze skałdowanych głosów są sfałszowane lub nieprawidłowe. Jeśli doszłoby do interwencji organów tzw. law enforcement, bez przepychanki i rękoczynów nie obeszłoby się. Fanatycy demokracji wołaliby, że Trump tym sposobem fałszuje wybory na większą jeszcze skalę niż w 2016 r. i to sposobem jeszcze bardziej faszystofskim bo z użyciem law enforcement. Wszak kapłani i kapłanki demokracji wmawiali im to systematycznie przez te ostatnie 4 lata. Na ich telepatyczny rozkaz biedne demokratyczne ludziki będą bronić tej sfałszowanej makulatury jak ostatniego jointa. Natomiast Wyznawcy obywatelskiego porządku będą naciskać na szybkie i sprawne przeprowadzenie tej akcji. Oczywiście to byłaby wojna domowa ostrzejsza niż do tej pory. Ale przed takimi decyzjami Trump wstrzymał się. Na razie wojna polega na przerzucaniu się oskarżeniami. Biurokracja demokratyczna odstrzeliła się Trumpowi przez oświadczenie gubernatora Wisconsin, w sumie oskarżenie Trumpa o „napaść na demokrację” (https://apnews.com/article/wisconsin-trump-lawsuit-an-assault-231e78070472297e221fa13bd928bce1).

Przemówienie Trumpa wygląda na jego własną inicjatywę, ale dobrze przemyślaną. Nie chodzi tu raczej o konkretne decyzje z zakresu bezpieczeństwa publicznego włączające policję i wojska. W minimalnym zakresie, wynikającym z przytłaczającej przewagi medialnej demokratów, głos Trumpa zapewni odpowiednią atmosferę inauguracji prezydentury Bidena lub spikera Kongresu, jeśli dojdzie do porcedury wyboru prezydenta przez House of Representatives. W dalszej perspektywie i chyba o to chodzi tu przede wszystkim, przygotuje powrót Trumpa do Białego Domu w 2024 roku w aurze heroizmu i entuzjastycznego oczekiwania ze strony jego elektoratu.



tagi: wybory 2020  przemówienie trumpa 

Magazynier
3 grudnia 2020 09:16
63     2578    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Marcin-K @Magazynier
3 grudnia 2020 09:39

Będzie na stołku Biden, a USA będą dalej robiły swoje, to co robią od prawie stu lat. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Marcin-K 3 grudnia 2020 09:39
3 grudnia 2020 09:46

Tako rzeczą media głównego ścieku. Ale może być też jakiś republikanin bo Pelosi jako speaker zostanie utrącona na jego korzyść. Nastanie remis i trzeba będzie wybierać speakera na prezia.

Ale w przypadku Bidena na stołku sprawy publiczne w samych Stanach zostaną przytłoczone poprawnością polityczną. Polaryzacja Amerykanów, podział na naród i społeczeństwo zostanie wzmocniona. O to chyba chodzi baronowi.  

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Magazynier
3 grudnia 2020 10:05

Jeszcze pieriedyszka znaczy PAT. Wszyscy ludzie prezydenta puszczają oko do swoich: "Within a few hours, his tweet had been “liked” by almost 134,000 Twitter users, and his Facebook video had been shared 93,000 times."

A jego sparingpartner również mruga, okrzyczany przez swoich nowym prezydentem elektem "... Joseph R. Biden Jr., who received almost 81 million votes and 306 electoral votes, is the projected winner of the election."

 

Ciekawski czytelnik potyka się o protezy "134" i "93" u 'kulawej kaczki' w Białym Domu. Cynki święte, cynki z kapelusza rozedrganych w 'tradycji'.

Joseph R. Biden Jr., stary ale jary, otoczony zębami skrytymi w odsłonach protezy wilczej "81" oraz "306". To też 'tradycja' tych co nihilizmowi hołd składają.

Dwakroć powtórzono odniesienie do 6 + 6 + 6. Klątwa rzucona. Nabrzmiewa czas. Wycie medialnej sfory.

 

Czy usłyszymy za jakiś czas satyryczny kuplet o "zielonym kaktusie", który spadł na twarz jednego z kontrahentów o fotel w...?

 

https://www.nytimes.com/2020/12/02/us/politics/trump-election-video.html

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Magazynier 3 grudnia 2020 09:46
3 grudnia 2020 10:06

Ja oczywiście się na USA nie znam, nigdy tam nie byłem, choć chciałbym zobaczyć, i niewiele wiem o ich sprawach wewnętrznych. Jednak z praktyki dziejów tak zwanych nauczyłem się, że tam zawsze jest dużo "pirotechniki" i fajerwerków politycznych przy okazji wyborów, a kończy się jak zwykle tak samo. USA to jedna wielka kompania handlowa i wszystko wewnątrz jest temu podporządkowane. I czy będzie Obama czy Trump to oni i tak będą pływać tymi lotniskowcami po świecie i "wprowadzać demokrację". Pewnie zmieniają się jakieś detale, ale kierunek pozostanie ten sam. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier
3 grudnia 2020 10:12

Oh  la  vache  !!!

No  to  mamy  "wojne  baronowo"  w  ty  Ameryce...  fajnie.

U  nas  "wojna  lwicy  ulicy"  zdechla...  wykonczyl  jo  MROZ...  jeszcze  dogorywa  "wojenka"  w  brukselce...  a  potem  to  juz  tylko  czeka  nas  calkowite  "znikniecie"  do  zera  wysokosci  stopy  rezerwy  obowiazkowej.

Ale  dzieki  za  wazne  info  z  Ameryki,  o  ktorym  milczo  wszystkie  przekaziony  w  Polsce  i  we  Francji  tez.    

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @saturn-9 3 grudnia 2020 10:05
3 grudnia 2020 10:34

Na twarz Józka? Być może. Donalda chroni jego organizacja, podgrupa produkcyjna w ramach świątyni egipskiej, scusi, amerykańskiej. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Marcin-K 3 grudnia 2020 10:06
3 grudnia 2020 10:42

Tak to wygląda. Ale są zawsze jakieś ale. Tak jak w świątyni egipskiej albo na lotniskowcu. Lotniskowiec jest jeden i ma ściśle określoną doktrynę. Ale jakość realizacji tej doktryny rzutuje na komunikację między lotniskowcem a innymi jednostkami oraz na organizację tych innych jednostek. A to zależy od tego kto nadzoruje pracę lotniskowca.

Jeśli Trump to książę elekcyjny to jest to ważny fakt dla badań nad demokracją. W zasadzie nie tylko tym przemówieniem ale i przez całą swoją kadencje Trump głosił zawał czystej demokracji. Realizował zaś i ilustrował nieuniknioność władzy mieszanej książęco-arystokratyczno-polityczno-narodowej. Dla ekpsansji lotniskowca ma to mniejsze znaczenie, ale ma duże znaczenia dla życia załogi.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 3 grudnia 2020 10:12
3 grudnia 2020 10:46

Ciekaw ujęcie. Faktycznie to jest wojna/rebelia baronów tyle że książę dynastyczny jest po ich stronie.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Magazynier 3 grudnia 2020 10:42
3 grudnia 2020 10:55

Oczywiście na swój sposób te przepychanki amerykańskie są ciekawe - zwłaszcza tutaj u nas, bo u nas zawsze to jakaś odmiana od naszych przepychanek. I one pewnie mają jakiś tam wpływ na kierunki wybierane przez lotniskowce, a jeśli nie to chociaż na to w jakich nastrojach są marines, a to przecież też jest ważne, bo może mieć wpływ na jakość wprowadzania demokracji na danym terenie. Jak to się mówi, wszystko jest ważne. 

Choć wraz z wiekiem ja osobiście coraz mniej się tym emocjonuję. W tym roku było mi kompletnie obojętne kto wygra. A im dłużej obserwowałem kibiców jednej i drugiej opcji w Polsce i ich magiczne myślenie na tematy amerykańskie, to tym się robiłem jeszcze bardziej obojętny. A to co robi Trump teraz to kompletnie mi się nie podoba. Kreowanie się na ofiarę w polityce nigdy się nie sprawdza, zwłaszcza na dłuższą metę. A już Trumpowi z tym wyjątkowo nie do twarzy.

zaloguj się by móc komentować

lch @Magazynier
3 grudnia 2020 11:07

Jeżeli umacnianie amerykańskiej demokracji odbywa się poprzez przemówienia prezydenta Stanów Zjednoczonych transmitowane na "falach"  twittera i facebooka, to jest to jednak demokracja niepełna.
Dlatego warto poczekać jeszcze na włączenie przez prezydenta tik-toka, snapchata i instagrama do arsenału amerykańskich demokratycznych narzędzi zarządzania supermocarstwem.

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Marcin-K 3 grudnia 2020 10:55
3 grudnia 2020 11:25

Nie widzę tego jako wiktymizację ze strony Trumpa. Moje cała uwaga skupia się na tym co z tego wynika. Na razie wynika przygotowanie artyleryjskie pod wybory 2024. Kanonada wystrzelona teraz częściowo spadnie na Kongres w styczniu ale większość w 2024. 

Mnie to emocjonuje, bo historia Trumpa to ilustracja fikcji zwanej demokracją. Jako książę elekcyjny z aspiracjami dynastycznymi jak każdy prezydent/książę elekcyjny Trump zmierzam do świętej władzy. Tak odczytuje to przemówienie - jawność władzy = sprawiedliwość/świętość. Dlatego pewnie nie pójdzie w stan wojenny. 

Paris porównała dzisiejszą wojnę domową w stanach z buntem baronów przeciw Janowi bez Ziemi (początek XIII w.). Porównanie świetne. Ale Donald bez Ziemi dzisiaj jest po stronie baronów czyli arystokracji producenckiej, jest ich reprezentantem i hetmanem. No to przeciw komu się buntują baronowie? Przeciw władzy niejawnej "imperatora", nomen omen z tytułem barona, który zawsze korzystał z demokracji fasadowej i w nią inwestował. To znaczy że bunt baronów jest dzisiaj wysubtelniony. Sprowadza się do negocjacji metodą faktów dokonanych, ale do negocjacji siłowych, ekonomicznych i politycznych, ale nie militarnych. 

Z tego wynika że lotniskowiec i jego doktryna jest tylko instrumentem. Nie wolno przy nim manipulować, bo daje ochronę, zabezpieczenie i szereg płaszczyzn negocjacyjnych/siłowych do konfrontacji/współpracy z imperatorami różnistymi. Dlatego na zewnątrz będzie wyglądać tak jakby organizacja lotniskowca robiła to co zawsze.

But Mr. Marcin-K just you wait ... Za 50-100 lat rokuję daleko idące zmiany. Owszem będziem je oglądać z wysokości Olimpu niebieskiego, ale to jest przywilej nieśmiertelnych i miła rozrywka w wieczności, jak również ich odpowiedzialność przed Obliczem. 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Magazynier
3 grudnia 2020 11:34

Absolutnie nie miałem na myśli, że obserwowanie tych spraw i ich analizowanie jest bezpotrzebne. Mogło tak to zabrzmieć, bo napisałem że mnie osobiście ten ostatni wybór amerykański nie emocjonował. Natomiast ja nie jestem z tych komentatorów, którzy lubią pisac pod tekstami: a po co się tym zajmować, skoro są ważniejsze sprawy na tym łez padole. W gruncie rzeczy ciekawi mnie jak ten lotniskowiec będzie płynął dalej i czy jednak będą jakieś korekty kursu. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Marcin-K 3 grudnia 2020 11:34
3 grudnia 2020 11:50

Na razie nie będzie. Tako rzecze Marks: zmiany jakościowe następują dopiero po kulmulacji masy krytycznej zmian ilościowych. Zresztą on tego nie wymyślił, odgapił to raczej od jakiegoś oświeceniowca. W Stanach jak widać zmiany ilościowe nie osiągnęły masy krytycznej. 

Nadto trajektoria kursu wynika z geopolityki. Zmiany w zewnętrznych relacjach nastąpią wraz z przekroczeniem masy krytycznej w geopolityce. Żydzi na razie skutecznie ostrzeliwują się. Histeria w Izrealu to stan normalny/permanentny. Nie widzę na razie żadnej przewagi nad Izraelem ze strony Chin. Może się mylę.  

zaloguj się by móc komentować

Janusz-Tryk @Magazynier
3 grudnia 2020 13:01

DT: "they said you could sign your name as Santa Claus and it would be accepted" :D

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Magazynier 3 grudnia 2020 10:34
3 grudnia 2020 14:12

...?

Dramaturgia cynków wskazuje na Donalda.

zaloguj się by móc komentować

klon @Magazynier
3 grudnia 2020 14:52

Po co Trump wrzucił do sieci swoje "orędzie" skoro przed kilkoma dniami /nie pamiętam dokładnej dsty/ postąpił tak:

>>>

Moment, w którym Donald Trump przejechał przez marsz MillionMAGA, aby zagrać w golfa, był momentem, w którym los Ameryki został przesądzony.Wyglądało to tak, jakby Armia Kontynentalna maszerowała do Valley Forge tylko po to, by zobaczyć, jak Waszyngton wskakuje na siodło i wraca do domu na zimę... <<<

Lud Ameryki uwierzył. Pytanie takie mam- czy wie komu?

zaloguj się by móc komentować

Paris @Paris 3 grudnia 2020 10:12
3 grudnia 2020 16:08

Przekaziory  we  Francji...

...  "oplakujo,  bolesno  strate"  94-letniego  Valerego  Giscard  d'Estaing'a,  bo  wlasnie  "walnal  w  kalendarz"  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 3 grudnia 2020 10:46
3 grudnia 2020 16:21

Barony  puste  sa  jak  pustaki...

...  stad  wzieni  sie  za  puste  lby...  a  raczej  za  kieszenie,  przepastne  i  tez  puste.  Co  do  tego  ksieciunia,  to  gdyby  nie  baronowie  to  nigdy  nie  doszedlby  tam  gdzie  doszedl  i  nie  osiagnalby  tego  co  osiagnal... 

...  jak  sie  zaprzeda  dusze  diablu  to  powrotu  od  tego  nie  ma.

Wedlug  mnie  barony  ida  NA  DNO...  bez  wzgledu  na  to  ktory  ZOMBI  zasiadzie  "na  tronie"  -  Donald  czy  Joe  -  i  oby  jak  najszybciej  sie  to  stalo.  Amen,

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Magazynier
3 grudnia 2020 16:30

"Co ciekawe przemówienie nie było nadane przez żadną telewizję ogólnokrajową, nie było wyemitowane w obecności przedstawicieli mediów, lecz przez twitter i facebooka."

Na Fejsbuku go puscili?

I ten Cukerberk pozwolil na to?

zaloguj się by móc komentować

Paris @Marcin-K 3 grudnia 2020 10:55
3 grudnia 2020 17:44

I  slusznie...

...  bo  naprawde  nie  ma  sie  kim  ani  czym  emocjonowac  !!!

Jak  Pan  napisal  wczesniej  -  to  i  tak  bedzie  TA  SAMA  BANDA  i  wciaz  SAMI  SWOI  -  czy  to  w  Ameryce,  czy  to  we  Francji  -  za  5  miesiecy  tam  tez  bedzie  odgrywany  taki  sam  wyborczy  CYRK  -  czy  tez  u  nas  w  Polsce  -  to  ciagle  ta  sama  okraglostolowa-pomagdalenkowa  BANDA...  i  "dobrej  zmiany"  nie  bedzie... 

...  i  moze  da  Bog,  ze  zacznie  to  TRUCHLO  BANDYTERSKIE  zdychac  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @lch 3 grudnia 2020 11:07
3 grudnia 2020 17:49

Tak...

...  teraz  tylko  cukier  +  Ivanka...  albo  insza  corcia  Clintona  czy  Obamy...  bo  reszta  to  juz  od  dawna  siedzi  w  tych  "baronach"  !!!

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Janusz-Tryk 3 grudnia 2020 13:01
3 grudnia 2020 17:49

Zgadzam się z moim przedmówcą.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @saturn-9 3 grudnia 2020 14:12
3 grudnia 2020 17:51

W mniejszym stopniu orientuje się na symbolikę liczb. Bardziej na okoliczności postrzegane zmysłowo i dedukowane. Sądzisz że Biden ma lepszą ochronę?

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @klon 3 grudnia 2020 14:52
3 grudnia 2020 17:54

Żeby dać coś do zrozumienia organizacji rywalizującej. Mianowicie, że jak nie ustąpią w negocjacjach to on może wiele, nawet wyprowadzić na ulicę wojsko z poparciem pospolitego ruszenia. 

Ale ci powiem, że nie wiedziałem że to wyglądało aż tak. Szok ... Zagrać w golfa ...

Naród nie wie. 

Ale ja mam wnioskuję że on się nadaje na księcia elekcyjnego. Nie będzie robił głupich rzeczy. Czy wykiwa naród? Nie wiem ... Ale na ten odcinek historii nadaje się. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 3 grudnia 2020 11:25
3 grudnia 2020 17:56

Tak...

...  tak  sie  rozpedzili  w  czynieniu  tej  DEMONkracji,  ze  nawet  nie widza,  ze  zaczeli  ZREC  WLASNE  OGONY  tudziez  PODCINAC  GALAZ,  NA  KTOREJ  SIEDZA...  i  daj  im  Boze,  aby  w  tym  nie  ustawali.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 3 grudnia 2020 16:21
3 grudnia 2020 17:58

Jest powrót a barony długo jeszcze nie pójdą na dno. Płynność finansowa ich trzyma na powierzchni. Prędzej wspólnota afroamerykańska. I oby nie stało się jak najszybciej bo w Stanach jest Kościół i bardzo wielu poczciwych katoli nie tylko latynoskich. A nawet poczciwych niekatoli, czcicieli ciepła rodzinnego. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 3 grudnia 2020 16:30
3 grudnia 2020 17:58

Takie negocjacje. Sam wybór medium to już sygnał. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 3 grudnia 2020 17:44
3 grudnia 2020 18:03

Nie będzie taka sama banda, bo już weszły katole do gry, pani sędzia Barret i ze trzech jeszcze w Sądzie Najwyższym. Krew jej poprzednika sędzi Scalii, chyba raczej zgałdzonego na podobieństwo prof. Szyszki, nie może pójść na marne. Trumpa wspiera Thomas More Society, katolskie jak najbardziej. 

Całą różnicę w partii republikańskiej tworzą tacy ludzie jak Ted Cruz i Trey Gowdy, siła intelektualne baronów. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
3 grudnia 2020 22:15

Ponieważ serwer z którego korzysta SN znowu nie działa wpisuję tu tłumaczenie dwu ważnych wypowiedzi PDT, jednej krótkiej i oczywiście skomentowanego powyżej przemówienia. Mam nadzieję że jutro znowu będę mógł wkleić te tłumaczenia jako nową notkę. 

https://youtu.be/oGZZuP_gx4g

Zanim podam tłumaczenie tego przemówienia, krótka odpowiedź udzielona przez Donalda Trumpa, jak widać mocno już zmęczonego i bliskiego niemal załamania, na pytanie o jego opinię na temat wypowiedzi Williama Barra, Głównego Radcy Prawnego Departamentu Sprawiedliwości USA, który kilka dni temu oświadczył, iż do tej pory nie zobaczył przedstawiła żadnych istotnych dowodów na oszustwa wyborcze przedstawionych przez zespół prawniczy Trumpa, które mogłyby zmienić wyniki wyborów. PDT odpowiedział: „On (Barr) nie wykonał żadnej pracy w tej sprawie. Niczego nie zobaczył, bo niczego nie widział. Jeśli spojrzy, zobaczy dowody jak np. te z Georgii, gdzie Senat przeprowadza przesłuchanie i przegląda całe tomy dowodów. Oni (prawnicy Barra) nie wysili się zbytnio by cokolwiek znaleźć, co jest dla mnie rozczarowaniem, mówiąc szczerze. Ponieważ jest tu ogrom oszustw. Np. w Winsconsin, gdzie wnieśliśmy sprawę, lub w Michigan, albo w Georgii, albo w Pensylawanii. Albo w Nevadzie, gdzie sprawy toczą się bardzo szybko, lub w Arizonie. Odkryliśmy wiele oszustw również w innych stanach. To jest najbardziej oszukana elekcja, jaką kiedykolwiek widziano.” Tu pada pytanie, którego nie potrafię do końca rozszyfrować, chyba o zaufanie PDT do Barra. PDT odpowiada: „Proszę mnie zapytać za kilka tygodni. Powinni zrobić przegląd tych wszystkich oszustw. Ale to nie są powództwa cywilne. To są sprawy kryminalne. To są bardzo poważne sprawy kryminalne. Powiem tylko tyle, że przeszliśmy przez wybory. O 10 godz. wszyscy orzekli, że to było bardzo łatwe zwycięstwo Trumpa (we wtorek 03 11). Nagle głosy zaczęły w sposób cudowny znikać. Wiele z nich odnaleźliśmy, ale znaleźliśmy o wiele więcej głosów niż potrzebowaliśmy. Prawie we wszystkich stanach. I chcę podziękować mojej ekipie, ponieważ moja ekipa wykonuje nieprawdopodobną pracę. Co ważniejsze, chcę podziękować 74 milionom i więcej ludzi, którzy głosowali na mnie. To jest największa ilość głosów jaką otrzymał jakikolwiek prezydent. Nigdy wcześniej nie widziałem takiego poziomu lojalności w całym kraju. Oni wiedzieli, że to jest ustawiona elekcja, ja zaś doceniam ich poparcie. Dziękuję.”

Wrażenie które wywołuje ta krótka odpowiedź jest bardziej nawet szokujące dla mnie niż wczorajsze długie przemówienie PDT na facebooku. Jak państwo widzicie, próbuję politycznie interpretować wypowiedzi PDT i wydarzenia związane z tą elekcją, ale tu widzę po prostu człowieka rozżalonego, który trzyma fason, owszem, udaje mu się, lecz można dostrzec w nim po prostu chęć wypowiedzenia ogromnej niesprawiedliwości, która go spotkała. Oprócz innych motywacji wczorajszego przemówienia, oprócz gry politycznej, zaczynam dostrzegać również tą intencję w poniższym przemówieniu Donalda Trumpa.

https://youtu.be/RFzTuaVS8Kk

„To może być najważniejsze przemówienie w moim życiu. Chcę uaktualnić informacje na temat naszych nieustannych wysiłków zmierzających do ujawnienia oszustw wyborczych i nieprawidłowości na niespotykaną skalę, który miały miejsce w trakcie tragikomicznie długiej elekcji 03 listopada. Mieliśmy kiedyś coś, co nazywało się dniem wyborów. Teraz mamy dni wyborów, tygodnie i miesiące. I wiele złego dzieje się w trakcie tych karykaturalnie wydłużonych wyborów. Zwłaszcza jeśli nie trzeba zrobić prawie nic, by skorzystać z naszego największego przywileju, prawa do głosowania. Jako prezydent nie mam większego obowiązku nad obronę praw i konstytucji USA. Dlatego jestem zdecydowany bronić naszego systemu wyborczego, który teraz poddany jest skoordynowanej napaści i oblężeniu. W ciągu miesięcy poprzedzających elekcję prezydencką, byliśmy ostrzegani by nie deklarować przedwczesnego zwycięstwa. Wciąż nam powtarzano, że określenie zwycięzcy, policzenie głosów zdalnych (nieobecnych, absentee ballots) i weryfikacja wyników zajmie całe tygodnie, jeśli nie miesiące. Mojemu oponentowi mówiono by nie zajmował się wyborami, nie prowadził kampanii, bo go nie potrzebują, bo już te wybory mają w garści, że te wyboru są już rozstrzygnięte. W rzeczywistości działali oni tak, jakby wiedzieli zawczasu jaki będzie wynik. Zlecili załatwienie tych wyborów ze smutnymi konsekwencjami dla naszego kraju. Wszystko to wyglądało bardzo dziwnie. W ciągu dni po dniu elekcji widzieliśmy skoordynowane wysiłki namaszczenia zwycięzcy, mimo że głosy w wielu kluczowych stanach były liczone. Proces konstytucyjny musi być kontynuaowany. Zamierzamy bronić uczciwości wyborów przez upewnienie się, że każdy legalny głos zostanie policzony, zaś żaden nielegalny głos nie będzie wliczony.

Tu nie chodzi tylko o uszanowanie głosów 74 mln ludzi, którzy głosowali na mnie. Tu chodzi o pewność, że Amerykanie mogą zaufać tym wyborom i wszystkim przyszłym wyborom.

Dzisiaj szczegółowo pokażę niektóre szokujące nieprawidłowości, nadużycia i oszustwa, które zostały ujawnione w ostatnich tygodniach. Lecz zanim ujawnię tę niewielką część dowodów odkrytych przez nas, chcę wyjaśnić na czym polega plan głosowania listownego przygotowany przez demokratów, plan korupcyjny, który pozwolił na odwrócenie wyniku wyborów zwłaszcza w stanach niezdecydowanych. Nie wiedzieli tylko, że będzie to tak trudne, ponieważ prowadziliśmy we wszystkich stanach niezdecydowanych z wielką przewagą, o wiele większą niż przypuszczali.

O ile było od dawna jasne, że machina demokratyczna jest zaangażowana w oszustwa od Detroit do Filadefii, Milwaukee, Atlanty, do tak wielu miejsc, czymś nowym w tym roku było niepohamowane parcie demokratów na wydruk dziesiątek milionów głosów i wysłanie ich do nieznanych odbiorców bez jakichkolwiek zabezpieczeń. Pozwoliło to na nadużycia i oszustwa o skali niespotykanej do tej pory.

Używając pandemii jako pretekstu demokratyczni politycy i sędziowie drastycznie zmienili procedury wyborcze ledwie kilka miesięcy a czasem kilka tygodni przed wyborami 03 listopada. Legislatury bardzo rzadko miały coś do powiedzenia w sprawie tych zmian. Według konstytucji powinny być one włączone w proces przeprowadzanych zmian. Ale działo się to bardzo rzadko. Jak zobaczycie w naszych pozwach, jest to konstytucyjnie całkowicie nieprawidłowe. Wiele stanów takich jak Kalifornia czy Nevada wysłało miliony kart do głosowania na podstawie list głosujących, niezależnie czy osoby te zażądały formularzy wyborczych czy nie, niezależnie czy były one żywe czy nieżyjące. Inne stany takie jak Minnesota, Michigan i Wisconsin ustanowiły powszechne głosowanie nieobecnych za pomocą kart wyborczych (universal absentee balloting) w samym środku roku wyborczego, wysyłając karty do głosowania wszystkim uprawnionym według wszelkich list. Nie miało znaczenia kim oni byli. To ogromne rozszerzenie głosowania listownego otworzyło bramy dla zalewu oszustw. Powszechnie znany jest fakt, że listy głosujących są napakowane ludźmi którzy nie mają prawa głosowania, łącznie z tymi, którzy nie żyją, wyprowadzili się ze swego stanu, a nawet nie są obywatelami naszego kraju. Oprócz tego nasze dane pokazują nieskończone ilości błędów w adresach, podwójnych wysyłek i wiele innych problemów. Tego nie da się zakwestionować. Tego nigdy nie zakwestionowano. Wiele hrabstw/powiatów w niezdecydowanych stanach miało więcej głosujących niż zarejestrowanych w wieku wyborczym, łącznie z 67 hrabstwami/powiatami. W Wisconsin komisja wyborcza nie potrafiła znaleźć potwierdzenia zameldowania ponad 100 tys. ludzi, lecz nieustannie odmawiała usunięcia tych nazwisk z list wyborczych przed wyborami. Wiedzieli dlaczego, nikt inny nie wiedział. Ja wiedziałem ...”

CDN

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Magazynier 3 grudnia 2020 22:15
3 grudnia 2020 22:25

Gra.

Grają w grę, której rezultat znają.

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @MarekBielany 3 grudnia 2020 22:25
3 grudnia 2020 22:51

Jednak nie. Opór ze strony Barra, Departamentu Sprawiedliwości i dużej części republikanów podważa takie spojrzenie. 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Magazynier
3 grudnia 2020 23:06

Nie wykupiłem najlepszych miejsc, ale ze swego popatrzę.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @MarekBielany 3 grudnia 2020 23:06
3 grudnia 2020 23:13

Mnie nie stać nawet na najgorsze miejsce i jeszcze brak mi czasu. Tak więc niech się pan zbyt łatwo nie usprawiedliwia. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 3 grudnia 2020 22:51
3 grudnia 2020 23:16

No  to  wreszcie  Trump"ek...

...  dowiedzial  sie  o  SKALI  "cudow  nad  urna".  Dobrze,  ze  choc  i  teraz,  bo  az  sie  wierzyc  nie  chce  w  te  "naiwnosc"...  no  coz  oby  tylko  te  sONdy  amerykanskie  zliczyly  te  przekrety  do  przyszlej  kadencji  wyborczej,  bo,  ze  zrobia  to  do stycznia  2121  to  szans  ZERO.

Tak  czy  owak  smutny  ten  obraz  Ameryki...  UPADLEJ  i  ZDEGENEROWANEJ  Ameryki,  co  do  czego  nie  mam  zludzen. 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Magazynier
3 grudnia 2020 23:16

czas.

uwiódł.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 3 grudnia 2020 23:16
3 grudnia 2020 23:18

A jednak wciąż są tam ludzie sumienia. U Trump też czasem się budzi. 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Magazynier
3 grudnia 2020 23:26

Nie uspriewidlam. Nawet jak wygra, to się nie wykupił. (!)

zaloguj się by móc komentować

humbelina @Magazynier
3 grudnia 2020 23:32

"Moment, w którym Donald Trump przejechał przez marsz MillionMAGA, aby zagrać w golfa, był momentem, w którym los Ameryki został przesądzony" 

Panie Klon, wzruszająca jest Pana wiara w bezstronność, nieomylnpść i szczerość Nicka Griffina byłego członka Parlamentu Europejskiego. Jesli nie o tą wiarę chodzi to moze rzeczywiscie siedzial Pan z Prezydentem w tym samochodzie omijającym tłum w drodze na pole golfowe i moze nawet trzymał Pan balls w kieszeni?

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Magazynier
4 grudnia 2020 05:09

Bardzo ciekawe przemówienie i bardzo ciekawe sytuacje fałszerstw wyborczych. Jego ekipa prawnicza i jak się domyślam grupy wyborców zaskarżają wyniki wyborów hrabstwo po hrabstwie i stan za stanem (tzw. swing states). Media głównego nurtu "ogarnęły się" i ogłaszają,że "to wszystko nieprawda". Ale jest 70 mln świadków. Zuckerberg był przesłuchiwany przed Kongresem na okoliczność "grup w jego firmach cenzurujących treści w internecie". Nic "nie pamiętał".

Sprawy pójdą do apelacji i trafią do SN. Jest kwestia terminów do wydania certyfikatów elektorom. Nie wiem jak to będzie. W SN jest 6:3 dla Trumpa.

Prokurator William Barr to człowiek, który w wywiadzie dla mediów w listopadzie 2019 r. oświadczył,że "Jeffrey Epstein popełnił samobójstwo" po tym, jak klawiszom więzienia postawiono zarzuty fałszowania dokumentacji z godzin dotyczących możliwej śmierci. Jego ojciec Donald Barr dyrektor luksusowej szkoły zatrudnił Epsteina do nauczania fizyki, mimo,że ten nie miał nawet dokumentów ukończenia studiów. Barr senior to Żyd, który konwertował na katolicyzm.

Ciekawa ta Ameryka.Wojna trwa, lecz nie na ulicach.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 3 grudnia 2020 23:18
4 grudnia 2020 10:11

Wszedzie  sa,  Panie  Magazynierze,...

...  byli,  sa  i  beda,  ale  czara  goryczy  musi  sie  dopelnic.  Dobrze,  ze  przyszedl  czas  na  "baronow"  z  ich  "fortunami"  z  d**y  wzietymi  -  vide  Zukerberg  czy  ten drugi  pajac  Bezos  -   bardzo  dobrze,  ze   wzieni  sie  oni  za  lby,  bo  szerzenie  sciemy  i  karygodnego  zlodziejstwa  tez  ma  swoje  granice  i  wiecej  tego  ku***twa  ciemny  lud  nie  przelknie  !!!

To  naprawde  dobry  znak,  ze  ta  cala  Ameryka  SIE  WALI...  az  wiory  leca...  dobry  znak  takze  dla  nas  Polakow  i  dla  Europejczykow.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Paris 4 grudnia 2020 10:11
4 grudnia 2020 10:16

A  co  do  sumienia  Trump'kowego...

...  to  rychlo  w  czas  mu  sie  ono  obudzilo,  ale  dobre  i  to...  ale  mnie  to  juz  nie  wzrusza.

zaloguj się by móc komentować

Paris @pink-panther 4 grudnia 2020 05:09
4 grudnia 2020 10:25

Co  nie,  Pani  Panther'o,...

...  prawie  jak  u  nas,  w  Polsce...  pewnie  od  "naszych"  nauki  pobierali  !!!

A  z  jakiej  racji  na  "ulicach"  niech  sie  w  gabinetach  napie*****ja,  BANKRUCI  jedne,  niech  wycinaja  tych  SWOICH  pasozytow  SorosUF,  GatesUF  i  innych  "filantropow",  co  to  Z  PREDKOSCIA  SWIATLA  caly  swiat  chco  "zaszczepic",  zlodzieje  jedne  !!!

Co  widac  jak  na  dloni  w  Polsce  i  w  tej  detej  Lunji  eLropejskiej...  zlodziejskiej  Lunji  !!!

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @Magazynier
4 grudnia 2020 11:22

Co Pan sadzi o tym? Dosc dlugi artykul, ale chyba warto rzucic okiem.

Mnie zalamuje nadgorliwosc Morawieckiego w temacie, identyczna z ta jaka okazuje Biden, Trudeau, Johnson, Macron..

 

https://www.lifesitenews.com/blogs/ten-actions-trump-must-take-now-to-save-the-republic-and-world-from-impending-globalist-tyranny-dec-2

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @pink-panther 4 grudnia 2020 05:09
4 grudnia 2020 11:49

Bardzo ciekawa. Bo wojna gabintowa bardzo chce wyjść również na ulicę i czasami wychodzi. Dzięki za donos na Barra, to b. ważne informacje. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 4 grudnia 2020 10:11
4 grudnia 2020 11:54

Zmartwię panią. One się nie wali, wręcz przeciwnie. 

Ale rzeczywiście są tacy baronowie jak Cukierberg, tyle że to są parweniusze. Faktyczni baronowie to ludzie którzy wypracowali/wywalczyli swój majątek na produkcji/usługach. Fakt że metodami różnistymi, ale również uczciwymi. Cukierberg dostał nawet nie majątek ale budżet za pochodzenie i nie "barońskie" bynajmniej. To faktor a nie baron. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 4 grudnia 2020 10:16
4 grudnia 2020 11:54

A mnie owszem, a mnie tak.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 4 grudnia 2020 10:16
4 grudnia 2020 11:55

Te typy tak mają. Lepsza strona ich duszy budzi się jak dostaną w kość.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @jestnadzieja 4 grudnia 2020 11:22
4 grudnia 2020 11:56

Mnie nie. Morawiecki nieźle sobie radzi ale nie jest jeszcze samodzielny. To ciągle faktor. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @jestnadzieja 4 grudnia 2020 11:22
4 grudnia 2020 12:03

Dzięki za artykuł. Przeczytałem początek tego artykuły i powiem pani że mam odczucia podobne jak względem Micheala Vorisa i jego tv Militantchurch, o którym gęsto w http://magazynier.szkolanawigatorow.pl/election2020-kraken-skada-hod-pekinski.

Po wypełnieniu tych wszystkich 10 punktów Trump może już tylko strzelić sobie w łeb. Bo Melania i jego dzieci wraz z poprzednimi żonami napewno już w trakcie realizacji tych 10 punktów popełnią samobójstwo bez udziału osób trzecich. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Magazynier 4 grudnia 2020 11:49
4 grudnia 2020 13:51

Właśnie Donald Trump odniósł się szczegółowo  do oświadczenia Williama Barra w sprawie nieprawidłowości w wyborach. Stanowczo podtrzymuje zarzuty o masowych fałszerstwach, zwłaszcza w kwestii "frekwencji ponad 100%" w niektórych miejscach. Jego zespół prawny właśnie zeznaje w Georgii Płn.

https://www.youtube.com/watch?v=EsPkUwIvi_c

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @pink-panther 4 grudnia 2020 13:51
4 grudnia 2020 16:57

Tu jest wykorzystany to samo nagranie które zamieściłem na początku tekstu. Dziękuję z całość. Ważne wieści. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 4 grudnia 2020 11:54
4 grudnia 2020 17:53

Wali  sie  to,  Panie  Magazynierze,...

...  jak  te  2  wieze  WTC...  naprawde  nie  ma  co  zaklinac  rzeczywistosci,  bo  to  naprawde  widac.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 4 grudnia 2020 11:55
4 grudnia 2020 17:58

On  jeszcze  nie  dostal  w  kosc...

...  ale  dostanie...  dostanie  on  i  dostana  jego  dzieci  z  kilku  zon,  te  przekonwertowane  tez...  moze  sie  o  tym  nie  dowiem  i  tego  nie  zobacze,  ale  wierze,  ze  tak  wlasnie  bedzie...  bo  tak  zawsze  jest.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 4 grudnia 2020 11:56
4 grudnia 2020 18:12

Czy  ja  snie...

...  czy  Pan  tak  na  powaznie  o  tej  jego  "samodzielnosci"...  i  o  tym  "niezlym  radzeniu  sobie"  ?!?!?!

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 4 grudnia 2020 18:12
5 grudnia 2020 08:18

A co? Nie wolno mu dobrze życzyć? Niech się chłopak odłączy od rurki i założy własne city np. w Brnie. Polak, Węgier, dwa bratanki, niech sobie mają własną organizację kredytowo-energetyczną i niech kolonizują Zjednoczone Emiraty Niemieckie i Moskiewskie, łącznie z piękną wyspą Albionu.  

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 4 grudnia 2020 17:58
5 grudnia 2020 08:20

Dostał, tylko pytanie na co. Na wygranie kolejnych wyborów? Tak. Na reformę własnego życia? Chyba nie. Ale kto go tam wie.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 4 grudnia 2020 17:53
5 grudnia 2020 08:31

Już wcześniej się zawaliło i to na początku 21 w., ale nie organizacja amerykańska, tylko średnia klasa. Wystarczyło utrzymać "oświeceniowy" charakter edukacji podstwawowej, zapodać holiłud jako pierwszego nauczyciela narodu i podwyższyć podatki, by pomniejszyć stabilność instytucji chroniących średnią klasę i stworzyć całe miasteczka meneli zwłaszcza na wschodnim wybrzeżu. Sefardowie i aszkenazowie doszli do wniosku że jednak goje powinni być tanią siłą roboczą i zainwestowali w szołbiznes, biurokrację i menelstwo. Organizacja Trumpa wykorzystała to, bo potrzebuje drogiej, wykwalifikowanej siły roboczej i złożyła ofertę średniej klasie. Trump ma szanse wygrać. Musieliby go odstrzelić, ale to by oznaczało eskalację wojny domowej. Jednocześnie musieliby przyłożyć gnata do skroni armii i policji, finansowo wzmocnionych przez Trumpa. Trudna sztuka. Na razie na szczęście niewykonalna.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Magazynier 4 grudnia 2020 11:54
5 grudnia 2020 09:46

Dokładnie. Prawdziwi baronowie są "niewidzialni".

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @pink-panther 4 grudnia 2020 13:51
5 grudnia 2020 10:02

To znaczy pomyliłem wpisy. Tę wypowiedź Trumpa na temat ślepoty Barra zamieściłem w kolejnym wpisie, niezależnie od pani linka, poprzedziłem nią tłumaczenie przemówienia z facebook. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 5 grudnia 2020 08:18
5 grudnia 2020 18:46

Alez  wolno  mu  zyczyc,  Panie  Magazynierze,...

... ale  usmialam  sie  jak  norka  z  tego  "wlasnego  city  Brno",  szczegolnie  teraz  po  tej  "aferze"  z  panem  Szajerem,  szytej  wyjatkowo  grubym  szpagatem. 

No  coz,  nawet  wolno  marzyc,  ze  Polak  i  Wegier  to  2  bratanki.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Grzeralts 5 grudnia 2020 09:46
5 grudnia 2020 19:02

Doprawdy  ???

Ach,  moj  Boze...  ale  feler  !!!

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 5 grudnia 2020 18:46
5 grudnia 2020 19:30

Marzyć nie tylko wolno, ale trzeba. Taka gimnastyka intelektualna. Może się przydać. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Grzeralts 5 grudnia 2020 09:46
5 grudnia 2020 19:33

Pytanie kto to jest prawdziwy baron? Jak tą prawdziwość sprawdzać? Ale jacyś baronowie jednak są. Jedno pewne: baron-faktor imperialny to facet który podpisał umowę na dotację.  

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować