-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

Election'2020, cz. 2, czyli „Affen-Spiel”, to znaczy chciałem powiedzieć, procedura jako zasada demokracji,

Zacznę od głosu rozsądku, który jeszcze da się słyszeć w amerykańskich mediach, jak się okazuje nie tylko w Foxnews, chociaż tam zaczyna go przesłaniać instynkt zachowawczy.

https://youtu.be/nDQdSxuOOQY

Niniejszym więc reklamuję Newsmax: nowa stacja tv, ufundowana przez organizację Donalda Trumpa. Proszę wybaczyć, ale dzisiaj nie będę tego tłumaczył. Przetłumaczę za parę dni. Na razie 3 minuty samouczka j. angielskiego. Przypomnę tylko: żeby pokazało się automatyczne tłumaczenie na polski, trzeba kliknąć funkcję Ustawienia, następnie kliknąć Napisy, potem kliknąć Przetłumacz automatycznie, w końcu klinknąć Polski.

Krótko streszczę. Młody dziennikarz przemawia tu z punktu siedzenie klasy średniej. Ma dobrego sponsora, który zapewnia mu ten luksus (sic!). Tłumaczy dlaczego Trump reprezentuje zwykłe przyziemne interesy obywateli USA, którzy mają coś niecoś, i chcą to utrzymać, bo nie śmiem twierdzić, że myślą jeszcze o przymnożeniu sobie większego stanu posiadania. A dlaczego Biden przynosi wręcz ruinę tych interesów. Na marginesie, mówiąc o zwiększaniu stanu posiadania nad rzeką Hudson, Mystic, Mississippi czy Missourie, pewnie są tacy, którzy rozmyślają nad tym, nie tylko w aspekcie gonitwy za rosnącymi kosztami spraw podstawowych. Ale ciekawe. co sądzą o tym Polacy mieszkający w Stanach?

Obszerniejszy materiał proponuję zaczerpnąć z tekstu, za który dziękuję @Krzysztofowi-Janystowi, wzięty przez niego z FB. Ja podaję link z wirtualnej niedzieli:

https://www.niedziela.pl/artykul/60839/Czekajac-na-oficjalny-wynik-wyborow-w-USA

Państwo z pewnością znacie już powyższy tekst autorstwa Grzegorza Górskiego, bo obleciał on wszystkie polskie media. Widzimy w tej analizie bardzo przemyślną grę procedur, które mogą doprowadzić do tego, że prezydentem USA zostanie … Nancy Pelosi. Tak, nie kto inny. Nie pozostaje zatem nic innego jak wskazać na analogię owej gry procedur do podstawowej (antropologicznej) idei pierwszego wieszcza postępu i demokracji Marcina Lutra, idei fundamentalnej, jak się okazuje, właśnie dla postępu i demokracji, streszczonej mianowicie w dwu słowach „Affen-Spiel”, zabawa/gra małp. Jeśli ktoś umie czytać gotyk, znajdzie ją omówioną w dziele oryginalnym mistrza z Wittenbergi w google books. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę sobie google books, a potem wpisać w okienko nazwisko sztukmistrza z Wittenbergi i te dwa słowa: „Affen-Spiel”, zabawa/gra małp. Oto zwięzły wykład istoty humanizmu. Według humanistów protestanckich tak należy rozumieć głębię ludzkiej egzystencji i razem istotę życia publicznego. Od tego epokowego odkrycia droga do summum malum (sumy zła) Hobbesa jako istoty życia społecznego jest już krótka. I razem jest to fundament doktryny postępu, doktryny której dynamiczną konfrontację z ortodoksyjną, wsteczną interpretacją Ewangelii (doktryną Kościoła) zwięźle przedstawił nam p. Maciejewski w niedawnym swoim tekście: http://gabriel-maciejewski.szkolanawigatorow.pl/co-to-jest-wojna-i-dlaczego-sie-toczy

Na marginesie warto zauważyć, że zasługi Marcina Lutra dla doktryny postępu, są na tyle ważne dla „wolnego świata”, że starannie pomijane są fragmenty, w których Marcin Luter zaleca mordowanie Żydów i obijanie nieposłusznych żon, a nawet oddalanie ich i branie sobie nowych, rzecz jasna w określonych okolicznościach, bynajmniej nie dla rozrywki, tylko i wyłącznie z pobudek pedagogicznych.

Dlaczego śmiem tę wyszukaną procedurę, wytwór zaawansowanej biurokracji, wyszydzić za pomocą tak obraźliwego określenia, zabawa/gra małp? Dlatego że jeśli będzie ona roztrzygnięciem tych wyborów, będzie szyderstwem z amerykańskich wyborców, których większość, jak się zdaje, zagłosowała na Donalda Trumpa. Jeśli taki będzie rezulatat tych wyborów, wypadałoby władzom USA zrezygnować z udziału obywateli nie będących elektorami w wyborach prezydenckich, senackich i parlamentarnych (równolegle bowiem odbyły się wybory do tych dwu izb, wybory prawie niezauważone). Moc sprawcza tej procedura sugeruje, że zwłaszcza dla tzw. demokratów udział Amerykanów w w decyzjach politycznych to właśnie gra/zabawa małp. Inaczej zresztą być nie może, skoro w Stanach demokraci z całą mocą postępowego wzmożenia opowiadają się za kultem postępu/socjalizmu, który w głębi swych nauk tajemnych chołubi taką właśnie naukę o człowieku i ludzkiej wspólnocie.

Jeśli chodzi o tekst p. Górskiego, nie mam do niego zastrzeżeń. Oprócz jednego: obfituje w zdania warunkowe. Jeżeli będzie tak a nie inaczej, to demokraci zrobią to i to, a Mike Pence nie będzie miał wyboru, itp. Właśnie: jeżeli ... A jeżeli nie? Proszę też zwrócić uwagę na pewien fragment tekstu p. Górskiego tuż przed konkluzją: „Jeżeli taki wybór (procedura omówiona dokładnie w poprzedzających punktach) nie zostanie przeprowadzony w tym terminie, prezydentem (acting president) zostanie .... speaker Izby Reprezentantów wybrany przez zwykłą większość w Izbie - a więc zapewne Nancy Pelosi.” Zapewne i jeżeli … Innego trybu nie da się tu użyć. Plus za uczciwość dla autora tej analizy.

Tym nie mniej lekarstwem na procedury są inne procedury. Cóż mogę powiedzieć, jak tylko to, że Trump, Pence, William Barr i Rudy Giulliani, szef trumpowskiego zespołu prawniczego, procedury spożywali już z nie jednego pieca. Chyba raczej zapewne mają w rękawie kilka kontr-procedur. Nie przesądzam wyniku tej gry/zabawy. Z mojego punktu widzenia jest nieprzewidywalny.

Inaczej niż reakcja rządu pisowskiego. Negocjacje PAD z organizacją, którą reprezentuje Donald Trump przyniosły względną osłonę militarną, ale nie przyniosły dostępu do kredytu na ważne inicjatywy polskiej administracji. Zamiast tego, być może, ofertę kredytową złożyła organizacja brytyjska albo/i globalna finansowa. Stąd, jak zauważył któryś z komentatorów, wprowadzanie polit-poprawnej likwidacji hodowli zwierząt futerkowych. Ale jednocześnie wprowadzenie ustawy wzmacniającej demografię, w dalszej perspektywie dającej wzrost wydajności pracy. Brytyjczycy albo/i globalsi podali naszym do wierzenia pesymistyczną wersję wyborów w USA. Organizacja polskich resortów pod kierownictwem JK i MM przyjęła ją jako uzasadnioną. Być może mają rację, bo jeśli Trump wygra, to pytanie jakim kosztem. Co będzie można ugrać z nim potem? A dotacje trzeba brać nie z jednego źródła, z racji różnych, dywersyfikacji sojuszy, przerzucania zobowiązań, itp. bez ironii. Na pewno organizacja polskich resortów musi mocno zastanawiać się, którędy dalej. Brak własnej ekspansywnej doktryny na pewno utrudnia im to. Niestety, walka o pieniądz nie może być doktryną. I to również p. Maciejewski wyjaśnił nam w tym samym tekście dość przejżyście.

Pozostaje też niebosiężny (a nawet i piekłosiężny) problem relacji doktryny politycznej, a jeśli jej nie ma, to praktyki, do doktryny Kościoła. Pozostaje, ale jako temat osobnego tekstu.

Globalny zalew propagandy antytrumpowskiej pokazuje nam skalę tego problemu, a w zasadzie gry/zabawy (poważnej zabawy w negocjacje globalne)/wojny. Władze stanowe nie wypowiedziały ostatniego zdania na temat wyniku tegorocznych wyborów prezydenckich, a już CNN i inne media, w tym brytyjskie, a nade wszystko żydowskie, ogłosiły p. Bidena zwycięzcą. Ta życzeniowa komunikacja ze społecznością „wolnego świata”, a nawet całego świata, wyraża nader oryginalne życzenie: „Dobrze wam życzymy, … póki dobrzy jesteśmy.”

„Wolny”, „demorkratyczny” świat dziwnie zaczyna przypominać orwellowski świat Wielkiego Brata, a raczej od dawna jest jego nieco zamgloną podobizną. Źródła tej „demokratycznośći” albowiem znajdują się w Londynie, po części również w Szkocji, na co wskazuje pochodzenie tzw. oświecenia i fizjokratyzmu, dwu podobnych pseudonaukowych ideologii wyrastających z pomysłów Izaaka Newtona i Królewskiego Towarzystwa Filozoficznego, wzmocnionego przez szkockich myślecieli, wspieranego przez postępową partię szkockich Whigów, ideologii które zostały zaszczepione we Francji i doprowadziły do ekonomicznego krachu monarchii Burbonów (fizjokratyzm) i do rewolucji jakobińskiej (encyklopedyzm/oświecenie). "Czystą" "demokrację", wolną od domieszki monarchii i arystokracji, dała nam właśnie rewolucja francuska. „Zanieczyszczoną” demokrację albowiem, czyli normalną i jedyną możliwa, z fasadową władzą monarszą i faktyczną, działającą z zacisza swych gabinetów, z nominalną arystokracją rodową i realną władającą za pomocą kredytu, imperium brytyjskie zarezerwowało dla siebie, po to by zyskać przewagę organizacyjną, ekonomiczną, intrygalną i militarną nad innymi organizacjami na kontynencie europejskim, amerykańskim i w Azji. Ustrój mieszany, bynajmniej nie idealny ale nieunikniony, istniał w całym świecie zachodnim, również w Anglii do czasu Aktu Supremacji (1534), gdy Henryk VIII położył mu kres. Cieszyła się nim Rzeczypospolita polskich królów elekcyjnych do trzeciego rozbioru. Istnieje również dziś, ale zasłonięty karytkaturą demokracji. 

W Ameryce przewaga brytyjska nie utrzymała się długo. Ale oto dzisiaj Nigel Farage inwestuje w Trumpa, Borys Johnson w Bidena, zaś książę Harry i Megan planują nagrywanie tokszołu dla amerykańskiej tv. Czemu by nie mieli zaprosić na któryś z nich p. Harris i Melanię Trump, obecną FLOTUS (Pierwszą Damę, the First Lady Of These US)? Niech zaaplikują sobie trochę "komplemetów". Niech ulica amerykańska znów zacznie wrzeć po obu stronach barykady. Zaś Nancy Harris, czy Donald Trump, czy kto tam będzie w Białym Domu, niech popędzi do City i z promiennym, amerykańskim uśmiechem i zagai coś w kuluarach na temat solidarności atlantyckiej i może jakichś kredytów. Byłby to dobry moment na przypomnienie tego fragment filmu „Najciemniejsza godzina ”*, kiedy prezydent USA mówi Churchillowi przez telefon, że Amerykanie mogliby wziąć ten brytyjski sprzęt spod kanadyjskiej granicy, ale muszą sami dyskretnie sobie podciągnąć go. Albo na wyrażenie jakiejś  aluzji do amerykańskiego obywatelstwa dziedzica tronu brytyjskiego Archie Harrisona Mountbattena-Windsora, które ciekawie wyeksponował niegdyś Toyah, oraz do tego że prezydent USA to prawie król elekcyjny. Nie byłoby to dalekie od prawdy. Założyciele USA mieli dość rozsądku by nadać swojej organizacji, przynajmniej niektóre cechy systemu mieszanego, Prezydent USA owszem wybierany jest co 4 lata, ale ma swoich rękach dużą władzę podobną władzy monarszej według koncepcji prawa salickiego (z 5. w., nazwa od Franków Salickich z których Merowingowie), czyli wspartej i ograniczonej ciałem doradczym/stanowym. Odcięcie „monarchii” amerykańskiej od Kościoła, który w prawie salickim jest gwarancją i arbitrem władzy monarszej, rzecz jasna generuje całą przepaść różnic. Ale przynajmniej władza prezydenta nie konkuruje z władzą premiera. Jest oczywiście wpisana w trójpodział władzy.

Pytanie tylko: jeśli władza sądownicza zacznie wycinać władzę wykonawczą, a ta ustawodawcę, a ten znowu gałąź sądowniczą, to kto, jeśli nie monarcha, choćby i elekcyjny, będzie arbitrem między nimi? Mógłby to być Kościół, ale w Stanach chyba prędzej synagoga. Tylko pytanie która? Jest tam trochę tych szkół rabinackich. A może mędrzec talmudyczny z rodu Rockefellerów? Ale w takim razie w czym jest gorszy inny starozakonny mędrzec z rodu Rotschildów? …

Cdn.

___________________

* Tytuł-ściema, bo znacznie czarniejszą godziną p. Winstona był rok 1949, gdy Stalin, pewien swoich wtyczek w służbach brytyjskich i amerykańskich, pewien również wyczyszczenia swojego terenu z wtyczek zachodnich, odpalił pierwszą bombę atomową w Semipałatyńsku, słowem wywinął się niedawnym sojusznikom i odwinął, i dał im poznać, iż ma te sojusze gdzieś. Czarna godzina to również kompromitacja MI6 w 1963 r. w skutek sprawy piątki z Cambridge. W wikipedii i w sieci gęsto o tym. 



tagi: luter  trump  biden   wybory prezydenckie'2020  maxnews 

Magazynier
10 listopada 2020 18:14
22     1678    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Andrzej-z-Gdanska @Magazynier
10 listopada 2020 19:00

Poniższy link jest bardzo fajny, bo można faktycznie ustawić sobie tłumaczenie na polski. Jest one takie sobie, ale jest!

https://youtu.be/nDQdSxuOOQY

Niestety jest to krótkie wejście trwające 3,30 min.

Ta stacja nazywa się Newsmax TV:

 https://www.newsmaxtv.com/

Pod powyższym adresem jest ciągła transmisja ale niestety można wybrać tylko język angielski a ludzie mówią szybko jak "karabiny maszynowe". :(

Może ktoś znalazł sposób na ustawienie języka polskiego?

Podają też ciekawe wyniki procentowe wyborów, które różnią się dla poszczególych stanów od 1 do 3%.

Wynik dla USA:

zaloguj się by móc komentować

valser @Magazynier
10 listopada 2020 19:57

Jak na przodujaca demokracje ze sklonnosciami do pouczania innych to slabo. Bardzo slabo. Zasoby w postaci pieniedzy i zolnierza sa zawsze wyczerpalne. Jak im tego braknie, to nie maja juz wlasciwie nic.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Magazynier
10 listopada 2020 21:37

"Władze stanowe nie wypowiedziały ostatniego zdania na temat wyniku tegorocznych wyborów prezydenckich, a już CNN i inne media, w tym brytyjskie, a nade wszystko żydowskie, ogłosiły p. Bidena zwycięzcą."

Brytyjskie to jeszcze umiarkowanie, do tej pory na stronie bbcnews Biden ma nadal 279 elektorskich glosow.

Associated Press juz pod wieczor 3 listopada dawali mu 290.

zaloguj się by móc komentować


Szczodrocha33 @valser 10 listopada 2020 19:57
10 listopada 2020 21:44

Wydaje sie ze ten mijajacy 2020 rok byl kluczowy w umacnianiu demokracji w Stanach Zjednoczonych.

Biden juz oglosil ze oprocz walki z systemowym rasizmem i globalnym ociepleniem, zajmie sie tez leczeniem ran zadanych przez Trumpa spoleczenstwu.

Zainicjuje i bedzie kontynuowal proces leczenia.

Jesli nawet z powodu demencji i otepienia starczego zapomnie o tym to na pewno energicznie go wesprze wiceprezydent Harris, bo znacznie mlodsza i bardziej zywotna.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @valser 10 listopada 2020 19:57
10 listopada 2020 21:46

Tego im nie zabraknie, bo jeśli Amerykanie zdziadzieją, to kumple Trumpa do spółki z Rockefellerem wyasygnują pożyczkę na zaciąg ochotników w Brazylii albo Syberii. Będzie drożej ale  będzie. USA trzyma się na zyskach z handlu na Pacyfiku i Atlantyku, na ropie, na atomie i na bankach. Wojsko jest tylko i aż wypadkową ich obrotów. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 10 listopada 2020 21:37
10 listopada 2020 21:49

Mają poczucie humoru chłopaki: bbcnews umiarkowanie, czyli do tej 279 elektorskich glosow dla Bidona. Albo po prostu typowy angielski umiar. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 10 listopada 2020 21:44
10 listopada 2020 21:54

Będzie leczyła za pomocą jogi i wschodniej diety: krowie odchody + trawka - prosta droga do szczęśliowości, zgubna dla otyłości.

zaloguj się by móc komentować

DYNAQ @Szczodrocha33 10 listopada 2020 21:44
10 listopada 2020 22:01

Chce się zająć również praworządnością w Polsce...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @DYNAQ 10 listopada 2020 22:01
10 listopada 2020 22:48

Za pomocą jogi czy tańca nowoczesnego?

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Magazynier 10 listopada 2020 21:49
10 listopada 2020 23:50

"Mają poczucie humoru chłopaki: bbcnews umiarkowanie, czyli do tej 279 elektorskich glosow dla Bidona. Albo po prostu typowy angielski umiar."

Tak, Brytyjczycy zawsze slyneli z umiarkowania. Oni wszystko robia w bialych jedwabnych rekawiczkach.

Chamstwo i nieokrzesanie szerzy sie za wielka woda.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Magazynier 10 listopada 2020 21:54
10 listopada 2020 23:54

"Będzie leczyła za pomocą jogi i wschodniej diety: krowie odchody + trawka - prosta droga do szczęśliowości, zgubna dla otyłości."

Jest jeszcze druga, lepsza od niej chyba, w kongresie:

The belligerent ignorance of Alexandria Ocasio-Cortez | The Maine Wire

Alexandra Ocasio-Cortez.

To juz jest w postaci czystej Roza Luksemburg XXI wieku.

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Nova @Magazynier
11 listopada 2020 00:49

W 6 stanach ponownie przelicza się głosy . stan Północna Karolina oficjalnie przyznał głosy elektorskie Trumpowi. Teraz na obecną chwilę to wygląda tak:

https://www.realclearpolitics.com/elections/live_results/2020/president/

Dodatkowo Pensylvania odjęła na teraz głosy Bidenowi. Trwa federalne śledztwo w sprawie oszustw. Pompeo publicznie powiedział, na ptanie o przekazanie władzy, że powoli przekażą.......drugiej aministracji Trumpa :)

https://twitter.com/gen_brygady/status/1326267934621261826

Bez względu na wynik końcowy dzieje się. 

zaloguj się by móc komentować

Draniu @Magazynier
11 listopada 2020 09:01

Czegoś tu nie rozumiem, jeżeli chodzi o dane .. W świat poszło info ,ze Baiden wygrał zdecydowana większością głosów elektorskich 290 , Trump miał ich mozna powiedzieć malutko 214. Teraz patrzac na te dane z linku , Biden ma 259 glosow , Trump nadal 214.. W takim razie  gdzie sie podziały około 30 głosów elektorskich ? 

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Magazynier
11 listopada 2020 10:01

...dla postępu i demokracji, streszczonej mianowicie w dwu słowach „Affen-Spiel”, zabawa/gra małp. Jeśli ktoś umie czytać gotyk, znajdzie ją omówioną w dziele oryginalnym mistrza z Wittenbergi w google books.  

 

Małpiej zabawie/grze, która w tle się pęta, wypada się przyjrzeć. Na books google powiada gospodarz do sprawdzenia...

Sprawdzam... Omówienia pod hasłem 'Affen-Spiel' a hasło 'Affenspiel' wypluwa inne. Ale to nie te decydujące namiary na sztukmistrza z Wirtembergii? 

Terapia zajęciowa, hilfe!

zaloguj się by móc komentować

Draniu @Draniu 11 listopada 2020 09:01
11 listopada 2020 10:20

Post kierowny jest do Nova

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
11 listopada 2020 11:10

Dopisałem dzisiaj ważne uzupełnienie: 

"Dlaczego śmiem tę wyszukaną procedurę, wytwór zaawansowanej biurokracji, wyszydzić za pomocą tak obraźliwego określenia, zabawa/gra małp? Dlatego że jeśli będzie ona roztrzygnięciem tych wyborów, będzie szyderstwem z amerykańskich wyborców, których większość, jak się zdaje, zagłosowała na Donalda Trumpa. Jeśli takie będzie rezulatat tych wyborów, wypadałoby władzom USA zrezygnować z udziału obywateli nie będących elektorami w wyborach prezydenckich, senackich i parlamentarnych, równolegle bowiem odbyły się wybory do tych dwu izb, wybory prawie niezauważone. Moc sprawcza tej procedura sugeruje, że zwłaszcza dla tzw. demokratów udział Amerykanów w w decyzjach politycznych to właśnie gra/zabawa małp. Inaczej zresztą być nie może, skoro w Stanach dziś demokraci z całą mocą postępowego wzmożenia opowiadają się za kultem postępu/socjalizmu, który w głębi swych nauk tajemnych chołubi taką właśnie naukę o człowieku i ludzkiej wspólnocie."

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 10 listopada 2020 23:54
11 listopada 2020 11:15

O jejkujej! Biedne są te dziewczyny, zwłaszcza jak wpadną w łapcy mędrców humanistycznych. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Draniu 11 listopada 2020 09:01
11 listopada 2020 11:17

Jeszcze są nie rozstrzygnięte. Elektorzy są zobowiązani do przychylenia się do większości ich stanowych elektoratów. Negocjacje trwają.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @saturn-9 11 listopada 2020 10:01
11 listopada 2020 11:19

Otwórz sobie google books, wpisz w okienko Luther Affen-Spiel. Link do tego rękopisu jest za długi, żeby go tu podawać. 

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Magazynier 11 listopada 2020 11:19
12 listopada 2020 04:34

Affe = Teufel  

W ikonografii średniowiecznej, tam gdzie pojawia się 'małpa' odczytywano 'diabeł'. Naśladownictwa: 'imitatio Christi', 'imitatio Iudaeorum', 'imitatio Diaboli' ...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @saturn-9 12 listopada 2020 04:34
12 listopada 2020 09:02

Też mi się tak zdaje. To bardzo ważna kropka nad luterskim umlautem. Dzięki.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować