-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

Godzilla kontra Kingkong - wolna, jankeska debata prezydencka'2020, 30 09, University of Cleveland

https://www.youtube.com/watch?v=_zMDN2vFzuw&t=17s

Wybór tytułu nieprzypadkowy, bo mam przeczucie bliskie pewności, że film "Godzilla vs. Kingkong", który albo jest fake newsem albo ma kiedyś tam wejść do amerykańskich kin, jest podprogowym przygotowaniem ameryludzików na atrakcje obecnej w USA galpującej rewolucji/wojny domowej hybrydowej. Kampania prezydencka jest jej częścią, kluczową, ale częścią. Nie skończy się razem z kampanią. Grillowanie Trumpa i jego Ameryki będzie trwało tak długo, jak długo nie zostaną wypalone wszystkie źródła dochodu mafii biurokratycznej.

https://www.youtube.com/watch?v=yamnGgoDui0

Pierwszoliniowy publicysta Foxnews, co ważne, nie tak bardzo podatny na kontrolę swego przekazu ze strony sponsorów Foxnews jak Tucker Carlson, Sean Hannity (SH) streszcza na gorąco pierwszą bezpośrednią walkę między Joe Bidenem a Trumpem, był to bowiem prawdziwe starcie dwu wściekłych typów, bez litości, wszystkie chwyty dozwolone, aż dziw, że nie zaczęli się trzaskać. Co jo godom, co jo godom! Gdzie tam dwóch! Prowadzący Chris Wallace (CW), publicysta również Foxnews, w zasadzie arbiter, również wszedł do walki, zaczął kopać po kostkach Donalda Trumpa (odtąd będą go w skrócie oznaczał jako PDT). Ale słuchajmy S : „Witam w moim programie Hannity show. Pierwsza prezydencka debata jest już historią (dosł jest już oficjalnie w książkach – is oficially in books). Skrajnie słaby, cherlawy, zmieszany, a nawet wściekły Joe Biden (JB) został rozsmarowany (dosł. rozwalcownay – steamrolled) przez PDT. Joe uporczywie odmawiał udzielenia odpowiedzi na proste, podstawowe, fundamentalne pytanie. Był niezdolny do reakcji na miażdżące ciosy PDT i wyglądał na wytrąconego z równowagi, poirytowanego i, no cóż, roztrzęsionego. Być może to było za długo dla niego po dobranocce (dosł. za długo po czasie swojego 'lulu', po czasie łóżkowym – may be he's past his bedtime), nie spał długo i musiałby zdrzemnąć się. W każdym bądź razie mamy żywe reakcje, materiał na co najmniej (dosł. pełną) godzinną analizę.”

Tu Sean Hannity (SH) wymienia, kto jeszcze będzie gadał w jego programie. Cały zestaw świetnych komentatorów. Ale ja skupiam się na jego streszczeniu. Mam wrażenie, że dla nas jest ono najciekawsze. Choć nie we wszystkim z nim się zgadzam, to jednak jego komentarz i aranżacja cytatów wizualnych z rzeczonej debaty są naprawdę świetne, tym bardziej że zrobione na gorąco. Więc dalej SH:

„Zacznijmy od ponownego wysłuchania Joe Bidena, gdy po raz kolejny odmawia odpowiedzi na proste, podstawowe, fundamentalne pytanie, czy poprze napakowanie Sądu Najwyższego (dosł. packing; chodzi tu o przeładowanie, wepchnięcie, wprowadzenie dodatkowych sędziów o sympatiach demokratycznych do Sądu Najwyższego USA w celu ograniczenia wpływu sędziów nominowanych przez PDT, w tym niedawno wyznaczonej Amy Coney Barret, o zgrozo, wyznania rzymsko-katolickiego, która swoim całym życiem zawodowym pokazuje nieistnienie sprzeczności między sumieniem chrześcijańskim a konstytucją USA).” Zaczyna się od pytanie CW w 0' 53'': 'Czy chce pan dzisiaj powiedzieć narodowi amerykańskiemu, czy poprze pan czy nie poprze zakończenie obstrukcji parlamentu lub napakowanie Sądu Najwyższego?' (Obstrukcja wynika ze sprzeciwu republikanów wobec napakowania SN, całkowicie legalne i uzasadniona, bowiem dodatkowi sędziowie, ponad skład zatwierdzony, czyli 9 sędziów, to początek równi pochyłej i przekształcenie SN w dodatkowy senat; jeśli 12, to dlaczego nie 20, aż dochodzimy do pełnej setki, albo i więcej.) JB odpowiada: 'Jakąkolwiek przyjmę pozycję, stanie się to skandalem (dosł. sprawą – the issue). A sprawa polega na tym, że amerykański naród powinien przemówić.' (Tu JB przyjmuje przetrenowaną ze specami od komunikatów podprogowych pozę wujka Sama ze słynnego plakatu, en face do komery, palec wskazujący jak lufa sześciostrzałowca wycelowana w oglądających:

https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/61a31lFd0WL._AC_SL1001_.jpg

Są już takie plakaty z twarzą JB.) 'Powinniście wyjść i zagłosować! Już teraz głosujecie. Zagłosujcie i dajcie odczuć waszym sentarom, jak mocno to przeżywacie!' PDT w tle: 'Czy napakujesz sąd? Czy odpowiesz na pytanie'. JB: 'Nie odpowiem na pytanie.' PDT w tle: 'Dlaczego nie odpowiesz na pytanie? (PDT mówi dalej o uzależnieniu Demokratów od radykalnej lewicy.) Kto jest na twojej liście, Joe?'. JB: 'To jest takie nieprezydenckie.'" (JB ledwo utrzymuje teraz swój wystudiowany, pogodny uśmiech, dobrego dziadka. Łamie się, ale trening podprogowy robi swoje, maska trzyma się.)

SH: "'Zamknij się Joe.' (cytat z PDT) Ale on również startuje w kampanii. Joe nie chce odpowiedzieć na kluczowe, ważne pytanie, czy zamierza czy nie zamierza zniszczyć Najwyższy Sąd USA przez nielegalny zabieg znany jako napakowanie sądu. Całkiem proste pytanie. Dlaczego nie mógł na nie odpowiedzieć? Dzisiejszego wieczora Joe nie chciał odpowiedzieć na podstawowe, proste pytanie. Momentami miał trudności ze sformułowaniem zwykłego zdania. Miał wiele momentów jakiegoś wysiłku. Spójrzcie, państwo (2' 07''), JB: '20 … 200 mln … 200 tysięcy ludzi którzy zmarli na jego wachcie. Jak wielu z nich przeżyło? 7 mln ludzi którzy zarazili się covidem. On (PDT) wywiera nacisk i nie zgadza się z własnymi naukowcami.' CW wchodzi mu w słowo: 'Harris (Kamala Harris, kandydatka na demokratycznego wiceprezydenta) mówi, że nie można ufać tym naukowcom.' JB: 'Nie, nie, można zaufać naukowcom. Ona tego nie powiedziała.' CW: 'Powiedziała (cytat z KH): Ekspertom z sektora publicznej służby zdrowia nałożony będzie kaganiec (muzzled, w domyśle: my im nałożymy), będą wygłuszeni (my ich wygłuszymy). JB: 'To jest to, co on próbuje zrobić …' Kolejny cytat wizualny – JB: 'Sposób na otwarcie biznesu daje im środki by go otworzyć. My dostarczyliśmy pieniądze …' WC: 'Teraz chciałem pana zapytać o maski.' JB: 'Maski są bardzo ważne. … Miliarderzy zarobili $300 mld z powodu jego rozrzutnej pro-pro-pro-pozycji podatków, on zaś skupia się tylko na rynku. Jest 19 firm … 91 firm federalnych pośród 500, które nie zapłaciły ani grosza na podatki'. PDT chce się wtrącić. WC stopuje go. JB: 'Trudno cokolwiek zrobić przy tym błaźnie (PDT), przepraszam.'

SH: „Nie trzeba się zatem dziwić, że Joe tak niewiele uczynił by polepszyć sytuacje w naszym kraju. Przez prawie 5 dekad był on w tym bagnie, w tych ściekach, jak określamy Waszyngton Dzielnicę Columbii (Washington D. C.), na co PDT wskazywał wielokrotnie dzisiejszego wieczora. Spójrzmy. PDT (3' 29''): 'Zrobiłem więcej w ciągu 47 miesięcy, niż ty, Joe, w ciągu 47 lat. Osiągnęliśmy to, o czym ty nawet nie pomyślałeś.' SH: Zamiast pomagać Amerykanom, Joe Biden zajmował się moszczeniem kieszeni swojej rodziny. Pomimo, że przeczy temu, nie mówi prawdy. W to wchodzi kluczowa sprawa Huntera Bidena (syna JB), czyli mamy tu rosyjskich oligarchów, ukraińskich oligarchów, ludzi narodowości rosyjskiej, chińskiej, ukraińskiej, kazachskiej, tak, wszyscy są aktywnymi biznesmenami, mamy tu milionowe transfery od rosyjskich, ukraińskich oligarchów, szalone zakupy dzięki uprzejmości Chin, ludzi związanych z chińską partą komunistyczną, i umowę z Bankiem Chin opiewającą na $1.5 mld. Lecz on wszystkiemu zaprzecza.” PDT wchodzi JB w słowo (4' 29''): 'Chiny zjadły cię na drugie śniadanie, Joe. I nic dziwnego. Twój syn wyciąga (zarabia) miliardy dolarów. Co więcej, tak z ciekawości, żona mera Moskwy dała twemu synowi $3,5 mln. Co on uczynił, by na to zasłużyć?'”.

SH: „Czy gangsterskie media kiedykolwiek sprawdzą te fakty dotyczące Joe'ego? Zobaczymy. We wtorek 3 listopada, t.j. 34 dni od dzisiaj, tak wiele spraw tego kraju zostanie rozstrzygniętych. Joe Biden, uprzywilejowany członek ścieku, bagna, który przez prawie 50 lat niczego nie dokonał, prócz wzrostu konta bankowego swojej rodziny. Teraz zawarł umowę z radykalną lewicą, i mimo iż temu przeczył dzisiejszego wieczora, przyjął manifest bolszewika Berniego, że jeśli zostanie wybrany, on wejdzie do owalnego gabinetu, lecz oni będą wszystko kontrolować. Tego możemy być pewni.”

Komentarz Magazyniera, lektura nieobowiązkowa.

Z czym się nie zgadzam w komentarzu SH? Z tezą, że JB był cherlawy. Cherlawy może jest, ale intelektualnie, co widać. Ale od strony propagandowej jest dobrze wytrenowany. Jąkanie się, pomyłki, przejęzyczenia to zwykłe potknięcia maszyny zdalnie sterowanej, nieco już zardzewiałej, odnowionej za pomocą psychotroniki czy czego tam, ale w gruncie rzeczy potrzebującej raczej odpoczynku, ogródka i motyki i dobrego lekarza. Lekarza na pewno ma i to nie jednego, ale ich zadanie to wpompować nową adrenalinę w schorowane żyły. Będą ratować jego zdrowie i życie i razem będą mu podawać „środki dopingujące”. JB jest starą machiną, ale naoliwioną i dobrze przygotowaną, na miarę możliwości demokracji, która prócz błyskotliwych kłamstw nie ma niczego do zaoferowania. Przypomina trochę Kingkonga, ale takiego nakręcanego. Z drugiej strony mamy PDT-Godzillę, równie dobrze przygotowanego. JB atakował słabe miejsca PDT, jego poczucie prawdy i sprawiedliwości, stosował tzw. argumenty ad personam, czepiał się spraw jego osobistych i zarzucał mu winy które go nie obciążają. To może wkurzać. I PDT był wkurzony i napięty. Ale całkiem inaczej niż JB. To było napięcie pantery, która czeka na właściwy moment, by skoczyć albo capnąć. JB rzecz jasna takich momentów dostarczył całą setkę. I PDT skutecznie go capał. Stosował niskie kopnięcia, czyli wcinanie się w słowo. Nie respektowała całkiem czasu przeznaczonego dla JB. Co znaczy, że również jest dobrze przygotowany do tej walki. Całkowicie usprawiedliwiam tę arogancję PDT. Inaczej się nie da z Kingkongiem który na chwilę wynurza się z bagna. Tu nie ma żadnych reguł ani ograniczeń, jest tylko jedna etyka, etyka knockoutu. Czy PDT znokautował JB, jak pytał się pewien brytyjski komentator ze Skynews, w sumie niespotykanie życzliwy wobec PDT jak na Brytola? Nie. Bo to jest niemożliwe, nie w tej konwencji i nie z Kingkongiem bagiennym. Pięść grzęźnie po prostu w szlamie. PDT długo będzie się obmywał z tego smrodu, o który się otarł w tych walkach. A przed nim jeszcze dwie. Rzecz jasna, dla zwykłych ludzi, którzy lubią bon ton i cenią grzeczność, którzy uważają że w polityce też należy kierować się grzecznym sumieniem, nawet jeśli nie lubią JB i demokracji, zachowanie PDT jest gorszące. I takie znalazłem wypowiedzi w innych programach Foxnews. Nie zgadzam się z nimi. Ale rozumiem. Bardzo trudno zachować dystans, bo o równowadze mowy nie ma, między zwykłym sumieniem, a zwierzęcą psyche w trybie ostrej nawalanki.

Ostatnie rzecz, bardzo mnie i nas wszystkich interesują wrażenia i refleksje po tej debacie naszych Polonusów za oceanem. Pozdrawiamy was serdecznie przy tej okazji. 



tagi: debata  foxnews  pdt  jb  sh 

Magazynier
2 października 2020 17:06
44     1902    11 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Andrzej-z-Gdanska @Magazynier
2 października 2020 17:25

Z pierwszych przeczytanych zdań na gorąco - dziękuję za świetny tekst!

Ten skrót PDT, nie wiedzieć czemu, kojarzy mi się z Państwowym Domem Towarowym za komuny, ale to tylko taki żart, który, mam nadzieję, będzie mi wybaczony. Więcej potem, jak przemyślę.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Andrzej-z-Gdanska 2 października 2020 17:25
2 października 2020 17:36

Żart ok. PDT faktycznie ma kiepałę jak pdt. Dzięki.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Magazynier
2 października 2020 17:44

Krótkie info o bohaterach tego widowiska z Wiki:

Joe Biden 77 lat, wzrost 183cm, dwie żony (nie od razu), 5 wnuków.

Donald Trump 74 lata, wzrost 190cm, trzy żony (nie od razu), 5 dzieci.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Magazynier
2 października 2020 19:36

Przeczytałem właśnie do końca. Ważny, dla mnie, jest komentarz Magazyniera, który ten chaos walki, naparzanki jakoś rozjaśniania,  bo "wyglądało" to jak "zadyma dwóch zadymiarzy". Chodzi o znaczenie przenośne oczywiście. Coś powiedzieć, ale bardziej zamącić.

Rozmawiałem przed chwilą z kolegą, który mówił, że gdzieś słyszał (nie wiem gdzie), że PDT przegrał.

Dlatego tak ważne są ta i poprzednie notki.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Andrzej-z-Gdanska 2 października 2020 19:36
2 października 2020 19:46

Oczywiście demokracja będzie utrzymywać że wygrał Biden, bo cały czas się uśmiechał. Dla lemingów dla których grunt to uśmiech do selfie, owszem JB jest górą. Dla ludzi, którzy walczą o swoją kasę z mafią biurokratyczną, wygrał PDT.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Magazynier
2 października 2020 19:51

Widzialem cala debate.

Pierwsze wrazenie i uwaga ogolnej natury:

Joe Biden ma wyrazne objawy przypadlosci ktora okresla sie jako otepienie starcze. Polaczone z demencja.

Wystarczylo popatrzec na niego i posluchac przez minute lub dwie.

Sama debata byla zazarta i momentami chaotyczna, czesciowo rzeczywiscie dlatego, ze Trump przerywal Bidenowi i wpadal mu w slowo.

Trump wydawal sie byc 30-latkiem na tle Bidena.

I podsumowal go krotko i zwiezle [cytat]:

"w ciagu 47 miesiecy mojej prezydentury dokonalem wiecej niz ty przez 47 lat w kongresie" [Joe peta sie po kongresie juz od lat 70-ych, taki wieczny polityk, jak kiedys mowilo sie w PRL wieczny student.]

I Donald ma racje po przez dluzszy czas musial usuwac kupe gnoju narobionego przez Obame i wiceprezydentem Joe i czesciowo na spole z Georgem W. Bushem, ktory teraz sfiksowal zupelnie i otwarcie popiera Bidena.

Olbrzymia wiekszosc mediow stoi murem za sklerotycznym Bidenem, nawet w obozie republikanskim jest wielu takich, ktorzy kopia dolki pod Trumpem, ale mimo wszystko jestem optymista i wierze ze Donald wygra.

Dzien po debacie rozmawialem ze znajomym, Amerykanin.

Spytal co sadze o debacie. 

Powiedzialem ze Biden oprocz garsci oklepanych sloganow ne mial nic do przekazania.

A ten gosc na to: "To nie ma znaczenia co on chce przekazac, bo wszystko co mowi to klamstwo".

Czekam spokojnie na listopad i mam nadzieje ze Trump sie pozbedzie wirusa przed nastepna debata, wyznaczona na 15 pazdziernika.

Zreszta, po wystepie Bidena w tej pierwszej, slyszalem ze rozwazaja wsrod demokratow czy nie zrezygnowac z tych dwoch nastepnych.

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Magazynier
2 października 2020 19:59

No i jeszcze jedna uwaga mi sie nasunela, takie porownanie wlasciwie.

Ta debata i "debata" prezydencka w Polsce.

Trump vs. Biden byl jak spotkanie Tysona z nie przymierzajac Holyfieldem.

Debata w Polsce niestety przypominala starcie jak na tym filmiku, do ktorego link raz jeszcze na tym blogu pozwole sobie zamiescic:

https://www.youtube.com/watch?v=vCu8qj31UJk

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 2 października 2020 19:59
2 października 2020 20:04

Dobre. Dzięki. Trzymam kciuki zaciśnięte na paciorkach różańca. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
2 października 2020 20:05

Obydwa wpisy b. dobre : )))

zaloguj się by móc komentować

smieciu @Magazynier
2 października 2020 20:59

Nie oglądałem debaty ale czytałem jeden opis na stronce umiarkowanie popierającej Trumpa i z tego co wyczytałem nie odniósł on sukcesu a sama „debata” była żenująca: Kłamiesz. Nie, to ty kłamiesz. I tak w kółko. Mnóstwo docinek, takiego pobocznego gryzienia się na niskim poziomie. Przez co ostatecznie obaj wypadli dość podobnie. Trumpowcy liczyli wyraźnie na więcej od dawna przedstawiając Biddena jako zombiaka który padnie łatwo pod naporem Trumpa. A zombiak okazał się żywotny i ładnie się odcinał. Mi się zwłaszcza podobało nazwania Trumpa błaznem, co doskonale oddaje jego charakter oraz politykę. No i słynne zamknij się wreszcie. Jak do dzieciaka. Bidden uchylał się od odpowiedzi a Trump ciągle nie potrafi wykazać ile zapłacił podatków. Ostatecznie pewnie obie strony i zwolennicy ogłaszają sukces.

A teraz kiedy Trump „złapał” Covida to Bidden znalazł się w lepszej pozycji. Już krążą plotki że Trump nie potrafiąc przyszpilić Biddena udał się na odpoczynek jako pretekst podając Covida.

Oczywiście dla mnie ta tzw debata to reżyserka w stylu amerykańskiegi wreslingu. Nikt tu zwycięzcą zostać nie może bo i cel jest inny.

zaloguj się by móc komentować

Krzysiek @Magazynier
2 października 2020 21:34

"Mi się zwłaszcza podobało nazwania Trumpa błaznem"

Skoro on jest "błaznem", to kim jest Joe, nie mówiąc już o "smieciu"? Dla was nie ma skali. Może w jakimś innym świecie równoległym, co to przewidywał w swojej parcy doktorskiej Hugh Everett lata temu (interpretacja wielu światów w mechanice kwantowej).

 

 

zaloguj się by móc komentować

Kuro-San @Andrzej-z-Gdanska 2 października 2020 17:44
2 października 2020 22:03

He he, jak za „starego sowieta”

Kiedy wreszcie wybiorą sześćdziesięciolatka, to prasa napisze młody człowiek na czele politbiura! 

Khem tj. chciałem powiedzieć Białego domu.

zaloguj się by móc komentować

klon @Szczodrocha33 2 października 2020 19:59
2 października 2020 22:19

A jak jest postrzegany /przyjmowany "platynowy plan dla Czarnej społecznośćci" wart 500 miliardów na okres lat czterech? 

zaloguj się by móc komentować

klon @smieciu 2 października 2020 20:59
2 października 2020 22:22

>>>Nikt tu zwycięzcą zostać nie może bo i cel jest inny.<<<

Chciałbym wiedzieć o co kaman ale to pewnie poznamy the Day after. :) 

zaloguj się by móc komentować

klon @Magazynier
2 października 2020 22:28

Plusik,. Za chęci i tłumaczenie. 

ps. Sporo osób ma za złe Trumpowi i jego administracji, że o terroryzm oskarżano Antifę a ściga się i destabilizuje prawicowe organizacje nacjonalistyczne. Dlaczego tak? 

zaloguj się by móc komentować

smieciu @Krzysiek 2 października 2020 21:34
2 października 2020 22:56

Dla mnie to czysty błazen. Jeśli miałbym określić Trumpa jednym słowem to właśnie tym. Biden ładnie się wstrzelił po prostu jak dla mnie co mi przypadło do gustu. Aczkolwiek zabawne jest jak można podejść do tego w wykonaniu Bidena. Krytycy powiedzą że to szpilka przygotowana przez jego sztab by ludzie mieli co powtarzać z debaty. Mnie jednak bawi że Biden po prostu wie że to błazen. Nawet nie w polityce ale zwyczajnie prywatnie. I że mówi czystą prawdę która nie dotrze do niemal nikogo. Wiadomo jak potraktują to zwolennicy Trumpa ale fajniejsze jest że zwolennicy Bidena będą widzieć w nim jakiegoś demonicznego cwaniaczka czy coś w tym stylu pod tym określeniem. Podczas gdy Trump to aktor. Zawsze był aktorem, nie przypadkiem prowadził te swoje błazeńskie TV szoł w którym odgrywał miliardera. Ilu znacie miliarderów którzy w TV grywają miliarderów. Którzy w ogóle bawią sie w prowadzenie telewizyjnego szoł?

Ten człowiek jest jedną wielką iluzją. Potrafi powiedzieć wszystko w tym kilka razy sobie zaprzeczyć. Ot taki przykład, który akurat mi przyszedł do głowy. Obiecywał wsparcie dla węgla i zatrzymanie likwidację kopalń i węglanej energetyki? Wszystko gówno prawda. Taka sama jak w Polsce. Kopalnie są zamykane lub wyciszane a Trumpa przestało to zupełnie obchodzić. Podczas kampani przeciwko Clinton wyzywał ją, traktował niemal jak szmatę, ludzie myśleli że wkrótce po zwycięstwie ją zapuszkuje. Ale gdzie tam. Po zwycięstwie pozostała jak cała reszta bagna z którym miał walczyć. Z Bidenem mamy powtórkę z rozrywki. Nie przebiera w słowach, oskarża itp. Ale to tylko sceniczne szoł. On powie WSZYSTKO by wygrać a ludzie nie rozumieją że taki jest jego cel i poczucie sukcesu: nie prawda czy kłamstwo ale efekt. Zwycięstwo, wiara tłumu. Osiaga to? Znaczy że działa dobrze.

Ale tym razem będzie nieco inaczej bo wszystko wskazuje że nie ma być zwycięzcy. By jedni i drudzy uwierzyli w błazna. Dla jednych tego, który wbrew WSZYSTKIM i WSZYSTKIEMU potrafił dojść na sam szczyt by ich uratować (choć jedynych ludzi jakich zna osobiście i rozumie to miliarderzy w stylu Bidena) a dla drugich uosobienie zacofania, krętactwa, tanich populistycznych sztuczek i cholera wie jeszcze czego co im włożyli do głowy. Dość w sumie znamienne jest że Trump naciskany przez Biddena w sprawie podatku zasugerował że dla niego (Trumpa) naturalne byłoby unikanie płacenia go, korzystając choćby z luk stworzonych przez Obamę. To akurat lubię u Trumpa. On często nie owija w bawełnę. Sam ukrywa swoje finanse ze sztuczkami prawniczymi, wykorzystując instytucje waszyngtońskiego bagna ale jednocześnie jego administracja, tak jak każda inna, rżnie zwykłych Amerykanów jak się da. Bo sukces nie polega na trzymaniu się zasad. Sukces polega na korzystaniu z okazji. Frajer płaci, inteligentny miliarder nie płaci. Proste.

Co on zrobił dla Amerykanów ciężko mi nawet stwierdzić. Ale wszyscy wiedzą że jak wrócą tamci to dopiero będzie katastrofa. Bo przecież jest katolikiem (choć niemal wszyscy w rodzinie to Żydzi, którzy zresztą go w Izraelu kochają) i broni wartości. Takich pewnie jak potęga amerykańskiej armii świata. Bo przecież i tego nie ukrywa: liczy się siła. Jesteś słaby to wylatujesz. Itd itp.

I dlatego będzie ciekawie.

zaloguj się by móc komentować

smieciu @klon 2 października 2020 22:22
2 października 2020 22:57

Napiszę ten cholerny tekst o tym , w sumie niemal napisałem ale nie jestem zadowolony. Bo choć to co ma się stać odkrywcze specjalnie nie jest to chciałbym by takie jednak troszkę było :)

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @klon 2 października 2020 22:19
2 października 2020 23:40

"A jak jest postrzegany /przyjmowany "platynowy plan dla Czarnej społecznośćci" wart 500 miliardów na okres lat czterech? "

Nie jestem pewien, slyszalem tylko ze po smierci skazanego kryminalisty Georga Floyda, w jednym z najbardziej postepowych stanow - Kalifornii, co poniektorzy zidiociali myja czarnym nogi, zapewne w ramach ekspiacji za okres niewolnictwa.

Ale jak znam rzeczywistosc amreykanska, to ten platynowy plan dla czarnych skrystalizuje sie prawdopodobnie w postaci masowo wydawanych paltynowych kart kredytowych. 

Oczywiscie, po okresie promocyjnego oprocentowania zero na okres 12 miesiecy, skocza odsetki na "usual" 23%.

Do tego jeszcze rozdac im bron i gangi wielkomiejskie same sie powoli wykoncza.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Magazynier
3 października 2020 08:09

Donald w szpitalu, pomyślałem, że cały ten covid jest po to, by zorganizowań na niego zamach

zaloguj się by móc komentować

umami @Magazynier
3 października 2020 10:17

Dzięki za relację, bo nie oglądałem tej debaty.
To zdanie, wydaje się być dobrą diagnozą:
Grillowanie Trumpa i jego Ameryki będzie trwało tak długo, jak długo nie zostaną wypalone wszystkie źródła dochodu mafii biurokratycznej.
Run na pedet (PDT) trwa już któryś rok z rzędu. We Wrocławiu ze zdziwieniem odkryłem w Tesco, po pierwszych wyborach, w koszu z przecenionymi książkami, taką z wypowiedziami wszystkich tych demokratów na temat tego, jakie to nieszczęście spadło na Amerykę. Naszym demokratom, również zza tych biurek, do których są przyspawani już z 80 lat, w drugim czy trzecim pokoleniu, wydało się być konieczne wydanie takiej książki. Co znaczy równać do najlepszej światowej czołówki :)

niespotykanie życzliwy wobec PDT jak na Brytola — ja myślę, że Brytole mają wielką radochę z tego co się dzieje w Stanach. 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @gabriel-maciejewski 3 października 2020 08:09
3 października 2020 16:50

Niewykluczone, mnie sie tez juz takie mysli placza po glowie.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @umami 3 października 2020 10:17
3 października 2020 16:51

"niespotykanie życzliwy wobec PDT jak na Brytola — ja myślę, że Brytole mają wielką radochę z tego co się dzieje w Stanach."

O, na pewno. Wystarczy poczytac komentarze polityczne we wplywowym tygodniku "The Economist".

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Magazynier
3 października 2020 17:55

Dzięki za relacje i komentarz. Plus.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @klon 2 października 2020 22:28
3 października 2020 18:08

Tak mnie podkręciła ta debata, że mimo natłoku roboty, wziąłem się za to. A przesłuchałem tylko pierwsze 20 min.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Krzysiek 2 października 2020 21:34
3 października 2020 18:10

Wolę aby dystkutanci unikali komentarzy ad personam. Ale w sumie też nie mam słów. Błaznów było wielu, lecz nikt nie śmiał fikać przy Bidonie Joelu. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Kuro-San 2 października 2020 22:03
3 października 2020 18:13

Khem, khem ... Coś mi w gardle ugrzęzło. Biały politdom.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski 3 października 2020 08:09
3 października 2020 18:17

Możliwe, ale z drugiej strony byłby frajerem, gdyby przepuścił taką okazję. Covid naprawdę daje po słupkach. Polityk jako męczennik i bohater z pierwszej linii fronty anty-świrusowego. Aż się dziwię, że do tej pory tylko Johnson na to wpadł, no i Szumowski. Może to i prawdziwy covid, ale jaka okazja do wyeksponowania własnej osoby. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @umami 3 października 2020 10:17
3 października 2020 18:21

A masz tą książkę? Za 10 lat będzie na wagę złota. Jak dzieła Lenina.

Apropos dzisiaj oglądałem na żywo wybrane dzieła Lenina, album Lenin w Krakowie z całym kalendarium jego bytności w Polszcze, wybrane dzieła Stalina, książkę o Dzierżyńskim 'Czerwony kat, złote serce', książkę o Kiszczaku, o Gomułce, i o Gierku. Kurna ... ale dostałem adrenaliny. Żyć się chce po prostu. ... i gdie tak swabodna dyszyt czeławiek. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @umami 3 października 2020 10:17
3 października 2020 18:22

"Brytole mają wielką radochę z tego co się dzieje w Stanach. "

Ale większość jednak kibicuje Bidonowi.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Kuldahrus 3 października 2020 17:55
3 października 2020 18:23

Cała przyjemność po mojej stronie. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski 3 października 2020 08:09
3 października 2020 18:26

Nadto to jest typowa metoda mafii z Arkansas (rodzinny stan Clintona). Tak o tym pisał w jakimś artykule Micheal Jones. Żeby zlikwidować jednego gościa, robili katastrofę całego boeinga. 

zaloguj się by móc komentować

tomasz-kurowski @Magazynier
4 października 2020 12:14

Obejrzałem z pewnym opóźnieniem. Momentami faktycznie ostra nawalanka między Trumpem i Wallacem. Tylko ten trzeci coś przeszkadzał.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @tomasz-kurowski 4 października 2020 12:14
4 października 2020 12:20

Może liczy na poparcie w następnej kampanii prezydenckiej? Ale raczej ma zlecenie.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @tomasz-kurowski 4 października 2020 12:14
4 października 2020 12:20

Może liczy na poparcie w następnej kampanii prezydenckiej? Ale raczej ma zlecenie.

zaloguj się by móc komentować

tomasz-kurowski @Magazynier 4 października 2020 12:20
4 października 2020 12:51

Może od samego Trumpa? Nie znam się na amerykańskich nastrojach społecznych i reakcjach, ale na moje oko takie pierwszoplanowe konfrontacje na linii Trump - moderator raczej szkodzą drugiemu kandydatowi, bo ten automatycznie schodzi na drugi plan. Z Bidena nie zapamiętałem niczego ciekawego poza tym jego przywołaniem Allaha.

Przejrzałem lewicowe nagłówki i piszą raczej, że remis. Czyli Trump wygrał bigly. Odnoszę momentami wrażenie, że tę zardzewiałą maszynkę posłano tak na zezłomowanie, bo nie mieli kim powstrzymać Trumpa przed reelekcją, a starego blaszanego King Konga żal nie będzie, bo i tak był u kresu używalności. Eksploatacja "do zajechania". Przeczeka się jeszcze cztery lata i będzie można wjechać jakąś nieśmiganą nówką.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
4 października 2020 13:06

Oczywiście. Mafia się wyżywi, nawet pod żądami Godzilli. Ich wykurzy dopiera 3 tajemnica fatimska. 

 

"Z Bidena nie zapamiętałem niczego ciekawego poza tym jego przywołaniem Allaha."

No jak to? A jego inwektywa w kierunku PDT? "Z tym błaznem nic się nie da zrobić". Hit dekady, wielowymiarowy.

 

"Przejrzałem lewicowe nagłówki i piszą raczej, że remis. Czyli Trump wygrał bigly."

Super. Odbijam korek na razie z lemoniady.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski 3 października 2020 08:09
4 października 2020 13:12

Ciąg dalszy trumpowego covida. Media przytomnie podają, że, jak z nim jest, rozstrzygnie się w ciągu najbliższego tygodnia. Mafia ma tydzień na dojście do obsługi medycznej PDT. Być może o to chodzi. Teraz PDT sprawdza te dziesięć kręgów swojej obstawy i swoje rockefellerowskie plecy. Zakładam że jest zadyma w szeregach. Daj Boże jemu i Melanii wyjść z tego cało!  

zaloguj się by móc komentować

umami @Magazynier 3 października 2020 18:21
4 października 2020 13:40

Nie dało się tego czytać. Poszła pewnie na przemiał.
Co do Lenina, to byłem w sierpniu nad morzem i tam jakaś pani miała wyłożone różne antykwaryczne pozycje na swoim straganie. Ceniła się. Sięgnąłem po 2-tomowe wydanie Dzieł Wodza z 1949 licząc na jakąś przystępną cenę ale zaśpiewała 150 zł za oba.
I kilka pozycji, z tych które chyba wymieniasz (Jaruzelski, Kiszczak, Urban, Kania, Balcerowicz, Kuroń), wyciągnałem ostatnio ze śmietnika :) W życiu bym tego nie kupił ale za darmo, wziąłem.

zaloguj się by móc komentować

umami @Magazynier 3 października 2020 18:22
4 października 2020 13:43

No jasne, jakbym chciał, żeby świat się komuś zwalił na głowę, to też bym mu takiego życzył (jak ten Biden) i takiemu kibicował.

zaloguj się by móc komentować

umami @Magazynier 4 października 2020 13:12
4 października 2020 13:44

Obserwujmy kto poleci.

zaloguj się by móc komentować


Magazynier @umami 4 października 2020 13:40
4 października 2020 17:38

Ale tu nie chodzi o przyjemność, tylko o corpus delicti.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Magazynier
4 października 2020 21:44

Wielkie dzięki za poświęcenie i przetłumaczenie oraz za komentarz. W mediach tutejszych wszystko się sprowadza to stwierdzenia: "wygrał Biden" (częściej) czy "wygrał Trump". Tymczasem ta debata nie ma większego znaczenia, bowiem zwaśnione elektoraty już od dawna "wiedzą kto jest lepszy".

Ta kampania to jest ciąg dalszy pierwszej kampanii z 2016: celebryci ,media i lewactwo twierdzą,że Biden jest świetny a Trump absolutnie się nie nadaje. I fakty (stan zdrowia Bidena, sprawki jego syna) nie są ważne.

Zwolennicy Trumpa to ci, co przeżyli "cud roku 2016" i chcą powtórzyć to w 2020. Do nich mogą doszlusować ofiary lewackich ekscesów: podpaleń, rabunków, anarchii, zniszczenia sklepów i mieszkań. Te ekscesy idą na konto partii demokratycznej i zmniejszają szanse Bidena.

Nie należy też wykluczyć diabolicznego scenariusza demokratów,żeby rzutem na taśmę wygrał półżywy Biden, który szybko okaże się niezdolny do sprawowania urzędu i wtedy na plan pierwszy wchodzi pani Kamala Harris, która jest tak samo "commie" jak Bernie Sanders, tyle że ślubu w Moskwie nie brała. I wtedy dopiero się zacznie Związek Socjalistycznych Republik Amerykańskich. Z tym,że wtedy Teksas może "podziękować za współpracę" a w Mexico City będą strzelać korki od szampana.

Z tym,że zwykli Amerykanie to wiedzą i przygotowują się do głosowania bezpośredniego.

Sytuacja USA jest taka, jak ją określił Trump: "...Zrobiłem więcej w ciągu 47 miesięcy, niż ty, Joe, w ciągu 47 lat. Osiągnęliśmy to, o czym ty nawet nie pomyślałeś...". A już tekst:"...Co więcej, tak z ciekawości, żona mera Moskwy dała twemu synowi $3,5 mln. Co on uczynił, by na to zasłużyć?..." to prawdziwa pyszota.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
5 października 2020 10:00

Dzięki.

"Nie należy też wykluczyć diabolicznego scenariusza demokratów,żeby rzutem na taśmę wygrał półżywy Biden, który szybko okaże się niezdolny do sprawowania urzędu i wtedy na plan pierwszy wchodzi pani Kamala Harris, która jest tak samo "commie" jak Bernie Sanders, tyle że ślubu w Moskwie nie brała. I wtedy dopiero się zacznie Związek Socjalistycznych Republik Amerykańskich. Z tym,że wtedy Teksas może "podziękować za współpracę" a w Mexico City będą strzelać korki od szampana."

O tym samym pomyślałem, kiedy poczytałem sobie futurologię na temat stanu zdrowia Trumpa. Per analogiam, zapytałem się, czy kondycja Bidona jest w takim razie tak świetna, że może grać w hokeja zawodowego. Wnioski oczywiste, jak wyżej. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować