-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

Papież Franciszek do katolików: "Sprawdzam!"

Co sprawdza? Szyki i sprawność wspólnoty, która jest powierzona jego prowadzeniu. Przegląd szyków i bojowej sprawności jest dokonywany przed bitwą/wojną. Jakie zagrożenia stoją przed Kościołem, wiemy dobrze. Znamy również zagrożenia wewnętrzne, czyli możliwość współpracy osób podających się za katolików z organizacjami chcącymi używać ich do własnych celów politycznych i ekonomicznych. Przykładem takiej współpracy, zakładam że nieświadomej wynikającej z jakichś propagandowaych oddziaływań, był Bp Williamson należący do Bractwa św. Piusa X głoszący prowokacyjne antyżydowskie komunikaty. Inny przykład to Kard. McCarrick spełniający funkcję realizatora polityki amerykańskiej politycznej elity w Kościele. Nadto są liczne inne zagrożenia, z którymi wierzący w Chrystusa, konfrontują się na co dzień, w swojej pracy, w systemach edukacyjnych, w mediach, w relacjach towarzyskich. Nie sposób wszystkie je tu wyliczyć.

Jako uzupełnienie dzisiejszego (17 07 2021) tekstu Gabriela Maciejewskiego podaję tu polskie tłumaczenie tego dokumentu skopiowane z tygodnika Niedziela. Dodaję jeszcze to, co napisałem w komentarzu na blogu p. Maciejewskiego, mianowicie że jest to dobra wiadomość: "Dlaczego dobra? Ponieważ albowiem jest to akt mający na celu integrację wspólnoty Kościoła czyli wzmocnienia jej i związania jej dodatkowymi więzami ze Stolicą Apostolską. Nadto otwiera to możliwość wprowadzenie obowiązkowej Mszy trydenckiej w diecezji albo i dekanacie. Kiedy, nie wiem. To zależy od otwarcia na łaskę Bożego Ducha hierarchów, liturgistów i praktykujących Mszę trydencką. Owszem to też oznacza wyższą konieczność, czyli stan zagrożenia. Ale te zagrożenia, które wymuszają integrację, wzmocnienie wiary i pobożności, nie są dla nas nowiną. Bp Williamson głoszący prowokacyjne antyżydowskie hasła jest poza Kościołem dzięki decyzji Bractwa św. Piusa X. Komu zależy na antysemickich hasłach w Kościele, nie trzeba tłumaczyć. Zakładam również że ta decyzja była konsultowana z przełożonym Bractwa Ks. Davidem Pagliarani.”

Nie znalazłem niestety żadnej wypowiedzi Ks. Pagliaraniego. Ale ufam, że wkrótce zostanie opublikowana. Nie omieszkam ją tu opublikować. Może znajdzie ją ktoś z państwa.

Powrócę na chwilę do drugiego zdania tego tekstu, może bowiem ktoś zapytać się co to są "szyki" i "bojowa sprawność". Co to? Wojsko? Organizacja paramilitarna? Nie. To Wojujący Kościół. Kościół walczący czyli Mistyczne Ciało Pańskie walczące z grzechem i złem. Przede wszystkim w duszach wierzących, po pierwsze duchownych i konsekrowanych, po drugi świeckich, po trzecie walczący o dusze poza Kościołem, by przyciągnąć je do niego. Oddziaływanie na grzech i zło poza Kościołem ma albowiem liczne ograniczenia. Szyk zatem to kerygmat, doktryna i ich zrozumienie, czyli wiara. Wszak dla św. Jana od Krzyża wiara to po prostu sam Zbawca we własnej Osobie. "Szyk" zaś Jego Mistycznego Ciała wprost narzucony jest przez naturę Jego Boskiej Osoby i przez Jego święte człowieczeństwo, czyli Jego Serce. Na ile znamy Zbawcę, na tyle trzymamy "szyk". Sprawność to nadzieja i miłość, a także dary Ducha Świętego: mądrość, rozum, rada, męstwo, umiejętność, pobożność, bojaźn Boża, i owoce Jego łaski: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wspaniałomyślność, łaskawość, wierność, skromność, wstrzemięźliwość, czystość. Znajdziecie wiele o nich w księgach mądrzejszych ode mnie i bliższych świętości. Ja tylko nieskromnie podkreślę, że owa "bojowa sprawność" buduje autentyczne relacje przyjaźni między wierzącymi, czyli to co przyciąga niewierzących do Kościoła, a także zrozumienie Kościoła, i daje szeroko rozumianą umiejętność rozeznawania znaków czasów, orientację w bardzo złożonym niechrześcijańskim świecie.

(Jeśli podoba, proszę o plusa)

https://www.niedziela.pl/artykul/70247/List-apostolski-„Traditionis-custodes-o

Wprowadzenie 

Papież Franciszek ograniczył używanie rytu przedsoborowego w Kościele katolickim. Jest to wynik przeprowadzonej w 2020 r. przez Kongregację Nauki Wiary konsultacji w sprawie wprowadzania w życie listu apostolskiego motu proprio Benedykta XVI „Summorum Pontificum” z 2007 roku, w którym ówczesny papież zezwolił na odprawianie tzw. Mszy trydenckiej każdemu kapłanowi bez konieczności uzyskiwania na to zgody swego biskupa. Obecnie w liście apostolskim motu proprio „Traditionis custodes” o korzystaniu z liturgii rzymskiej sprzed reformy z 1970 roku Franciszek podkreślił, że księgi liturgiczne ogłoszone po Soborze Watykańskim II są „jedynym wyrazem lex orandi rytu rzymskiego”.

Publikujemy polski przekład papieskiego dokumentu:

LIST APOSTOLSKI
W FORMIE MOTU PROPRIO
JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚCI PAPIEŻA FRANCISZKA

„TRADITIONIS CUSTODES”

W SPRAWIE STOSOWANIA LITURGII RZYMSKIEJ SPRZED REFORMY Z 1970 R.


Biskupi, będąc opiekunami tradycji, w jedności z Biskupem Rzymu, stanowią widzialne źródło i fundament jedności w swoich Kościołach partykularnych [1]. Pod kierownictwem Ducha Świętego, przez głoszenie Ewangelii i sprawowanie Eucharystii, kierują powierzonymi sobie Kościołami partykularnymi [2].

W trosce o zgodę i jedność w Kościele, moi czcigodni poprzednicy, św. Jan Paweł II i Benedykt XVI, przyznali i uregulowali prawo używania Mszału Rzymskiego zredagowanego przez św. Jana XXIII w 1962 r., z ojcowską troską o tych, którzy w niektórych regionach trzymali się form liturgicznych sprzed reformy, jakiej pragnął Sobór Watykański II [3]. W ten sposób zamierzali „ułatwić komunię kościelną tym katolikom, którzy żywią przywiązanie do niektórych dawnych form liturgii”, a nie do innych [4].

Zgodnie z inicjatywą mojego czcigodnego poprzednika Benedykta XVI, aby zachęcić biskupów do oceny stosowania Motu Proprio „Summorum Pontificum”, trzy lata po jego opublikowaniu, Kongregacja Nauki Wiary przeprowadziła w 2020 r. szeroką konsultację z biskupami, której wyniki zostały starannie rozważone w świetle doświadczenia zdobytego w tych latach.

Obecnie, rozważywszy życzenia wyrażone przez episkopat i wysłuchawszy opinii Kongregacji Nauki Wiary, pragnę niniejszym listem apostolskim jeszcze bardziej kontynuować nieustanne dążenie do komunii kościelnej. W związku z tym uznałem za stosowne ustalić, co następuje:

Art. 1. Księgi liturgiczne promulgowane przez świętych papieży Pawła VI i Jana Pawła II, zgodnie z dekretami Soboru Watykańskiego II, są jedynym wyrazem lex orandi Rytu Rzymskiego.

Art. 2. Do zadań biskupa diecezjalnego, jako moderatora, promotora i opiekuna całego życia liturgicznego w powierzonym mu Kościele partykularnym [5], należy regulowanie celebracji liturgicznych w swojej diecezji [6]. Dlatego do jego wyłącznej kompetencji należy zezwolenie na używanie w diecezji Mszału Rzymskiego z 1962 r., zgodnie z wytycznymi Stolicy Apostolskiej

Art. 3. Biskup w diecezji, w której jest dotychczas obecna jedna lub więcej grup celebrujących według Mszału sprzed reformy z 1970 r.:

§ 1 Niech się upewni, że grupy te nie wykluczają ważności i prawowitości reformy liturgicznej, nakazów Soboru Watykańskiego II i Magisterium papieży.

§ 2. Niech wskaże jedno lub więcej miejsc, w których wierni należący do tych grup mogą gromadzić się na sprawowanie Eucharystii (jednak nie w kościołach parafialnych i bez tworzenia nowych parafii personalnych).

§ 3. Niech ustanowi we wskazanym miejscu dni, w których dozwolone są celebracje eucharystyczne z użyciem Mszału Rzymskiego, promulgowanego przez św. Jana XXIII w 1962 r. [7]. W tych celebracjach czytania są proklamowane w językach narodowych, z wykorzystaniem przekładów Pisma Świętego do użytku liturgicznego, zatwierdzonych przez właściwe Konferencje Episkopatów.

§ 4. Niech mianuje kapłana, jako delegata biskupa, odpowiedzialnego za celebracje i opiekę duszpasterską nad tymi grupami wiernych. Kapłan winien nadawać się do tego zadania, posiada umiejętność posługiwania się „Missale Romanum” sprzed reformy z 1970 r., znać język łaciński w stopniu pozwalającym na pełne zrozumienie rubryk i tekstów liturgicznych, być ożywiony żywą miłością pasterską i poczuciem komunii kościelnej. Jest bowiem konieczne, aby odpowiedzialny kapłan miał na uwadze nie tylko godne sprawowanie liturgii, ale także opiekę duszpasterską i duchową nad wiernymi.

§5. W parafiach personalnych, kanonicznie erygowanych dla dobra tych wiernych, niech dokona stosownej oceny ich rzeczywistej przydatności dla rozwoju duchowego i niech oceni, czy należy je utrzymać, czy też nie.

§ 6. Niech zatroszczy się o to, by nie zezwalać na tworzenie nowych grup.

Art. 4. Kapłani wyświęceni po opublikowaniu niniejszego Motu Proprio, którzy chcą celebrować według „Missale Romanum” z 1962 r., muszą zwrócić się z formalną prośbą do biskupa diecezjalnego, który przed udzieleniem zezwolenia skonsultuje się ze Stolicą Apostolską.

Art. 5. Prezbiterzy, którzy już celebrują według „Missale Romanum” z 1962 r., winni poprosić biskupa diecezjalnego o pozwolenie na dalsze korzystanie z tych uprawnień.

Art. 6. Instytuty życia konsekrowanego i stowarzyszenia życia apostolskiego, ustanowione przez Papieską Komisję „Ecclesia Dei”, podlegają kompetencji Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.

Art. 7. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów oraz Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, w sprawach należących do ich kompetencji, sprawują władzę Stolicy Apostolskiej i czuwają nad przestrzeganiem tych postanowień.

Art. 8. Zostają uchylone wszystkie wcześniejsze normy, instrukcje, zezwolenia i zwyczaje, które nie są zgodne z postanowieniami niniejszego Motu Proprio.

Zarządzam, aby to, co zostało postanowione w niniejszym Liście apostolskim w formie Motu Proprio, było przestrzegane w całości, bez względu na jakiekolwiek argumenty przeciwne, nawet jeśli zasługują na szczególną uwagę, i oraz aby zostało ogłoszone poprzez opublikowanie w dzienniku „L’Osservatore Romano”, wchodząc w życie natychmiast, a następnie opublikowane w oficjalnym komentarzu Stolicy Apostolskiej „Acta Apostolicae Sedis”.

Rzym, u św. Jana na Lateranie, dnia 16 lipca 2021 r., w liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Góry Karmel, w dziewiątym roku mojego pontyfikatu.

FRANCISZEK

___________________________________________

[1] Por. SOBÓR WATYKAŃSKI II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele „Lumen gentium”, 21 listopada 1964, n. 23: AAS 57 (1965) 27.

[2] Por. SOBÓR WATYKAŃSKI II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele „Lumen gentium”, 21 listopada 1964, n. 27: AAS 57 (1965) 32; SOBÓR WATYKAŃSKI II, Dekret o pasterskich zadaniach biskupów w Kościele „Christus dominus”, 28 października 1965, n. 11: AAS 58 (1966) 677-678; Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 833.

[3] Por. JAN PAWEŁ II, List Ap. Motu proprio datae „Ecclesia Dei”, 2 lipca 1988: AAS 80 (1998) 1495-1498; BENEDYKT XVI, List Ap. Motu proprio „Summorum Pontificum”, 7 lipca 2007: AAS 99 (2007) 777-781; List Ap. Motu proprio „Ecclesiae unitatem”, 2 lipca 2009: AAS 101 (2009) 710-711.

[4] JAN PAWEŁ II, List Ap. Motu proprio datae „Ecclesia Dei”, 2 lipca 1988, n. 5: AAS 80 (1988) 1498.

[5] Por. SOBÓR WATYKAŃSKI II, Konstytucja o liturgii świętej „Sacrosanctum Concilium”, 4 grudnia 1963, n. 41: AAS 56 (1964) 111; „Caeremoniale Episcoporum”, n. 9; KONGREGACJA D.S. SPRAW KULTU BOŻEGO I DYSCYPLINY SAKRAMENTÓW, Instrukcja o tym, co należy zachowywać, a czego unikać w związku z Najświętszą Eucharystią „Redemptionis Sacramentum”, 25 marca 2004, nn. 19-25: AAS 96 (2004) 555-557.

[6] Por. KPK, kan. 375, § 1; kan. 392.

[7] KONGREGACJA NAKI WIARY, Dekret „Quo magis” dotyczący zatwierdzenia siedmiu nowych prefacji dla nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego, 22 lutego 2020 r., oraz Dekret „Cum sanctissima” dotyczący celebracji liturgicznej ku czci świętych w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, 22 lutego 2020 r.: „L’Osservatore Romano”, 26 marca 2020 r., s. 6.

tł. o. Stanisław Tasiemski OP (KAI)



tagi: traditionis custodes 

Magazynier
17 lipca 2021 14:46
47     2389    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

DrzewoPitagorasa @Magazynier
17 lipca 2021 15:32

Nie należę do krytykantów papieża Franciszka i mam nadzieje ze jest tak jak Pan mówi. Ale z drugiej strony jest niezrozumiałe i bolesne, ze nie ma podobnej inicjatywy regulującej odprawianie Mszy Św. Novus Ordo aby ukrócić przeróżne nadużycia, przede wszystkim przyjmowanie Komunii  Św. na rękę. 
W wizji św. Jana Bosko do odnowy Kościoła dojdzie wtedy gdy papież przywróci godne odprawianie Eucharystii. 
 

Ja zaczęłam chodzić na Mszę trydencką (w USA)  bo nie mogłam już słuchać o COVID ( przypomnienie przed Mszą żeby założyć maseczkę i zachować dystans, potem często w kazaniu też przypominanie i nawiązywanie do tego ze mamy pandemię itp. No i np. kazania dla dzieci przy pomocy kukiełek, dzięki którym dzieciom się wydaje ze kościół to taka konkurencja dla kanału Disney tylko o wiele gorszej jakości i nudna. 
 

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @DrzewoPitagorasa 17 lipca 2021 15:32
17 lipca 2021 16:35

To jest choroba, ale zdaje mi się że przypadkiem albo w niektórych razach nieprzypadkiem jest to maskirowka. Zgadzam się że Eucharystia. Św. Jan Bosko również widzi drugi filar odnowy, nabożeństwo do Matki Świętej. Jednak nieskromnie uważam że kult Eucharystii wyrasta po prostu z praktyki adoracji. Ta zaś wzmoże się i udoskonali, gdy my jako baranki Pańskie poczujemy ciepły oddech wilka na naszych zadkach. Ufam że wtedy kwestia właściwej postawy o której pan pisze stanie się naturalna. Bo czystość/doskonałość kultu wynika z poznania z Kim mamy do czynienia. Obłok niewidzy poucza że najgłębsza pokora wynika z poznania majestatu Boga. Bojaźń Boża we właściwym tego słowa znaczeniu.

zaloguj się by móc komentować

omaha @Magazynier
17 lipca 2021 17:00

A my prostaczkowie czytamy Biblię która prawi:

Modlitwa


5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo1 będą wysłuchani. 8 Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie.
Wy zatem tak się módlcie:
2 Ojcze nasz, który jesteś w niebie,
niech się święci imię Twoje!
10 Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie.
11 Chleba naszego powszedniego3 daj nam dzisiaj;
12 i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili;
13 i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego!
14 Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski.
15 Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Magazynier
17 lipca 2021 17:37

Chciałem Gospodarzowi odpowiedziec, ae korzystam z okazji i pozwalam tutaj sobie na garść uwag..

1. Ten akt wymierzony jest nie w Bractwo ale w tzw. indultowców, czyli tych, którym pod warunkiem akceptacji nauczania po SW2, moga w kosciołach uczestniczyc we Mszy Wszechczasów.

2. Ostatnio Bractwo boryka sie z tak8m nagminnym zjawiskiem - otwiera nowa kaplice w danym miescie lub prowadzi przygotowania do tego i nagle w tymże miescie biskup pozwala na odprawianie tradycyjnej mszy. 

 

3. Tak wiec Franciszek tym zarzadzeniem po raz kolejny wspomaga Bractwo - jego apostolat.

Dlaczego? Otóż moim zdaniem papież chce miec po stronie tzw. tradycjonalistycznej jednego tylko partnera i to partnera lojalnego. Ta lojalnosc polega na tym, że Bractwo nigdy nie dażyło do schizmy ani też nigdy NIE DYKTOWAŁO PAPIEŻOM, CO ONI MAJA ZROBIC. Bractwo jedynie o co prosilo papieży to, aby im pozwolono byc takimimi jakimi sa - tradycjonalnymi katolikami...mniej wiecej tak jak jest z unitami. Nic wiecej. Bractwo wielokrotnie dawalo dowod bezkompromisowej walki z tymi, ktorzy maja odwage i ambicje narzucac cos papieżom i potem sie de facto separowac (czyli oglaszac schizme - jak np. starokatolicy czy sedewakantysci). Bp. Williamson jest tu najbardziej efektownym przykladem tej walki Bractwa (usunietych zostało ok. 10% kaplanów-to nie mało i wymagało naprawde silnej determinacji władz Bractwa). 

Papież to wiedział i właściwie ocenił. Stad te - wbrew jego pogladom teogicznym - akty faktycznej sympatii.

 

Coż więc przeskrobali tzw. indultowcy? Moim zdaniem oni sa zwyczajnie nielojalni. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 17:37
17 lipca 2021 18:05

No właśnie. Dzięki za dopowiedzenie. Jak wpadnie panu w oko komentarz kogoś z Bractwa, proszę podać tu linka. 

zaloguj się by móc komentować

DKA @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 17:37
17 lipca 2021 18:31

Poza bractwem i indultowcami są jeszcze bractwa i instytuty znajdujące się w pełnej jedności z Kościołem (albo ściślej o jasnym statusie kanonicznym). Przyznam że nie byłem na Mszy trydenckiej nigdzie indziej niż w Warszawie przy Placu Teatralnym gdzie posługuje ksiądz z Instytutu Dobrego Pasterza. I nie było tam na kazaniach tych wszystkich "ważnych" spraw o których w kółko gadają internetowi celebryci promujący się na Mszy Wszechczasów czy podkreślania wyjątkowości wiernych ze względu na liturgię w której uczestniczą. Ksiądz po prostu zwykle tłumaczył wiernym różne zawiłości duchowości karmelitańskiej. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @DKA 17 lipca 2021 18:31
17 lipca 2021 19:38

I to jest konkret: 

Instytutu Dobrego Pasterza

Instytut Dobrego Pasterza, którego powołanie było osobistą wolą Ojca Świętego Benedykta XVI, jest wspólnotą życia apostolskiego, mającą za swój szczególny charyzmat duszpasterstwo, którego źródłem jest liturgia rzymska w jej czcigodnym klasycznym rycie. Tę właśnie „nadzwyczajną formę rytu rzymskiego” papież jak „ojciec rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare” (Mt 13,52) ponownie ukazał Kościołowi jako skarb prawdziwej Tradycji w Motu proprio Summorum Pontificum.

Instytut Dobrego Pasterza, jak ufamy, powstał z autentycznego wezwania Ducha Świętego i nie jest celem sam w sobie, ale jako taki jest służebnym narzędziem Kościoła katolickiego w dziele Nowej Ewangelizacji wszędzie tam, gdzie zostanie posłany.

Kapłani Instytutu Dobrego Pasterza pomagają biskupom w wypełnianiu ich apostolskiej misji. W sposób szczególny troszczą się, jako prawdziwi cooperatores veritatis, o czystość wiary przekazywanej wiernym, zwłaszcza tym przywiązanym do tradycyjnych form modlitwy i pobożności. Posługę tę, Instytut Dobrego Pasterza wypełnia nade wszystko poprzez solidną formację kapłańską opartą na klasycznych wzorcach duchowości, dyscypliny i ascetyki kapłańskiej, ze szczególnym umiłowaniem liturgii rzymskiej w rycie klasycznym, który to ryt „jest rytem własnym i wyłącznym” Instytutu.

Decyzją Ojca Świętego Franciszka Instytut Dobrego Pasterza wraz z innymi zgromadzeniami podlegającymi do tej pory Papieskiej Komisji ECCLESIA DEI, od stycznia 2019 roku podlega bezpośrednio Kongregacji Nauki Wiary, której prefektem jest J. Em. ks. kardynał Luis Francisco Ladaria Ferrer SJ.

I jeszcze jest Bractwo św. Piotra. Przynajmniej było.

Na marginesie pobożność karmelitańska nie jest znowu tak zawiła. "Cały problem" w tym że św. Jan i św. Teresa tyle naćkali, że trudno to naraz łyknąć. A niby Żydem był św. Jan od Krzyża, a tak nieumiejętnie podszedł do propagandy. Nie to co św. Ignacy, który napisał w zasadzie techniczną instrukcję i teraz Jezuici ujeżdżają to wszeż i wzdłuż. Ale za to są audiobuki św. Jana i św. Teresy. W samochodzie na trasie słucha się tego lepiej niż Chandlera. 

W sumie ta pobożność jest dość prosta: wiara nadzieja miłość. Sam miód mimo tej niby ciemnej nocy. 

zaloguj się by móc komentować

karmel @Magazynier
17 lipca 2021 19:44

Oświadczenie Bractwa Kapłańskiego św. Piotra dotyczące Traditionis Custodes

Wraz z publikacją najnowszego motu proprio papieża Franciszka, Traditionis Custodes , które nałożyło nowe ograniczenia na nadzwyczajną formę rytu rzymskiego, wielu z nas jest zniechęconych i zaniepokojonych. W tym momencie jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jakie będą wszystkie konsekwencje dla Bractwa Kapłańskiego św. Piotra, ale zapewniamy, że pozostajemy zaangażowani w służbę wiernym uczestniczącym w naszych apostolatach zgodnie z naszymi Konstytucjami i charyzmatem zrobione od naszego założenia.

Musimy starać się postrzegać ten Krzyż jako środek naszego uświęcenia i pamiętać, że Bóg nigdy nie opuści Swojego Kościoła. Sam Pan nasz obiecuje nam niezbędne łaski, abyśmy z mocą i odwagą nosili nasze Krzyże. Nie możemy jednak zaniedbywać naszej roli jako wierni katolicy; módlmy się i składajmy ofiary w naszym codziennym życiu, ufając wstawiennictwu Matki Bożej św. Józefa i naszego patrona św. Piotra.
https://fssp.com/statement-regarding-traditionis-custodes/?fbclid=IwAR3o1ejsbfllGPyXtCOkGF_ZXCy0eRbdZVtW1tDPs2WaPcZWyk5iLtqNFPo

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @karmel 17 lipca 2021 19:44
17 lipca 2021 20:24

Piękne świadectwo posłuszeństwa wierze czyli Zbawcy. 

Ale czy na prawdę są powody do niepokoju? 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @karmel 17 lipca 2021 19:44
17 lipca 2021 20:37

Owszem jest to Krzyż i jest powodem cierpienia, ale jest też świadectwo prześladowania samego św. Jana od Krzyża przez współbraci, występujących niby w imieniu Inkwizycji, bardziej cesarskiej niż eklezjalnej. Uwięzienie go i zrujnowanie jego zdrowia, ma swoje zwycięskie zwieńczenie. Wszak udało mu się dać nogę z tego więzienia. Lecz jego cierpieniu towarzyszyła faktyczna pociecha i światło, dzięki którym napisał Pieśń duchową. 

Jest też świadectwo św. Igancego więzionego i przesłuchiwanego przez tąże Inkwizycję. 

Nie mam kontaktu z Bractwem św. Piotra, ale zdaje mi się że wolno im być dobrej myśli. 

Sentencja św. Ignacego: Tam gdzie są wielkie przeszkody, spodziewaj wielkich owoców. 

 

zaloguj się by móc komentować

DKA @Magazynier 17 lipca 2021 19:38
17 lipca 2021 21:00

Zawiłości były tutaj trochę na wyrost i chodziło mi o wyjaśnianie ich tak że każdy wierny jest w stanie na spokojnie to pojąć. Coś czego brakuje w takiej np. mojej parafii gdzie większość kazań jest albo dla dzieci albo dla dorosłych traktowanych jak dzieci.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @DKA 17 lipca 2021 18:31
17 lipca 2021 21:40

Proszę sobie wejść na kanał jutjubowy Bractwa w Polsce (wystarczy wpisac ffspx) i posłuchac kazan...konkretnych kazań...dla przykładu tu link do kazania o Franciszku

https://m.youtube.com/watch?v=fqxZ6H0zo0o

Takich kazan i katechez (warto je wszystkue wysłuchac) jest cała masa i nie ma tam nic z tego, o co wrogowie Bractwa je pomawiaja...

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Magazynier 17 lipca 2021 19:38
17 lipca 2021 21:55

Z Instytutem Dobrego Pasterza jest taka ciekawostka. Otóż pierwszy wyświecony w Bractwie kapłan z Polski - ks. Królikowski - po paru latach posługi odszedl do IDP. Z kolei z IDP przeszedl do Bractwa obecny przeor w Warszawie - ks. Najmowicz (polecam jego kazania i katechezy). 

Jeśli chodzi o moja prywatna rozmowę z jednym z kaplanów Bractwa, to on powiedzial mi tak pół żartem pół serio, że Franciszek zrobił prezent Bractwu w święto Matki Bożej Szkaplerznej (z góry Karmel). 

 

Z kolei moje osobiste domysly ida w kierunku obaw Franciszka (tak mniemam), że ktoś w tym ruchu indultowym zaczyna podburzac przeciw papieżowi i istnieje ryzyko jakiegos buntu/schizmy. Ten przypadek Tygodnika Powszechnego potwierdza te moje mniemania - TP nawet n8e ukrywa że jest futrowany kasą przez Fundacje Templeton (Templeton to taki duży fundusz inwestycyjny kierowany przez Mark'a Mobius'a - może pink-panther by go prześwietlila, co?) . Widzę np. że tego poczciwego bp. Lenge obsiadły jakiejs indywidua, ktore zaczynaja oprócz promocji siebie również zdradzac ambicje pidobne do tych, ktore zdradza o. Szustak lub Hołownia - tylko, że w przeciwna stronę.....tzn. "papież ma sie nas słuchac bo...". 

Franciszek mówi wiec do tych indultowcow mniej wiecej tak, jak Piłsudski do Wojciechowskiego: "Ja cię gromnico zapaliłem i ja ciebie zgaszę". 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Magazynier 17 lipca 2021 19:38
17 lipca 2021 22:02

Św. Teresa z Avila też była żydówką...:)...Torqemada to samo.....to ten, co namawial króla do wypedzenia Żydów, którzy nieszczerze sie nawrocili. Podobno ponad połowa szlachty hiszpańskiej miała korzenie żydowskiego.

Dobrych lektur duchowych nie "łyka" sie w wiekszej ilosci niż 2 kartki dziennie. Inaczej dużo sie z nich traci.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 21:55
17 lipca 2021 22:03

To ci dopiero. To już Sorosowi zabrakło kasy na katolicką postępową prasę. Aha Templetona on też sponsoruje. A to przepraszam. Kiedyś tam go Pink Panthera już prześlwietlała. Jak przez mgłę. 

Dzięki za wieści i charakterystykę. Dzięki za polecane kazania. Daj Boże żebym znalazł na nie czas. Na razie muszę wysłuchać kazań karmelitańskich. Zacząłem nie skończyłem. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 21:40
17 lipca 2021 22:08

Oczywiście, tak myślałem, ale za to wykorzystałem prowokację żeby samemy się pochwalić własnym czytelnictwem, apropos skromności, mądrości i wdzięku.

Ja na prawdę mam szczęście do proboszczów i kaznodziejów. Owszem zdarzy się, że jak dla dzieci, ale to raczej jacyś przyjezdni. Mojego proboszcza polecam ze szczerym sercem w niedzielę i święta o 11 (dla dzieci ale zabawy jest po pachy i dla starych) i 18 (dla starych), i w pierwsze piątki i soboty o 18 - http://www.parafia-metalchem.pl/transmisje-online 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 22:02
17 lipca 2021 22:09

...  i Matka Jezusa również. Chociaż Ona była Galilejką, podobnie jak jej Syn.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @DKA 17 lipca 2021 21:00
17 lipca 2021 22:13

Aha przepraszam latem w niedzielę oprócz o 11 to Msza wieczorna o 19, nie o 18. Do wrześnie będzie 19. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 17 lipca 2021 22:09
17 lipca 2021 22:18

: )) Mówio że Jezus rzeczywiście był Żyd. Dwa tysiące lat temu założyl interes i do tej pory się kręci. 

No wiem że z brodą, ale ostatnio zamarła produkcja anegdot. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 22:02
17 lipca 2021 22:22

Torqemada może i semita, ale za to na cichym budżecie cesarskim jak cała inkwizycja hiszpańska. 

U mnie z lekturami jest inaczej. Muszę cały rozdział albo pół książki. Wszystko nie wchodzi ale za to muszę do niego wrócić. Powtórki też są bardzo pożyteczne. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 22:02
17 lipca 2021 22:31

Św. Teresa była Żydówką, która w dzieciństwie bawiła się z bratem w katolickich pustelników. Typowe zabawy dla żydowskich dzieci w XVI w.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Magazynier
17 lipca 2021 22:40

Znaczy sie, że teraz dla rownowagi, katolickie dzieci beda sie bawic w żydowskich pośredników handlowych....Hołownia już pierwszy przetarł droge...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @OjciecDyrektor 17 lipca 2021 22:40
18 lipca 2021 09:43

Hołownia katolickie dziecko? No ciekawe. 

Ale w zasadzie chodzi o to, że żydowskie pochodzenie świętych karmelitów czy nawet Torquemady to temat poboczny. Św. Jan i św. Teresa tacy Żydzi jak Marian Hemar. Owszem Żydzi ale zupełnie innej rasy niż Torquemada i Hess.

Tymczasem wielu czeka na wypowiedź Ks. Pagliaraniego, Kard. Burke'a i Kard. Pella. No i musi jeszcze poczekać. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Magazynier 18 lipca 2021 09:43
18 lipca 2021 10:20

Myśle, że przełożony Bractwa nie bedzie sie wypowiadal bo to nie Bractwa dotyczy dokument papieski. Inne środowiska już moga, ale sadze że też nie bedą wygłaszac apelów (kard. Burke to Polonia Christiana - wiec jak co, to na ich stronie trzeba szukać).  Po prostu wolą wlasnymi kanałami, delikatnie załatwic sobie zgode papieża na indult. Myślę, że każdy już z nich wie - po 8 latach pontyfikatu Franciszka - że histeria i protestami niczego nie załatwią. 

 

Głosy odzywaja sie tylko u rozemocjonowanych "starych bab"  i "pobożnych histeryków". Ale oni nie pelnia żadnych ważnych funkcji. 

 

zaloguj się by móc komentować

mooj @Magazynier 17 lipca 2021 20:24
18 lipca 2021 11:16

Jedno "ale " widzę

"Art. 3. Biskup w diecezji, w której jest dotychczas obecna jedna lub więcej grup celebrujących według Mszału sprzed reformy z 1970 r.:

[...]

§ 2. Niech wskaże jedno lub więcej miejsc, w których wierni należący do tych grup mogą gromadzić się na sprawowanie Eucharystii (jednak nie w kościołach parafialnych i bez tworzenia nowych parafii personalnych)."

zakładając, że nie ma problemu z istnieniem filialnych, tj kościołów nieparafialnych (co nie wszędzie jest oczywiste) - sprzyjać będzie rozdziałowo, "równoległym" strukturom

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @Magazynier
18 lipca 2021 11:27

"Odstąpcie od tych ludzi i puśćcie ich!. Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi nie potraficie ich zniszczyć i oby się nie okazało że walczycie z Bogiem" - Gamaliela Dz. Apostolskie.

Gdy tworzy się ryt amazoński i niemiecka droga synodalna twórczo się rozwija - kwestia obecności rytu trydenckiego w kościele nie może być chyba podważana.

Jeżeli stałe jest nauczanie KRK to dlaczego wierny nie może wysłuchać mszy w w tym rycie z jakim obcowali święci np. siostra Faustyna - którzy do dziś dla wiernych mają  być wzorem. 

MOTU PROPRIO to nowe wytycza reguły dla rytu trydenckiego -  jeżeli ma to służyć temu by nie było nadużyć było by to zrozumiałe to skąd w jest ten zapis - w artykule 3 - § 6. Niech zatroszczy się o to, by nie zezwalać na tworzenie nowych grup.

Znaczy się katolicy pobożni i wierni Rzymowi -  w ramach rozwoju swej duchowości nie mogą tworzyć nowych grup by sprawowano  dla nich msze w rycie trydenckim.

Z pokorą przyjmijmy ten dopust Boży.

Czy mamy być bierni ?

Gdy nie obchodziły mnie wygłupy ekologów - dziś mam drogi prąd i paliwo, odpady a za chwilę muszę podać jaki ma kocioł w domu i za parę lat zlikwidować inny jeżeli nie będzie gazowy. 

Gdy nie interesowały mnie debaty o modernizmie w kościele  - dziś w zapadłych parafialnych kościółkach jest komunia na rękę a kiedy czy nie za parę lat wyświęcanie kobiet na księży.

Reakcja na posunięcia Rzymu - na pewno nie histeria oraz żale i lamenty , nie mają sensu też prośby i błagania o zmiany stanowiska nie w dobie tego pontyfikatu.

Jeżeli ostanie wypadki wzmocnią ruchy tradycjonalistyczne - znak że ta próbę pokazuje jego słuszność. 

Jeżeli ruch bardzo osłabnie znaczy że tyle on wart co niemiecka droga synodalna.

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @mooj 18 lipca 2021 11:16
18 lipca 2021 11:37

To jest ucisk. Ale mam wrażenie, że niesie nadzieję na zmianę na lepsze. Widzę w tym pracę nad oczyszczaniem wspólnot tradycjonalistycznych. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Nieobyty 18 lipca 2021 11:27
18 lipca 2021 11:44

Też tak sądzę. Nadto chodzi też o nową jakość świadectwa wspólnot zgromadzonymi wokół litrugii św. Piusa V. Ucisk przydatny.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Magazynier 17 lipca 2021 22:03
18 lipca 2021 12:44

W radzie przyznającej granty przez fundację Templetona podobno zasiadał abp Życiński a laureatami byli np. ks prof Heller i Paweł Brożek.

Ks. prof Heller został laureatem tzw. Nagrody Templetona tj. ok. 1,6 mln USD, które przeznaczył na Fundację Centrum Kopernika w Krakowie. Które to Centrum Kopernika w właściwie ks. prof Heller w 2014 podupadającemu Tygodnikowi Powszechnemu z ks. Bonieckim jako szefem  przyszedł z pomocą - wchodząc z kasą jako udziałowiec spółki Tygodnika Powszechnego.

Dlatego ks  Boniecki taki "protestancki" się okazał.

Poniżej historia fundacji Johna Templetona multimilionera amerykańskiego i dotacji rządowej dla jej przedstawicielstwa w Polsce. Stara sprawa ale, jak widać, nadal aktualna.

 

 

https://www.salon24.pl/u/bobry7/638913,obligacje-ukrainy-franklin-templeton-polska-pomoc-dla-inwestora-z-usa

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/fundacja-centrum-kopernika-udzialowcem-tygodnika-powszechnego

https://rejestr.io/krs/45152/tygodnik-powszechny

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Magazynier 17 lipca 2021 22:18
18 lipca 2021 12:47

Żyd to mieszkaniec Judei. Jezus był Galilejczykiem wyznania mojżeszowego.

Interes natomiast  przejęli inni, np.  władcy Imperium Romanum.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @Magazynier 18 lipca 2021 11:37
18 lipca 2021 12:57

Ucisk to dopiero będzie. Myślę, że w tym nie chodzi wcale o żadne ryty. Powoli, ale zauważalnie próbuje się odebrać chrześcijanom, szczególnie katolikom, jakokolwiek cechy podmiotowości. Wielu czynnych szatanów o to dba. Z dwóch przypowieści o pasterzu pilnujących owieczek oraz tej,  gdzie diabłom pozwolił Jezus wstąpić w stado świń , które nastepnie ruszyły pędem po ostrym zboczu na zatracenie do jeziora i potoneły, będzie jedna . Ta druga, jeżeli pasterz w pierwszej zawiedzie.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @olekfara 18 lipca 2021 12:57
18 lipca 2021 13:23

Ucisk jest i to łagodny, sprawdzający. Pasterz zaś jest niezawodny. Fantasmagorie pozostaną fantasmagoriami.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 18 lipca 2021 12:47
18 lipca 2021 13:31

Tylko tymczasowo, do Grzegorza Wlk., potem znowu imperium było górą, potem za Grzegorza VII Pasterz wywinął się z przygwożdżenia przez przeciwnika do postawy siedzącej na nim. I tak jest do dziś mimo Sacco di Roma w 1527 i 1870. Namiestnik Pasterza jest ważniejszy niż cesarz. Dlatego musi pozostawać więźniem Watykanu. Kasy dziś nie ma, ale za to jego encykliki docierają wszędzie. 

Ale to jest ciekawe ujęcie tematu - Zbawca nie Żyd ale Galilejczyk. Galilea pogan, Zajordanie, kraina w cieniu i mroku śmierci leżąca ...

Jest jednak jeden element który to podważa, Jego Matka. Jak nabardziej Judejka. Jednak Żyd.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @pink-panther 18 lipca 2021 12:44
18 lipca 2021 13:34

Dzięki. Ważne dopowiedzenie. Więcej jeszcze wyjaśnia w kwestii szczeknięcia TP na Franciszka. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Magazynier 18 lipca 2021 13:31
18 lipca 2021 13:47

Nazareth to nie była miejscowośc w Judei.

Oczywiscie, to uproszczenie.

W tradycji plemion hebrajskich ważne pyło pochodzenie z jednegoz z pokoleń, a nie miejsce zamieszkania, które mogło być zmienne.

Niemniej okreslenie "Żyd" odnoszone do wszystkich wyznawców judaizmu, to czas co najmniej stu lat po Golgocie i Anastasis, gdy po zdławieniu rebelii Bar-Kosiby (Kochby)  AD 132-135; z tereniu Judei (i zburzonej Jerozolimy) deportowano wszystkich Judejczyków, w tym sporo na tereny Galilei.

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 18 lipca 2021 13:47
18 lipca 2021 14:15

kontynuując:
pokolenie "dziedziczyło się" po ojcu.

Tym samym, Jezus Nazarejczyk nie bylby ani Żydem czy  Galilejczykiem, ani też nie mgłby być  przypisany do żadnego z poszczególnycvh etnosów tamtej epoki, ale reprezentowałby (po Ojcu) cały rodzaj ludzki (Syn Człowieczy).

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 18 lipca 2021 13:47
18 lipca 2021 14:16

Pochodzenie z rodu Dawida św. Joachima i św. Anny raczej przesądza judejskie pochodzenie Matki Bożej. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 18 lipca 2021 14:15
18 lipca 2021 14:20

Fakt. Pochodzenie od matki to późniejsze kryterium. Tym nie mniej chodzi tu o ludzką naturę Zbawcy. Genetycznie wszystko wzięte jest z ciała Maryi. 

Oczywiście ja się czepiam szczegółów. Choć maryjny szczegół genetyczny jest tu ważny. Chodzi wszak o pochodzenie z rodu Dawida. Tym nie mniej jako Stwórca, Osoba Boska przyjmująca ludzką naturę, Zbawca jak najbardziej jest Synem Człowieczym, reprezentantem całego rodzaju ludzkiego.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 18 lipca 2021 14:15
18 lipca 2021 14:28

Pochodzenie od Dawida daje tytuł do uznania Jezusa za Króla Żydów, czego odmawia mu elita kapłańska, Herod i faryzeusze.

zaloguj się by móc komentować

mooj @Magazynier 18 lipca 2021 11:37
18 lipca 2021 14:37

Za mało wiem (w ogóle nie widzę problemu, który wymagałby działań na ogólnoświatową skalę, ale to dlatego, że mało wiem), by coś twierdzić. Są ludzie , którze nie pójdą na Mszę "dedykowaną dla dzieci" (no może na wakacjach, przez przypadek), ale przynajmniej "w drzwiach" się spotkają parafianie. Podział "ci to tylko w fililialnych mogą" utrudnia spotkanie się nawet w drzwiach. Wszystkich uciśnie. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Magazynier 18 lipca 2021 14:28
18 lipca 2021 15:11

Odmawiała głównie z powodu   tzw.  "realpolitik" i obrony religijnego status quo.

http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/jezus-mesjasz-i-sanhedryn

 

zaloguj się by móc komentować


Magazynier @stanislaw-orda 18 lipca 2021 15:11
18 lipca 2021 15:31

Do twojego artykułu warto dodać to, że wielki wpływ na Świątynię i faryzeuszy miały interesy Żydów w Persji i Rzymie. Kapłani i faryzeusze byli już merkantylną organizacją od czasów babilońskiej niewoli. Misja Zbawcy wymuszała na nich reogranizację i zmianę hierarchii. Bali się po prostu o utratę zysków i politycznych wpływów w imperium. Tymczasem Jezus nie rządał od nich zwinięcia interesu ale przegrupowania i przewartościowania hierarchii ważności.  

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 18 lipca 2021 15:11
18 lipca 2021 15:37

Faryzeusze zaistnieli zdaje się jakiś czas po powrocie z niewoli babilońskiej. Nie pamiętam w tej chwili dokładnie. 

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @Magazynier 18 lipca 2021 15:37
18 lipca 2021 16:06

Faryzeusze zaistnieli w czasach rządów dynastii hasmonejskiej w Judei. Czyli połowa II i I wiek  a.Ch.n.

W połowie pierwszego wieku nowej ery byli już pierwszą siłą poza Jerozolimą. Sprawowali funkcję swego rodzaju "policji politycznej" w  bardziej oddalonych od Judei regionach zamieszkałych przez wyznawców judaizmu jako narazonych na skażenie częstszymi kontaktami z "poganami" (gojim).

http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/herod-i-jezus-cz1
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/herod-antypas-i-jezus-kontynuacja-albo-cz-2
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/jezus-i-herod-antypas-dokonczenie

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 18 lipca 2021 16:06
18 lipca 2021 17:50

Tak to jest to. Tak jak wskazujesz w http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/jezus-i-lud-swiatyniIIII Świątynie jest już od dawna organizacją merkantylną.

Gershom Scholem pisze, że pierwsze ślady ezoterycznego nurty w judaizmie datują się na okres tzw. Drugiej Świątyni (516 p.n.e.–70 p.n.e.), gdy, w okresie najbujniejszego rozwoju swej organizacji, między rokiem 150 p.n.e. a 70 n.e., faryzeusze stopniowo rozwijają dyskusje nad strukturą hebrajskich słów w pierwszych rozdziałach Księgi Rodzaju, opisujących stworzenie, oraz nad strukturą słownictwa opisującego w Księdze Ezechiela1 (Ez 1, 1-28) wizję anielskich istot stanowiących Boży rydwan i otaczających tron Najwyższego, wizją zawartą. Tę nową jakość w żydowskiej intelektualnej elicie Gershom Scholem nazywa rozważaniami. Dzieje się to w czasie panowania rzymskiego, ale nie bez znaczenia jest fakt, że większość Żydów żyje i prosperuje poza Palestyną, m.in. w Persji, gdzie wciąż panuje tradycja Zaratustry i jej elita magowie. Piersze stulecie przed narodzinami Chrystusa to też rozkwit neoplatonizmu i tradycji pitagorejskiej. Wszystkie te religie tworzą elity podobne do perskich, chaldejskich magów. Spełniają one rolę nie tylko religijną ale również merkantylną (ekonomiczną i polityczyną). By wzmocnić swoją pozycję organizacja żydowska tworzy podobną elitę, czyli faryzeuszy. 

„Najmłodsze” księgi Starego Testamentu pochodzą z VI i V stulecia p.n.e. (Księga Ezdrasza i Nehemiasza, Księga Malachiasza, Księga Kronik). Milczenie żydowskich proroków i historyków-teologów przed narodzinami Chrystusa nie może oznaczać całkowitej nieobecności zasadniczego nurtu starotestamentalnej duchowości, czyli wiary i prawa, w okresie perskiego panowania nad Judeą (pers. Jehud), potem zaś greckiego i rzymskiego. A jednak faryzejskie rozważania na Księgą Rodzaju i Księgą Ezechiela nie prowadzą do powstania nowych prorockich tekstów. Odnotujmy również fakt, że po podbiciu Babilonii (539 pne) przez Cyrusa II Wielkiego i wyzwoleniu Żydów (538 pne) większość narodu wybranego pozostaje w perskich metropoliach. Do Judei powraca mniejsza jego część. Jej istnienie jest zależne w dużym stopniu od żydowskich interesów w imperium perskich Achemenidów.

Powstanie imperium Aleksandra Wielkiego a potem imperium rzymskiego prócz nowych podbojów przynosi możliwości rozszerzenia żydowskiej diaspory w kręgu śródziemnomorskim. Rozważania o naturze ezoterycznej, dla Scholema tożsame z mistyką, mogą wynikać z kontaktów żydowskich wspólnot z obcymi religijnymi tradycjami. Mogą być buforem chroniącym przed nimi i jednocześnie sposobem komunikacji z imperialnymi elitami, dla których biblijna wiara jest abstrakcją. Wszak zyski z handlu na danym obszarze zależne są od tych właśnie elit.

1. Gershom Scholem, Mistycyzm żydowski i jego główne kierunki, tłum. Ireneusz Kania, Warszawa, Aletheia, 2007, str. 55.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować