-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

Trzej aniołowie - z okazji ostatniej miesięcznicy zamachu smoleńskiego

                     Trzej aniołowie

 

I.

Spośród wszystkich aniołów, które nawiedzają pokoje pełne marzeń i muzyki, ten jeden jest najpiękniejszy, wielki i świetlisty, płonący żarliwym blaskiem. Ład i porządek nagina chaos wszechświata. Porywa mnie obejmując w pół. Rozchyla purpurowe kurtyny czasu. Mówi spokojnie jak niebo. Ofiary muszą przyjść. Doskonałość i wolność żywią się krwią nieczystych. Tak musi być. Wolność musi sięgnąć po to, co nie jest i nigdy nie będzie. Musi odejść Bóg słodkawych kadzideł, ponieważ jego niebo jest nieprzejrzyste, nienaturalne. Brak tam swobody dla spraw doskonałych. Tak więc odejść muszą zasmarkane bachory, ludzkie bydło i nadęte karły o kogucich ambicjach.

Archanioł jest wspaniały. Szaty ma złociste, niemal jak Zbawiciel i czasem jakby ciepły podmuch rozwiewa jego lniane włosy, zaś w toniach źrenic toczy symfonie słów i budowli. Czasem tylko z niezmąconego czoła spływają niepostrzeżenie, strumyczki lepkiej substancji, a pieśń jego niekiedy jest głucha i ciężka, jak beton, lecz nic nie może zakłócić spokoju stalowych pałaców.

Więc jak Ci się to podoba, Chryste, Boże grzeszników? ...

                                                         03-05.95

II.

Są jeszcze inni aniołowie. Na przykład ten to humanista, szafarz żywotnych racji. A Bóg niestety jest zbyt uparty. Nic tylko dziesięć przykazań, w niedzielę do kościoła, krzyż na czubku wieży, wódki tylko ciut-ciut, i żadnego świństewka, … świętoszek, jezuita. Skąd u niego ta tolerancja dla tanich gestów, dla oleodruków z narodowymi bohaterami i ptakiem w koronie, dla nadętych parweniuszy o kogucich ambicji.

Lecz anioł jest niezwykle wyrozumiały wobec upartego staruszka. Z najczystszym spokojem spogląda na nieustanną anarchię żaru i pamięci. Ze zrozumieniem na duszne dymy kadzideł. Lecz Bóg za słabo się stara. Anioł jednak sądzi, że z czasem i on się nawróci, będzie ubierać się we właściwą liberię, zostanie wolnomyślicielem lub komornikiem. A jeśli nie, to cóż, coś trzeba będzie z tym zrobić.

                                            03-05.95 - 03.2011

III.

Lecz od tego jest inny anioł. Ten zawsze wie, mistrz ceremonii, co można, a co trzeba. Racjonalnie dobiera akcje według proporcji do celu. Jak ośmioręki Wisznu, lotnych unosi i strąca pamiętliwych, wdeptuje w miękką ziemię krnąbrne szczątki, które śmiały ...

Więc niziołki nadal chcą być leonidasami na krzywych nóżkach. Wciąż tylko naród, pamięć i krzyże. ... Ludu mój ludu … jakie to męczące i kłopotliwe wciąż słuchać twoich skarg i jęków, gdy trzeba procentów przymnożyć tym, co trzeba. ... Dlatego należałoby skonfigurować ów landschaft, coś wtopić w coś, na przykład, „skumbrie” utopić w „tomacie” albo trajektorię pewnego lotu w pobliskim trzęsawisku.

To was oburza? A przecież, anioł spokojny, nie wadził, nie wtrącał się. Do czasu. A gdy czas nadszedł, uczynił, jak przystoi wyższej sile. Wszystko według porządku. Siła wyższa, jak zwykliście mówić. I po co pytaniami trwożyć plastelinowych biurokratów?

Więc jak Ci się to podoba, Chryste, Królu gwałtowników? Królu zapalczywych i zapamiętałych, tych z gliny i gorącej krwi, tych z czarnoziemnych bruzd przesiąkniętych …

                                                     03. 2011

IV.

Ślepia szarego kundla stały się moimi. Spośród cierpienia i trosk spoglądają* ... żebrząc o wytrwanie.

Ufność nad kromką chleba, kilka kroków między klatką schodową a kościołem, talerz zupy podany w porę, wieczorna rozmowa, paciorki różańca. Oto moja broń obosieczna i tarcza, przezroczysta zasłona przed okiem psycho-czułej kamery wielkości małego robaczka, przenikającej moje wnętrzności i myśli.

Podążam za tłumem niewolników niespokojnie szukających drogi nad urwiskiem. Niektórzy nie wiedzą, że są prześwietleni. Niektórzy nie wiedzą, że są w drodze. Lecz jestem jednym z nich. Innej drogi nie ma. Idę z nimi ...

                                                                      16.04. 2005-10.10.2011

* Cytat z filmu Ostatni samuraj



tagi: medytacja prozą  zamach smoleński  ostatnia miesięcznica 

Magazynier
9 kwietnia 2018 11:29
13     1420    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:



jolanta-gancarz @Magazynier
9 kwietnia 2018 21:52

Odważny jesteś. Bo to bardzo osobiste refleksje...

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier
9 kwietnia 2018 22:16

Św Jan od Krzyża 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @jolanta-gancarz 9 kwietnia 2018 21:52
9 kwietnia 2018 22:24

Szczerze mówiąc czwarty fragment jest najbardziej osobisty. Ale poza tą granicę to ja się raczej nie odważę wyjść. Rzekłbym nawet, że byłoby to niestosowne. Pierwszy fragment raczej nie o mnie. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Maryla-Sztajer 9 kwietnia 2018 22:16
9 kwietnia 2018 22:26

Bardziej św. Albert Chmielowski. I może trochę bł. Jerzego Popiełuszki.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier 9 kwietnia 2018 22:26
9 kwietnia 2018 22:31

Całkowite przesycenie ..przeswietlenie....przeźroczystosc dla oczu Boga 

.

To subiektywne 

Dla mnie zawsze św Jan od Krzyża 

Jak mówię,  subiektywne , wyłącznie subiektywne

.

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Maryla-Sztajer 9 kwietnia 2018 22:31
9 kwietnia 2018 22:39

Rozumiem, ale św. Jan od Krzyża to raczej zaciemnienie. Nic co nie jest Bogiem. Zaś Jego światło jest ciemnością dla umysłu naturalnego. A tu na pierwszym planie aniołowie polityczni. Świat owszem rozeznany z punktu widzenia wiary, ale jednak mądrość Boża ... Chciałem napisać że nie jest celem, a teraz widzę że to nieprawda. Faktycznie mimo tego że na pierwszym miejscu zawsze miałem na myśli tragedie naszego świata, to jednak faktycznie i nieskromnie muszę przyznać, że mnie samego to dziwi jak tu narracja ciągle powraca to Bożej Mądrości.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier 9 kwietnia 2018 22:39
9 kwietnia 2018 22:44

Sophia

Dobrej nocy :).

.

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier
9 kwietnia 2018 22:47

Pieśń duchowa. 

Subiektywne 

Dobranoc 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Maryla-Sztajer 9 kwietnia 2018 22:31
9 kwietnia 2018 22:55

Za to ten czwarty fragment jest taki mniej pobożny.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
9 kwietnia 2018 22:56

Powinien się zaczynać od "ślepia szarego kundla" ... Ale dopiero teraz przyszło mi to do głowy.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
9 kwietnia 2018 23:21

Zmieniłem "Oczy białego tygrysa" na "ślepia szarego kundla". Bardziej pasuje do kontekstu, że tak powiem, kulturowego.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować