-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

Smutek Donalda Tuska, czyli jeden, wspólny Polaków Marsz Niepodległości. Cel – Majestat Rzeczypospolitej

A miało być „tak pięknie”. Nie dość, że udało się zmataczyć przesłuchanie przed komisją ds. Amber Gold, tak iż ze świadka Donald Tusk zamienił się w nieformalnego oskarżyciela, nie dość, że udało się przywłaszczyć sukces 500 +, na co fundusze miały być jakoby pozyskane z VATu za panownia p. Tuska (wierutne kłamstwo, albowiem wówczas dziura w dochodach z VATu, jak wskazywały ostrzeżenie Komisji Europejskiej, mogła pokryć koszty budowy kilku autostrad), to jeszcze krwawe „proroctwo” prof. Marcina Króla było tuż tuż od spełnienia. Szczęście było tak blisko. Prezydent stolicy p. Hanna G.W. delegalizując Marsz Niepodległości dała sygnał prowokatorom do gotowości bojowej. Albowiem oznaczało to możliwość frontalnego zderzenia rządu i Prezydenta z Ruchem Narodowym. Co prawda policjanci zrobili masowy strajk „zdrowotny L-4”, przez co kilku prowokatorów w ich szeregach w skutek sprzecznych prikazów wyautowało się z planowanej akcji. Ale inni prowokatorzy otrzymali już instrukcje co, gdzie i kiedy. Donald Tusk promieniowaław oczekiwaniu na klęskę populistów, jak G. Schetyna określił w Helsinkach na kongresie Europejskiej Partii Ludowej Kaczyńskiego, Dudę i Morawieckiego, „prorokując” rychłe ich odsunięcie od władzy, sugerując, iż w zamian za bratnią pomoc, wprowadzi Polskę do strefy euro. (Raczej dziękujemy, obejdzie się.)

A tu jak grom z jasnego nieba, Król Odwieczny, któremu dwa lata temu oddaliśmy władzę nad naszą Ojczyzną, poruszył roztropność Prezydenta, liderów PiSu i Ruchu Narodowego. Porozumienie między nimi stało się faktem:

(http://www.radiomaryja.pl/informacje/jest-porozumienie-miedzy-rzadem-i-stowarzyszeniem-marsz-niepodleglosci-11-listopada-odbedzie-sie-wielki-wspolnotowy-marsz/)

Strona rządowa i Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” porozumiały się, by godnie świętować Dzień Niepodległości! – poinformowali PAP szef KPRM Michał Dworczyk oraz rzecznik Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” Damian Kita. Negocjacje zakończyły się w piątek tuż przed północą.

Strona rządowa i Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” porozumiały się, by godnie świętować Dzień Niepodległości! Sprawy organizacyjne zostały omówione i ustalone. Poinformowali o tym PAP szef KPRM Michał Dworczyk oraz rzecznik Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” Damian Kita.

Przedstawiciele obu stron opracowali wspólny komunikat, w którym zapraszają wszystkich w niedzielę 11 listopada na godzinę 14:00 na Rondo Romana Dmowskiego. Poinformowali także, że o godzinie 15:00 przewidziane jest przemówienie prezydenta RP Andrzeja Dudy, a następnie marsz ruszy w stronę Stadionu Narodowego.

Michał Dworczyk powiedział w rozmowie z PAP, że porozumienie nie zostało „spisane”.

Ustaliliśmy ustnie zasady tego, w jaki sposób odbędą się wszystkie sprawy organizacyjne” – wyjaśnił.

W ustaleniu porozumienia uczestniczyli ze strony rządowej m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński oraz szef KPRM Michał Dworczyk, a organizatorów Marszu Niepodległości reprezentowali prezes Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” Robert Bąkiewicz i wiceprezes Stowarzyszenia Witold Tumanowicz.

Portal „Niezależna.pl” poinformował po północy, że „na czele biało-czerwonego marszu 11 listopada, jako jedna z pierwszych grup zorganizowanych, będą szły Kluby <<Gazety Polskiej>>”.

Ich członkowie przyjadą z rozmaitych zakątków kraju. Spotykamy się 11 listopada o godz. 13:00 w okolicach Pomnika Żołnierzy Polskiej Organizacji Wojskowej na pl. Małachowskiego” – czytamy na stronach portalu.

Marsz Niepodległości i Marsz Biało-Czerwony będą skoordynowane w jeden wielki wspólny marsz, w którym każde zgromadzenie będzie mogło zachować swój własny charakter. Z niczego nie musimy rezygnować i idziemy razem!” – napisał prezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak

Jak dodał: „najpierw będą szły władze państwowe, z odpowiednią ochroną, a później uczestnicy Marszu Niepodległości ze środowiskami narodowymi i społecznymi”.

Będą dwa legalne zgromadzenia w jednym wspólnym marszu, zabezpieczanym przez służby państwowe i straż Marszu Niepodległości, a na koniec koncert na błoniach Stadionu Narodowego organizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości” – zaznaczył.

Proszę wszystkich o zaufanie do naszych reprezentantów, dołożyli oni wszelkich starań by ocalić Marsz Niepodległości z jego jedyną i niepowtarzalną atmosferą. We wspólnym marszu będą z nami także władze państwa. Zadbajmy o świetną atmosferę i oprawę. Do zobaczenia w niedzielę!” – napisał wiceprezes Ruchu Narodowego.

W nocy z piątku na sobotę biuro prasowe Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” poinformowało, że „11 listopada odbędzie się wielki, wspólnotowy marsz, który z godnością uczci setną rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości”.

Tym samym oddolna i społeczna inicjatywa, jaką jest Marsz Niepodległości, przejdzie, jak co roku ulicami naszej stolicy. Pomimo wielu kontrowersji i prób zablokowania naszej wspólnej wspaniałej inicjatywy, dzisiaj możemy stwierdzić z pełną odpowiedzialnością, że zwyciężyliśmy dla Polski, dla Polaków, dla pokoleń przeszłych i przyszłych” – czytamy w komunikacie.

W piątek rzecznik Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” Damian Kita poinformował PAP, że odbywają się rozmowy między stroną rządową a stowarzyszeniem, które jest organizatorem odbywającego się od kilku lat w Warszawie 11 listopada Marszu Niepodległości. Prezes Ruchu Narodowego – współtworzącego Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, poseł Robert Winnicki, pytany przez PAP, czy są jakieś postępy, jeżeli chodzi o rozmowy ze stroną rządową ws. marszu 11 listopada odparł, że „najprędzej późnym wieczorem można się ich spodziewać”. Dopytywany, czy nadal te negocjacje się toczą, powiedział: „raczej teraz jest przerwa w tych negocjacjach, teraz obie strony wróciły do swoich wewnętrznych narad i wieczorem jest kolejna runda (negocjacji)” – powiedział Robert Winnicki. W piątek wieczorem jeden z organizatorów Marszu Niepodległości Tomasz Kalinowski poinformował PAP, że rozmowy wznowiono i „będą zapewne trwały do późnych godzin nocnych”.

Wcześniej w piątek Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że w niedzielę 11 listopada o godz. 15.00 rozpocznie się wspólny Biało-Czerwony Marsz pod hasłem „Dla Ciebie Polsko”, organizowany pod patronatem narodowym prezydenta Andrzeja Dudy z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Zapraszamy wszystkich, by wspólnie i uroczyście oddać hołd naszym przodkom, patriotom i żołnierzom, którzy poświęcili życie, aby Polska była niepodległa. Zapraszamy do wspólnego świętowania” – czytamy w komunikacie resortu.

MON poinformował także, że marsz otworzą pojazdy wojskowe, kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego, orkiestra oraz żołnierze reprezentujący wszystkie formacje Sił Zbrojnych RP, niosący symboliczne 100 flag; zaprezentuje się kilkadziesiąt wojskowych pojazdów, w tym m.in. kołowy transporter opancerzony ROSOMAK, samobieżny moździerz RAK, zestaw przeciwlotniczy POPRAD i wyrzutnia rakietowa LANGUSTA. Za kolumnami wojskowymi i pododdziałami Wojska Polskiego przejdą uczestnicy marszu.

Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, po tym, gdy w środę prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zakazała organizacji w stolicy Marszu Niepodległości, ustalili, że 11 listopada w Warszawie zostanie zorganizowany „wspólny biało-czerwony marsz”. Marsz zapowiedziany po spotkaniu prezydenta i premiera – zgodnie z ustaleniami – będzie miał charakter uroczystości państwowej, organizowany będzie przez rząd, a objęty patronatem przez prezydenta.

Wszystko zmierza w dobrym kierunku” – powiedział Tomasz Kalinowski.”

 

Niepodległość, Naród, to ważne rzeczywistości o wysokiej wartości. Ale jest jeszcze coś, co je przewyższa – Majestat Rzeczypospolitej. 16-wieczny szpieg królowej Elżbiety I, autor niezwykle cennego raportu na temat Królestwa Polski i Litwy pod panowaniem Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy, mimo swojej skrajnej wrogości wobec Polaków, zadanej mu w ramach nagłej i specjalnej misji, podkreślił kilkakrotnie w swoim opisie Polski znaczenie Majestatu Rzeczypospolitej. Nie był w stanie zignorować tej rzeczywistości. Inaczej skłamałby i naraził się na degradację a nawet wyrok śmierci skrytobójczo na nim wykonany. Kilkakrotnie stwierdził, że zawiera się on w wolności Stanów, czyli przede wszystkim polskiej szlachty, i w godności Króla. Wolność oznacza tu odpowiedzialność za kształt życia publicznego, a zatem udział we władzy. I to jest ten cel Marszu Niepodległości, a nawet naszego dziejowego marszu ku niepodległości, ku udoskonaleniu i zabezpieczeniu politycznemu i ekonomicznemu samostanowieniu Polaków i Polski. Polska oznacza tu wspólną organizację Polaków na poziomie życia publicznego. Wspólny wkład w sprawy publiczne. Z pewności nie chodzi tu o identyczne proporcje tego wkładu ze strony każdego czy nawet większości obywateli. Proporcje zależą od pozycji społecznej i ekonomicznej. Ale jednak wolność obywatelska, polityczna mierzy się dostępem do tego wkłady.

Przepraszam, czy ja napisałem „proporcje”? Osz ty w życiu! Wymsknęło mi się! Potknięcie językowe typowo tomistyczne. Analogia bytowa proporcjonalna. Proportio jako jedna z trzech cech tzw. piękna, czyli doskonałości danego bytu. Ale Majestat Rzeczypospolitej, czy to jest byt? No przecież, że to nie byt. Magazynier, nie ściemniaj tu nam. Ja powiem na to, że nie ściemniam. Nie byt. Żadna substancja narodowa, bo takiej w ogóle być nie może. Bo substancja oznacza istnienie niepowtarzalnego w samym sobie określonego bytu, takiego jak moja żona, jak mój tata, moja mama, mój sąsiad, analogicznie podobnego do innych bytów rozumnych i wolnych, zwanych ludźmi, mimo wszystko niepowtarzalnych. Skoro jednak Majestat Rzeczypospolitej jest zauważalny i wyraźny dla wrogów Polski, istnieje, jest. Cóż to zatem takiego? To jest coś, co przypomina wielkie dzieło sztuki, Kazanie Piotra Skargi, Batory pod Pskowem Matejki, 3. symfonię Szymanowskiego Stabat Mater. Tylko że my nie zobaczymy go, a raczej nie zawsze możemy go dostrzec np. w elegancji pałacu Belwederskiego, we wspaniałości Zamku Królewskiego, czy Wawelu, nie zawsze go usłyszymy w ustach jego reprezentantów. Jednak poczujemy i zrozumiemy, kiedy błyśnie nam po oczach. I owoż błysnął. W porozumieniu Prezydenta, rządu i Ruchu Narodowego.

Zatem jeśli jest to coś na podobieństwo dzieła sztuki, politycznego dzieła, musi mieć w sobie integritas – całościowość, proportio/consonantia – proporcje/proporcjonalna zgodność (i jej brak jako jakiś konflikt) jednej części z pozostałymi i claritas – promieniowanie doskonałości. No i ma. Ale przecież św. Tomasz z Akwinu to święty, idealista. To jest nierealne. Czy ja mówię, że Majestat Rzeczypospolitej to jakiś niebiański spokój? Ależ skąd. Św. Tomasza z Akwinu, syn normańskiej arystokracji, Lundulfów, którzy ogniem i mieczem wyrąbali sobie miejsce w Pn Włoszech i na Sycylii, dobrze zdawał sobie sprawę z brutalności walki o władzę, a nawet o stabilną pozycję w świecie swego czasu. To czemu o tym nie pisał? Bo pergamin był drogi. Wiedział jednak i my to wiemy, że bez walki i dramatu się nie obejdzie.

Mało kto rozumie ważność Majestatu Rzeczypospolitej. P. Tumanowicz, z całej szacunkiem dla jego wkładu w Marsz Niepodległości, należy do tych, którym idea narodowa przesłania wagę Majestatu Rzeczypospolitej. Mówi albowiem dziennikarzowi Trwamu, iż polską niepodległość nie tworzy rząd, ale tysiące patriotów Polaków. Nie całkiem. Bo tworzą ją i Polacy, zwykli obywatele i urzędnicy państwowi rozumiejący znaczenie Majestatu Rzeczypospolitej.

Po krótkiej przerwie, dopisuję kolejny akapit. Przyznaję, że fatalną schedą po socjalizmie sanacyjnym i komunie peerelowskiej jest brak świadomości jakie znaczenia ma owo dzieło zwane Majestatem Rzeczypospolitej. Brak tej świadomości pośród urzędników państwowych, pośród prawników, czyli grupy zawodowej potencjalnie najbardziej zdatnej do owocnej służby biurokratycznej, pośród polityków i pośród tzw. zwykłych obywateli. Przesłania go nieobecność pieczęci spinającej to całe zjawisko współgrania godności urzędów państwowych (wyrażających bezpośrednio Majestat państwa/królestwa) z prawem, władzy wykonawczej, sądowej, legislacyjnej z ekonomią państwa i stanem majątkowym obywateli. Pieczęcią tą jest święta władza w osobie Króla, (monarchy doczesnego). Kiedy zastanawiam się nad ową potencjalną doskonałością tych wszystkich relacji państwa i jego Majestatu z narodem, który dodaje do niego coś z siebie, narzuca mi się myśl, że Król, dziś po części tylko Prezydent, wyraża ową claritas - promieniowanie, ekspresję i zdolność komunikowania tej złożonej struktury godności państwowa i jego urzędów. Przesłania go również brak szalchty, narodu politycznego, czyli słabość ekonomiczna tych obywateli, którzy potencjalnie mogliby stać się szlachtą, którzy mogliby podjąć odpowiedzialność za większy majątek niż jest im dostępny, a którzy mogliby tym sposobem zyskać więcej czasu na sprawy publiczne. Klasa pasożytnicza nadzorców zorganizowanych w gangi nigdy szlachtą nie będzie. Tego chyba nawet tłumaczyć nie trzeba. Może ona najwyżej utorować drogę do stanu szlacheckiego, obywatelskiego, grupom, które ją przekupią. Szlachta albowiem, moim nieskromnym zdaniem, jakoś związana jest z ową cechą doskonałości danego bytu lub tworu, jakim jest integritas, całościowość, co oznacza, że potencjalnie każdy obywatel może zawierać umowy, robić interesy, sądzić się i godzić, z każdym innym spośród tych 20-30 milionów aktywnych Polaków. I my to dokładnie czujemy, nawet jeśli PAD nie całkiem to rozumie, że jest ryzyko dezintegracji naszej wspólnoty kulturowej i religijnej, przez jej zepchnięcie na margines, nawet nie koniecznie w sensie ilości Polaków-katolików w naszej Ojczyźnie, ale na przykład w sensie dostępu do podstawowych dóbr, podkreślam podstawowcyh, jakimi jest trwały majątek, oszczędności, kawałek ziemi, dom na niej stojący, stałe źródło dochodu, wykształcenie dzieci zgodne z wychowaniem, jakie otrzymały w domu. Stabilność tych spraw jest początkiem działania narodu politycznego, szlachty.

A jednak migocze nam to dzieło, o którym tu mowa, przejawia się od czasu do czasu. P. Kaczyński i zarząd PiSu wiedzieli, co robią, gdy wytypowali Andrzeja Dudę na Prezydenta, zaś Beatę Szydło na Premiera. Są to wyjątkowe osobowości zdolne ponieść ów ciężar komunikacji i ekspresji. Tak chodzi tu o media, ale nie tylko, również o spotkania z Polakami na prowincji twarzą w twarz. Chodzi tu również o Duda Pomoc, ekwiwalent 16-wiecznych sądów królewskich, tzw. referendarskich powołanych dla chłopów z królewszczyzn, z ich sądami apelacyjnymi zwanymi asesoriami. To ciekawe, że od strony potencjalnego narodu politycznego wychodzi podobna inicjatywa, mianowicie interwencje Niepokonanych'2012, broniących poszkodowanych przez gangi urzędnicze, i prawne oraz propagandowe przedsięwzięcia Iuris Ordo, m.in. broniącego życia poczętych a nienarodzonych. Niepokonani'2012 bronią konkretnych, żyjących a poszkodowanych potencjalnych szlachciców, Iuris Ordo broni ich praw w znaczeniu szerszym i kieruje swoją uwagę ku potenencjalnej szlachcie istniejącej już w łonie matek acz nienarodzonej.

Jako prawnicy, potencjalnie jako urzędnicy królestwa, mają oni coś wspólnego z proportio/consonantia – proporcjonalną zgodnością jednego szlachcia z pozostałymi i jej brakiem jako konfliktem. To właśnie urzędnicy moim nieskromnych zdaniem przyczyniają się do, lub burzą, tę drugą cechę doskonałości Majestatu Rzeczypospolitej, proportio/consonantia. Jakże rażącą rzeczą w danym dziele sztuki czy nawet rzemiosła jest dysproporcja, nie koniecznie asymetria, bo to byłoby za proste, ale po prostu zaburzenie słusznych proporcji. Po prostu brzydota. 



tagi: niepodległość  marsz  majestat rzeczypospolitej  mataczenie  fałszywe proroctwa  death wish 

Magazynier
10 listopada 2018 12:15
123     3205    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

pink-panther @Magazynier
10 listopada 2018 12:54

Do dzisiaj nagranie Marszu Niepodległości z 2015 r. jest jednym z najpopularniejszych filmów propagujących Polskę - na youtubie. Został on nagrany przez internautów przedstawiających się jako "Chłopcy z Lasu & Komitet Figli" - z materiałow nakręconych na żywo z kamery zainstalowanej przez Telewizję "Trwam".  Film budzi bardzo silne emocje gdzieś w świecie, bowiem - ilość wejść na poziomie 520 tysięcy jest wyraźnie - zaniżona.

Mam nadzięję, że w tym roku Telewizja "Trwam" również będzie transmitowała Marsz Niepodległości.

Generalnie dobrze się stało, chociaż pamiętam z Marszów Radia Maryja (przed wywalczeniem koncesji) - że "przedstawiciele Gazety Polskiej" potrafili się bardzo, że tak powiem, energicznie przepchnąć do przodu i "zrobić czoło". Mam nadzieję, że nie będą próbować w tym roku takich numerów.

Sprawa jest poważna, bowiem na wieść, że idzie jeden Marsz Niepodległości,w dodatku - "organizowany" przez wojsko, to się wczoraj zerwała ambasada Ukrainy w Polsce i sympatycznym ostrzeżeniem (jak podał portal www.kresy.pl) , że "polskie środowiska radykalne szykują prowokacje jako rzekomi ukraińscy nacjonaliści". Sami Ukraińcy zrozumieli, że numer z przyjazdem tzw. Siczy Zakarpackiej na Marsz, zapowiadany od kilku dni, to raczej niemiecka ustawka, która może doprowadzić do rozlewu krwi w Warszawie na konto Ukraińców.  Na wieść, że jednak - jest porozumienie i przyjdzie Prezydent RP, dzisiaj mamy wiadomośćm na portalu Kresy.pl , że "Zakarpacka Sicz zapraszana przez tzw. Czarny Blok" - właśnie odowłala przyjazd na Marsz Niepodległości. Czyli - wszystko jasne.

Przyznam, że mi ulżyło i już z tego jednego powodu, czuję ulgę, że do takiego porozumienia z Ruchem Narodowym - doszło i jest szansa na przynajmniej - spokojne i bezpieczne uczczenie rocznicy.  Feminazistki to jednak nie to samo co Sicz Zakarpacka.
I widać, że agentury ciężko pracowały nad tworzeniem atmosfery histerii i nagonki a twarzą tej hańby była Bufetowa z Donkiem, chociaż i inne szatany koło tego chodziły.

Dzięki za notkę. Jakoś nie śledzę losów tego infamisa, więc umknęło mi, że on się wybierał jak jakiś "Paderewski" - tyle, że do Łodzi. I nadal się wybiera.  Trzeba Niemcom przyznać, że nigdy nie odpuszczają.
Przy porannej kawie na portalu Der Onet  znalazłam wiadomość niejakiej Agnieszki Sztyler -Turovsky, że :"... Brak zębów maskował wąsami..". I trzy zdjęcia Józefa Piłsudskiego. A pierwsze zdanie artykułu:"... Józef Piłsudski był chyba seksoholikiem?...".  To prezent Der Onet na 100-lecie niepodległości Polski.
Mam nadzieję, że jednak zostanie odebrana przykładnie koncesja na nadawanie TVN i może się reszta folskdojczów trochę ogarnie.

https://kobieta.onet.pl/w-ten-ostatni-romans-pilsudskiego-nie-chce-mi-sie-wierzyc/4ckyvsl

 

zaloguj się by móc komentować

valser @Magazynier
10 listopada 2018 14:12

Produkty Marszu Niepodleglosci to Miedlar i Kowalski. Te dwa nazwiska wystarcza, zeby dac sobie z tymi glupotami spokoj.

POmijajac to, ze do takiej imprezy jest bardzo latwo doszyc kazda prowokacje, w kazdym wlasciwie kierunku, ostatecznie nawet jesli wszystko przebiega spokojnie to outcome tej imprezy jest zaden.

zaloguj się by móc komentować

Robo @pink-panther 10 listopada 2018 12:54
10 listopada 2018 15:09

Mobilizacje napewno sie odbyly , dzis o 24 w nocy ok 15 niemieckojezycznych gosci w przewadze kolo 30lat i dwoch 50latkow cos tam ustalali gdzie isc. A po 24 darcie geby ""raz sierpem raz mlotem .., lub a na drzewach zamiast lisci .. itp. Daje do myslenia ,ze nabory ciagna . Dobrze ,ze ten patronat sie dokonal , bo powietrze, ewidentnie gescieje. A patronat jak widac przesieje szeregi. 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @valser 10 listopada 2018 14:12
10 listopada 2018 15:35

Tak jak napisalem w swoim komentarzu do dzisiejszej notki Coryllusa o Wiechu, to jest teatrzyk kukielkowy i zaklety krag niemocy narodowej. "Wladza ludowa" w tym pokracznym PRL-u [ktory mimo wszystko jawi sie jako powazne panstwo w porownaniu z dzisiejsza Polska] budowala tysiac szkol na okragla rocznice. Dzisiaj stawia sie pomniki-koszmarki i skrzykuje sie ludzi zeby sobie przeszli ulica i pomachali choragiewkami.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier
10 listopada 2018 15:35

Poczekajmy do jutra 

.

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @valser 10 listopada 2018 14:12
10 listopada 2018 15:38

I wkrotce, w ramach zgody narodowej, dolacza pewnie do Miedlara i Kowalskiego tez "byli" co to wystapili na znak protestu: Obirek i Gadacz.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Magazynier
10 listopada 2018 15:41

Ależ skąd. Bez walki i dramatu się nie obejdzie. Mało kto go rozumie.

Dziękuję za relację z pociągnięć w zaciszu gabinetów.

Więc marsz się odbędzie a awangardę stanowić będzie naczalstwo. No dobrze. I wojsko. Niech im tam będzie. I rakiety, rosomaki i inne wyrzutnie ziemia-powietrze. Eeeeh... ??? A po co to badziewie?

Marsz patriotyczno-obywatelski czy przemarsz wojskowy? Jak sprzęt ciężki to i logistyka ciężka. Gdy sterta żelaza ruszy to reszta pospolitego ruszenia od ponad godziny dreptać w miejscu będzie. Gdy końcówka marszu ruszy to top ten pierwszych szeregów gratulować będzie sobie udanego występu zakąsając pod trunki wyborowe. A gdy te nieboraki-rosomaki z marszu pod stadion zawitają to ujrzą napis swojski, że imprezy już FIN. Elegancja Francja zawita nad Wisłą.

Godzina 15 prezydenckiej przemowy to taki uśmiech ponad granicami co w godnych lożach siedzi.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @valser 10 listopada 2018 14:12
10 listopada 2018 15:50

i co po tych marszach zostaje? zarys działań? cele do realizacji? ...;- niech sobie ludzie maszerują, maszerują, .. bo co im zostało?  i sny/marzenia, że niepodległość, że to i tamto, mialem w życiu za rozmówców: legionistów, żołnierzy ZWZ/AK/NSZ i 'kwiat' działaczy społecznych/partyjnych, no i obecnych i zaszłych polityków - i pointa jest taka - a czyja to jest niepodległość? i od kogo/czego brak podległości? wot, niewolnicy z nadzorcami biegiem marsz

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Szczodrocha33 10 listopada 2018 15:35
10 listopada 2018 15:58

Ustalenia magdalenkowe nadal aktualne, więc umówmy się, że się cieszymy z tego, co mamy. Taki "nadwiślański realizm polityczny".
PS. Niezależnie od wszystkiego  nie życzę sobie, aby wzmożeni "bohaterowie internetu" wysłali na ulice cudze dzieci, żeby były okaleczane, aresztowane, czy, nie daj Boże - mordowane. Wysyłanie "na bój", choćby w formie "manifestacji" cudzych dzieci to jest takie polskie. Żeby "z honorem lec". Trzeba samemu zakosztować - aresztowania, zniszczenia przynajmniej częściowo kariery życiowej, aby "cieszyć się małym".

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @valser 10 listopada 2018 14:12
10 listopada 2018 16:02

To było nieuniknione, że ruchy narodowe będą penetrowane. Ale jest też "czyszczenie". Wtyczki też popełniają błędy.

Sam Marsz ma naturę bardzo luźną organizacyjnie, chociaż z drugiej strony służby, zwłaszcza na Podlasiu i w Białostockiem - są bardzo "rozgrzane" i jednych niszczą a innych są w stanie wykreować na "bohaterów". Wystarczy aresztować 'swojaka" i wypuścić go a on "już bohater bez skazy". Części składowe ruchu narodowego są, jak się wydaje - różne. I zwłaszcza tzw. kibole - "bolą", bo oni są słabiej "przenikalni".  To są wąskie grupy kolegów szkolnych, które znają się często od podstawówki.  Dlatego  zainstalować tam prowokatora - jest trudno. Jedyną publiczną emanacją jest - Marsz Niepodległości. W przyszłym roku - wszystko zapewne wróci do "normy".

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Robo 10 listopada 2018 15:09
10 listopada 2018 16:05

W zeszłym roku była grupka z zasłoniętymi twarzami i trefnym transparentem. Ale media, jak im brakuje obroku. to potrafią przypisać inny transparent, z innego roku, wiszący w innym mieście z innej okazji. Tak też było w zeszłym roku.

Więc byłabym zdziwiona, gdyby w tym roku nie było prób ustawek. Ciekawe, co się wydarzy we Wrocławiu, bo tam sąd unieważnił decyzję Dutkiewicza.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @pink-panther 10 listopada 2018 16:02
10 listopada 2018 16:06

wbrew pozorom 'kibicami' łatwo sie steruje, ale niektore grupy są zorganizowane jak armia i do naczalstwa trudno dotrzeć

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
10 listopada 2018 16:11

@ wszyscy, 

Dopiero teraz mogę komentować, bo najpierw musiałem wyjść, myślałem że szybko nie wrócę, dlatego opublikowałem tekst, a okazało się że wróciłem szybko i dopisałem kilka spraw. Jeszcze nie przeczytałem komentarzy, ale proszę o ponowną lekturę. Bo wyjaśniłem trochę więcej. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @pink-panther 10 listopada 2018 12:54
10 listopada 2018 16:19

"że "przedstawiciele Gazety Polskiej" potrafili się bardzo, że tak powiem, energicznie przepchnąć do przodu i "zrobić czoło". Mam nadzieję, że nie będą próbować w tym roku takich numerów."

Nie będą próbowali, bo w tym roku od razu puścili ich do przodu. Gdzieś tam jest na pisane, że będą otwierali pochód cywilny.

Czarny Blok tylko mi przemknął, że sie wycofuje, i nie wiedziałem nawet wogóle, że Sicz Dusseldorfska, winowat, Zakarpacka, wybierała się na Marsz. Dowiaduję się teraz od pani. No tak, antifa za słaba była. Trzeba spróbować z najemnikami siczowymi. 

Aha, Donald do Łodzi. No ładnie, też się zastanawiałem kiedyś, gdzie znowu by chcieli przenosić stolicę w razie utraty rubieży stołecznej i kolejnej reformy państwa. Łódź jak najbardziej się nadaje. Ma tradycje. Włókniarskie. Motanie. 

zaloguj się by móc komentować

Robo @pink-panther 10 listopada 2018 16:05
10 listopada 2018 16:20

Kilka dni temu rozmawialem rowniez z Niemcem nienawidzacym auslander muzulmanskich .Byl w Warszawie i jadac z Hamburga ,mowil ,ze w Berlinie dosiedli sie mlodziency jadacy do Poznania. Ktorzy glosno zachwycali sie uchodzcami i wychwalali ich roznorodnosc. Jak widac szczelnosc granic w PRLu nie pozwalala paradoksalnie kazdemu silniejszemu czy agresywnemu ,panstwu  ,  organizacji itp. rozgrywac nas dowolnie. Teraz to wydaje mi sie duzo prostsze i tansze.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @valser 10 listopada 2018 14:12
10 listopada 2018 16:21

Jak z każdym pospolitym ruszeniem. Ale ja mam zdanie odrębne. Marsz to fakt i tego się nie da zmienić, raczej trzeba się do tego dokładać.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Robo 10 listopada 2018 15:09
10 listopada 2018 16:30

Już przesiał. Nawet 1500 osób niemieckojęzycznych wyznania muzułmańskiego może tam przyjechać tylko w charakterze obserwatorów. Mogą najwyżej coś podpalić, pobić jakiegoś naszego rodaka, nawet z 10 tys. rodaków. Ale i tak zostaną przykryci beretami. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Magazynier 10 listopada 2018 16:19
10 listopada 2018 16:31

Czasem zaglądam na portal www.kresy.pl a tam cały czas monitorują "ukraińskich patriotów". Sicz Zakarpacka notorycznie atakuje Węgrów na Ukrainie i Węgrzy mają na nich oko cały czas.

Skoro minister Błaszczak rzuca na czoło "transportery opancerzone", to  znaczy, że żadne "cioty rewolucji" i inne "Sicze Zakarpacie" nie mogłyby się położyć na trasie Marszu. Nawet pasiaki oświęcimskie Blumsztajna Seweryna sprzed kilku lat - nie pomogłyby.

Bardzo mi się podoba to przejęzyczenie - Sicz Dusseldorfska. Trafione w punkt:)))

PS. Królestwa Polskiego jako Federacji Czterech Królestw - chciał Ignacy Jan Paderewski i taki projekt przedstawił w memorandum do Prezydenta USA Woodrowa Wilsona a właściwie do pułkownika House, który był "prawą ręką prezydenta", żeby napisać grzecznie. Federacja miała się składać z: Królewstwa Polskiego, Królestwa Litwy, Królestwa Podlasia i Królestwa Galicji.  Do projektu zniechęcili go demokraci amerykańscy ( co kroili już rewolucję bolszewicką) a tutejsi socjaliści przyjęli to ze zgrozą i zwalczali Paderwskiego na różne sposoby, aż się zniechęcił i wyjechał aby wrócić jedynie ze szczątkami Henryka Sienkiewicza. Od roku 1924 jego noga nie stanęła na polskiej ziemi. To wiele mówi o II RP, bo Paderwski największą część z kilku milionów USD, które zarobił przez lata (rocznie zgarniał z koncertów 300-500 tysięcy USD, a grał jako gwiazda lat 30) - wydał na "sprawę polską". I na Polaków.
Teraz nie należy się dziwić niczemu, bo ludzie pokroju Paderewskiego, Korfantego i innych katolików, czy to ziemian, czy synów górników - nie mają prawa funkcjonować w III RP.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 10 listopada 2018 15:35
10 listopada 2018 16:33

Nie zgadzam się. Z tego machania chorągiewkami wychodzi coś ważnego, tak jak z gadania o impoderabiliach. Niby gadanie po próżnicy o czymś co nie wiadomo czy wogóle istnieje, a jedak, coś się nam robi po tym. Ci ludzi od machania chorągiewkami prędzej kupią książkę w Klinice niż urzędasy zapatrzone w migający ekran.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Maryla-Sztajer 10 listopada 2018 15:35
10 listopada 2018 16:35

Pani Mario, ja nie mam tyle czasu. Jutro będzie koniec świata, na przykład. Co to jest cierpliwość, ja nie wiem i to coś dla mnie nie istnieje.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 10 listopada 2018 15:50
10 listopada 2018 16:39

Zostaje potencjał i wymiana infromacja. Np. Ty wiesz, Józek, w Biłymstoku jacyś Niezwyciężeni wydobyli z aresztu faceta z wyrokiem za długi. Co? Niezwyciężeni? To ci z tego filmu anonimowanego? Nie normalni, żywi, jakieś cwaniaczki, prawnicy, ale kuci, chłopie, na cztery kopyta. Ty, a masz do nich adres? Bo do mnie już komornik pisze listy miłosne.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @pink-panther 10 listopada 2018 16:02
10 listopada 2018 16:40

"W przyszłym roku - wszystko zapewne wróci do "normy"."

W jakim sensie?

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Robo 10 listopada 2018 16:20
10 listopada 2018 16:40

To jest "emigracja" z tego zaciągu, co to wydzwania do urzędów i proboszczów w różnych krajach żeby ostrzec, że przyjeżdża znany antysemita i faszysta: Stanisław Michalkiewicz/Leszek Żebrowski (niepotrzebne skreślić).  To jest już czwarte pokolenie żydokomuny i potomków "funków" powiem brutalnie. Również tutejszej "na stypendiach zagranicznych". Jednego namierzyłam w Norwegii, gdzie udało się zniechęcić proboszcza Kościoła Rzymsko-Katolickiego do cofnięcia zgody na udostępnienie sali na spotkanie z panem Leszkiem Żebrowskim.

To się nie zmienia. I dobrze, że ludzie zaczynają zauważać ich w akcji. Widać połączenia ze służbami - niemieckimi i innymi.

zaloguj się by móc komentować

Robo @pink-panther 10 listopada 2018 16:40
10 listopada 2018 16:52

Przepraszam Pani Pantero nie doprecyzowalem ,ze ta grupka z Berlina do Poznania to byli rowniez Niemcy , jak ten moj rozmowca Hamburszczak  nie znajacy slowa po Polsku. Oni wszyscy tu przybywali jeszcze przed ogloszeniem patronatu prezydeta. Jednak niestety tylko Warszawa bedzie tak obstawiona i te wzmozone oddzialy zostana przesuniete , Wroclaw , Poznan itp. Obawiam sie ,ze moga nas mocno doswiadczyc.

Co do pani wypowiedzi zgadzam sie w calosci bo sam takie osoby spotykam, zafascynowane uchodzcami po pobycie wlasnie w Niemczech , jednak uwazam , mam nadzieje ,ze sa w duzej mniejszosci.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
10 listopada 2018 16:56

@ wszyscy

A może by tak coś o tym Majestacie? ... Druga części tekstu ... 

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Magazynier 10 listopada 2018 16:39
10 listopada 2018 17:00

wymiana informacji/wiedzy/sposobów/... to jest narzędzie i na razie w ujęciu lokalnym działa, największy komplement to: "to działa naprawdę tak jak pan powiedział", na niepodległość trzeba się wybić a nie chodzić w kółko, etc; dopiero jak dany obywatel RP zaczyna rozumieć co to jest wolność i że nie jest niewolnikiem to ma szanse i wtedy też dostrzega mechanizmy niewolenia i jego obszary

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Magazynier 10 listopada 2018 16:56
10 listopada 2018 17:05

funktor 'majestat RP' wszczepiliśmy do projektu "zero tolerancji wobec przestępstw przeciwko dobru wymiaru sprawiedliwości RP' i co to daje? ano to, że każdy kto nie chce chronić tego dobra [z urzędu, ze stanowiska, ...] staje do konfrontacji z Majestatem RP, jednym ze skutkow jest 'budzenie' się części administracji [też sądownictwa], 'w imieniu RP' nie może byc nośnikiem patologii ze względu na teoryjki quasiprawne czy lokalne zmowy gangów, 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Robo 10 listopada 2018 15:09
10 listopada 2018 17:29

Jestem pewien , że tutejsze rezydentury Berlina posiadają przygotowane stosowne  opcje na każdą ewentualność.

Bezczelność i buta  gauleitera Tuska świadczy o tym, że zaczyna się rozgrywka serio, i że partia jurgieltników   otrzymała   solidne gwarancje oraz  ubezpieczenia z zewnątrz.

Ja bym się nie cieszył przed faktem.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @przemsa 10 listopada 2018 17:18
10 listopada 2018 17:32

we wrześniu w Narodowym oglądałem te obrazy i widziałem reakcje Rosjan co też byli w muzeum i to był widok ktorego sie nie zapomina, oni lepiej i wyraziściej reagowali na Batorego pod Pskowem, było widać podziw i ciekawość dlaczego pod Pskowem

zaloguj się by móc komentować

qwerty @stanislaw-orda 10 listopada 2018 17:29
10 listopada 2018 17:33

rezdenci berlina tacy cwani nie są, oni też żyją iluzjami i dogmat, ze kasa może wszystko nad Wisla sie nie sprawdza

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier 10 listopada 2018 16:56
10 listopada 2018 17:42

https://m.youtube.com/watch?v=ixKE53Di0ag

Już to dziś wkleiłam na SN. Byłam tam wtedy. 

To wspomnienie może urealni myślenie? 

Tam postrzelony został Bogdan Włosik lat 20. Zmarł 

.

 

zaloguj się by móc komentować

Robo @Magazynier
10 listopada 2018 17:43

Dla mnie Majestat Rzeczpospolitej jest nie rozwiazalnie polaczony z polskim katolicyzmem. On byl bardziej dostrzegalny u naszych dziadkow niz dzisiaj. Bez  odbudowy , odnowy i umocnienia wiary , rowniez wzmacniania kosciola trudniej jest odczuwac i wzmacniac ten ze Majestat Rzeczpospolitej. A jak widac , kosciol w Polsce jest atakowany coraz mocniej.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @stanislaw-orda 10 listopada 2018 17:29
10 listopada 2018 18:34

Ja mam przeczucie ze Tusk wystartuje w nadchodzacych wyborach prezydenckich. I rzeklbym nawet ze ma spore szanse na ich wygranie.

zaloguj się by móc komentować

Krzysztof5 @Magazynier
10 listopada 2018 18:40

1. To nie jest na poziomie,Szanowny Panie. Choćby po tej wojnie miały zaniknąć wszystkie inne nacjonalizmy, dwa zostaną na pewno: angielski i żydowski. A.Doboszynski

Rabin Schudrich o Marszu Niepodległości: Faszyzm, hańba, skandal..

2.

 tomaa wroblewski 

 

Zapamiętajcie to nazwisko. Eliot Engel będzie nowym szefem komisji spraw zagranicznych w amerykańskim Kongresie. Nie lubił nigdy Polski. Przeciwny przyjęciu nas do NATO, popiera roszczenia amerykańskich Żydów https://en.m.wikipedia.org/wiki/Eliot_Engel …

2.Program o antysemityzmie. Od okolo 33min. jest o Polsce. K. Gebert naplul na KK i Polakow, Stola okropny, Schudrich mowi, ze z Polski nalezy WYRZUCIC antysemitow, a Zydzi ZOSTAJA i beda walczyc. Tylko krzysztof bosak przedstawia sytuacje NORMALNIE

https://twitter.com/Margherita_PPP/status/1060633535856427008

3.

K Wyszkowski

 

Oto miara osobowości "słowiańskiego Kaszuba" - Tusk musi twierdzić, że tylko agent służb specjalnych wielu państw jest w stanie coś zdziałać w polityce. Rozumiem potrzeby samoobrony, ale skuteczniej byłoby się przyznać, żeby nie spaść w przepaść razem z Bolkiem.,

Cenckiewicz 

Krzychu, kiedyś Andrzej Milczanowski tłumaczył mi długo, że tylko agenci w historii Polski coś znaczą i mogą Polsce coś wielkiego dać. Niezapomniana rozmowa... Notatkę w hotelu nocą spisywałem dla potomności

4.PiS z GW, Applebaum i wszelkim lewactwem w jednym froncie przeciw "faszystowskiemu" Marszowi Niepodległości. Szok? Kiedy pisałem, że Kaczyński jest wychowankiem, choć z nimi skłóconym, tego samego salonu co Michnik, pukaliście się w głowy? To posłuchajcie np. Zofii Romaszewskiej,RAZ

Aby „wyzwolić polską historiografię z pęt tradycjonalizmu” i „zlikwidować zacofanie ideologiczne na odcinku historycznym”, powołano ( na II Zjeździe Historyków Polskich we Wrocławiu – 19 do 22 IX 1948 r.) Marksistowskie Zrzeszenie Historyków. Szefem został Stanisław Arnold , do zarządu weszli m.in.:dyr. Centralnej Szkoły PPR (później PZPR) Tadeusz Daniszewski (niedouk, b. aparatczyk KPP), a także Żanna Korman, Celina Bobińska, Nina Assorodobraj, Henryk Jabłoński i inni. Arnold wraz z Kormanową i Ludwikiem Grosfeldem wydali dzieło „Znaczenie prac J. Stalina dla polskiej nauki historycznej”, z którego jednoznacznie będzie wynikać nakaz podporządkowania prac naukowych nie tylko marksistowskiej metodologii (..) ale także sowieckiej wizji historii…”

 

Kilkoro z wyżej wymienionych „marksistowskich historyków” ma wspólne korzenie towarzysko-naukowe: Stanisław Arnold, Henryk Jabłoński i Nina Assorodobraj byli na Uniwersytecie Warszawskim studentami profesora Marcelego Handelsmana, twórcy i pierwszego dyrektora Instytutu Historii w latach 30-tych XX w., mediewisty imetodologa historii.

Jego studentami i/lub doktorantami byli też tacy ciekawi ludzie jak np. Aleksander Gieysztor, Stefan Kieniewicz , Tadeusz Manteuffel czy Stanisław Płoski, ojciec Zofii Romaszewskiej.

Kiedy więc w 1945 r. dr Stanisław Płoski z kolegą Gieysztorem powrócił z wojennej tułaczki, mógł, podobnie jak młody pan Gieysztor liczyć na dobrą propozycję zatrudnienia do starych kumpli z organizacji „Polscy Socjaliści”.
I dostał. Koledzy z PKWN nawet specjalny dekret podpisali , powołując do życia podmiot o nazwie „Instytut Pamięci Narodowej przy Prezydium Rady Ministrów”. Dr Stanisław Płoski został mianowany początkowo wicedyrektorem IPN, podczas gdy dyrektorem był Jerzy Kornacki, towarzysz życia Heleny Boguszewskiej redaktorki m.in. „Płomyczka”, ale od 1946 r. dr Płoski był już dyrektorem.

Wśród c pracowników docent wiki wymienia m.in. Janusza Durko, który po roku 1951 pracował jako szef Instytutu Historii przy KC PZPR, Zygmunt Gross adwokat, ojciec Jana Tomasza Grossa, Jerzy Żłobicki kuzyn Aleksandra Gieysztora czy Witold Kula, małżonek towarzyszki Niny Niny Assorodobraj. 

http://pink-panther.szkolanawigatorow.pl/veta-prezydenta-dudy-zofia-romaszewska-adam-strzembosz-i-cien-pkwn

-wszystko gra i koliduje...

-mykwa...

-POLSKA

zaloguj się by móc komentować

Krzysztof5 @Magazynier
10 listopada 2018 18:51

Polak  bez smyczy przeszkadza,

 

Baronowi Rothschildowi chodziło o Romana Dmowskiego, który – jak się okazuje – był podówczas „punktem honoru Izraela”. Płynie z tego kilka wniosków aktualnych również i dzisiaj, zwłaszcza, że – jak się wydaje, „Izrael” podniósł poprzeczkę swego „punktu honoru” o kilka, a może nawet kilkanaście stopni. Dzisiaj bowiem „Izrael” już nie zadowala się presją w celu usunięcia z areny politycznej swoich przeciwników. Dzisiaj „Izrael” za swój „punkt honoru” uznaje wymuszenie na wszystkich narodach, by obierały sobie przywódców, a nawet – by wychowywały dzieci podług jego wskazówek, to znaczy - wymuszenie na wszystkich narodach kapitulacji, nie tylko w sferze politycznej, ale nawet - moralnej.

Onże Hipolit Korwin-Milewski przytacza relację z rozmowy Ksawerego Orłowskiego z baronem Maurycym de Rothschildem. „Osobiście p. Rothschild, pamiętając, że aż do końca XVIII wieku Polska była najbardziej w Europie tolerancyjnym dla Żydów państwem, życzyłby sobie, żeby kwestia żydowska zupełnie nie była na Kongresie poruszana lecz pozostawiona układom w samej Warszawie między obywatelami obu wyznań, mojżeszowego i chrześcijańskiego, które potrafią dojść do zgody. Ale ten pogląd nie jest wśród Izraela ogólnie przyjęty. Między chrześcijanami panuje przekonanie, że całe żydostwo na całym świecie jest absolutnie solidarne i w kwestiach politycznych maszeruje jak jeden człowiek. To jest wielki błąd, bo istnieje cały szereg zagadnień, co do których panuje między samymi Żydami wielka rozbieżność, np. w kwestiach socjalnych i ekonomicznych, on Rothschild Żyd i p. Lejba Trocki, także Żyd, idą w zupełnie przeciwnych kierunkach.

Lecz jest jeden punkt, na którym rzeczywiście cały naród Izraela jest do ostatniego człowieka absolutnie solidarny, mianowicie kiedy idzie o h o n o r I z r a e l a . (...) Jeśli na Kongresie oficjalnym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej będzie (nie wymieniając nazwiska) "były od miasta Warszawy członek Dumy Państwowej rosyjskiej", który zyskał wszechświatowy rozgłos jako zajadły antysemita, to cały Izrael i p. Rothschild sam będą uważali taką nominację za policzek wymierzony w twarz całego ich narodu i stosownie do tego postąpią. (...) Niechaj wie z góry i uprzedzi kogo należy, że kiedy Polska będzie oficjalnie reprezentowana przez tego pana, to Izrael zastąpi jej drogę ku wszystkim jej celom, a one są nam znane. Wy nas znajdziecie i na drodze do Gdańska, na drodze do Śląska pruskiego i do Cieszyńskiego, na drodze do Lwowa, na drodze do Wilna i na drodze do wszystkich waszych projektów. Niech pan hrabia to wie i stosownie do tego postąpi”.St.Michalkiewicz

- jestem Polakiem...

 

zaloguj się by móc komentować

valser @Krzysztof5 10 listopada 2018 18:51
10 listopada 2018 19:06

Tylko czy czasem pan Lejba Trocki nie dostawal pieniazkow od pana Rotszylda?

zaloguj się by móc komentować

valser @przemsa 10 listopada 2018 17:11
10 listopada 2018 19:19

Oczywiscie, ze mozna. Zadyma WOKOL marszu to tradycyjny element utrzymywania emocji w napieciu. Ludzie niestety reaguja, stosownie, czyli emocjonalnie. Capstrzyk pt. MN niewiele sie rozni od pochodu pierwszomajowego. Jedni DEMONSTRUJA swoja jednosc z klasa robotnicza i nierozerwalnosc sojuszu robotniczo-chlopskiego, a drudzy milosc do ojczyzny. Wynik jest bardzo podobny. Trzeba zaplacic za szturmowke, patriotyczny tshirt, race i gwizdek, transport i jedzenie. Na koncu pozostaja jakies nieczystosci do posprzatania i poczucie, ze spelnilo sie patriotyczny obowiazek.

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Magazynier 10 listopada 2018 16:40
10 listopada 2018 19:42

Marsz Niepodległości będzie sobie szedł jak w 2015 i 2016 - zwyczajnie, bez oficjeli. Mam nadzieję.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Maryla-Sztajer 10 listopada 2018 17:42
10 listopada 2018 20:51

Rozumiem. To było straszne. Szkoda Bogdana. Strasznie młody. Ufam Panu, że jutro nie będzie takich ataków. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @przemsa 10 listopada 2018 17:11
10 listopada 2018 20:56

Dzięki za dobre słowo. Przeciwnik czegoś jednak pozwolił na zbyt dużo. Nie docenił atutów przetargowych PAD i PiS. Czymś przecież musieli przekonać Winnickiego. Chyba m.in. zgodą na własne banery. Oczywiście jedna sprawa to presja ze strony HGW. Chyba przegięła. Ale z Winnickim musiało być tam coś więcej. Tumanowicz nie był tak skłonny do wspólnej inicjatywy. Może tu jakoś zadziałał jeszcze przypadek Andruszewicza, który okazał prawie wtyczką PiS.  

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Robo 10 listopada 2018 17:43
10 listopada 2018 20:57

Zgadza się. Nie da się pojąć Majestatu Rp bez lex divina i prawa rzymskiego.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Szczodrocha33 10 listopada 2018 18:34
10 listopada 2018 20:58

To zależy od tego, czy przebije ofertę JK złożoną PKW.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Krzysztof5 10 listopada 2018 18:40
10 listopada 2018 21:01

Cóż ja prowincjusz mogę powiedzieć. Wiem tyle ile wyczytam w księgach i zobaczę w tubie. Ledwo odróżniam Mencwela od Michnika i Cenckiewicza od Szwagrzyka. Ale bardzo cenię pana komentarze. Uczę się z nich wiele. Tak więc niech pan nie traci nadziei. Jest szansa, że poziom się podwyższy.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Krzysztof5 10 listopada 2018 18:51
10 listopada 2018 21:09

... i wiem co ścierpieć muszę ...

Ten akurat fragment Milewskiego przeczytałem ze 10 razy i nawet coś na ten temat napisałem, całe wspomnienia ze 3: 

http://magazynier.szkolanawigatorow.pl/podroz-na-litwe-i-nie-tylko-czyli-ostatni-kanclerz-koronny-hipolit-korwin-milewski-70-lat-wspomnien

http://magazynier.szkolanawigatorow.pl/podroz-na-litwe-ciag-dalszy-czyli-kanclerz-koronny-hipolit-korwin-milewski-i-organizacje

Ale powiem panu, że dał mi do myślenia ten fragment, gdzie Milewski pisze krótko i węzłowato o zawiązywaniu się Komitetu Narodowego w Paryżu w 1917: Dmowski przyjechał z Londynu. Koniec kropka. Jak dla mnie więcej nie trzeba. Przecież mógł wypaść za burtę w czasie sztormu, albo pośliznąć przy schodzeniu z pokładu, w samym Paryżu mógł przypadkiem wpaść pod koła powozu którego poniosły koła, albo zatruć się nieświeżym dewolajem, albo być pobitym przez "złodziei" ze skutkiem śmiertelnym. Śmiem twierdzić, że hr. Maurycemu chodziło o skutek przeciwny do deklarowanego. Polacy byli przez nich dokładnie sprofilowani.  

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @pink-panther 10 listopada 2018 19:42
10 listopada 2018 21:12

Zobaczymy, ale ja w tych sprawach jestem jednak pesymistą. Liderzy partyjni muszą pojawić się na obrzeżach pól szachowych przydzielonych im i zaznaczyć owe granice.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @valser 10 listopada 2018 19:19
10 listopada 2018 21:14

Nic z tych rzeczy. Podobieństwa to pozory. Nie chce mi się tłumaczyć. Emblematy klubów sportowych na wdziankach i na sprzęcie swoich zawodników. Wszak to kosztuje i zostaje po tym tylko śmietnik i gnój, który ktoś musi uprzątnąć.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @valser 10 listopada 2018 19:19
10 listopada 2018 21:21

Marsz to jest capstrzyk pospolitego ruszenia ze wszystkimi jego zaletami i wadami. Pospolite ruszenie czyli aspirujący do wolności politycznej. 

zaloguj się by móc komentować

valser @przemsa 10 listopada 2018 19:36
10 listopada 2018 21:25

ja wiem, ze to jest nie do zwalczenia i nie martwi mnie to wcale. Jest taki filmik na jutubie, jak ludzie obserwuja na plazy zblizajaca sie fale tsunami i filmuja to z telefonow. Jak sie orientuja, ze piekna dzika przyroda zywi sie ludzkim miesem, to jest za pozno. I za chwile ich nie ma. Tlumaczyc takim ludziom cokolwiek to jest skutecznosc na poziomie wykladu rachunku rozniczkowego w przedszkolu, albo w szkole specjalnej. Szkoda energii i czasu.

zaloguj się by móc komentować

valser @Magazynier 10 listopada 2018 21:14
10 listopada 2018 21:42

Pochody, wiece i manifestacje to jest socjalistyczne, z zewnatrz sterowane dziedzictwo. Wielu probuje to nasladowac myslac, ze to jest jakas droga do sukcesu, albo sukces sam w sobie.

MN jest niby "inicjatywa oddolna". Najlepiej ta inicjatywe widac jak sie blizej przyjrzec Miedlarowi i Kowalskiemu i towarzystwu w jakim sie obracaja.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @valser 10 listopada 2018 21:42
10 listopada 2018 21:51

To w takim razie pospolite ruszenie ma w sobie coś z socjalizmu. Trzeba by to zbadać. Tylko ciekawe, że ludzie w to inwestują emocje i kasę. No dobrze - naiwni są. Ale i nawinym trafi się czasem jakieś ziarno.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier 10 listopada 2018 21:51
10 listopada 2018 21:57

Ludzie inwestują swoje emocje i kasę w różne dziwne pomysły przekonani ze wygrają. .np Amber Gold. .żeby daleko nie sięgać 

.

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Magazynier 10 listopada 2018 21:21
10 listopada 2018 22:00

Ale nie ma takiej możliwości. 

Normalni ludzie wkoło mnie żyją dziś cxym innym . Może będą jutro oglądać w tv..jeśli "momenty będą "

.

 

zaloguj się by móc komentować

valser @Magazynier 10 listopada 2018 21:51
10 listopada 2018 22:06

Mnie to akurat nie dziwi. Ludzie ronili autentyczne lzy po smierci Stalina czy Kima i cieszyli sie z roznych rzeczy, ktore po paru latach sa juz tylko niesmakiem i zenada.

W przypadku tzw. odzyskania niepodleglosci cale to dziedzictwo jest socjalistyczne i argumenty typu, ze za Bieruta nie wolno bylo wspominac o tow. Pilsudskim, to jest patent na ktory sie prawie wszyscy nabieraja - albo sie mowi jako o ojcu narodu i wyzwolicielu naczelniku albo o przewrocie majowym i faszyscie Pilsudskim. Jego socjalistyczna kariera i jawna bandyterka  jest  jest interpretowana legenda walki o niepodleglosc. Pieniadze z napadow niestety szly na "dzialalnosc rewolucyjna".

zaloguj się by móc komentować

zkr @przemsa 10 listopada 2018 19:36
10 listopada 2018 22:48

Jest wiecej ograniczonych i zmanipulowanych.

Decyzja podjeta na poczatku roku, bilety juz dawno kupione, jutro rano wyjazd do W-wy.

Czemu jade ?

Bo chce. Bo chce uczestniczyc w marszu z okazji 100 lecia. Bez zadnego dorabiania ideologii.

Jako przedstawiciel nauk scislych widocznie jestem zbyt tepy aby dostrzec wszystkie te "mechanizmy" jakie podobno stoja za organizacja tego typu imprez.

Dziwi mnie proba dyskredytowania MN akurat na SN.

Wsrod moich znajomych tez sa tacy, ktorzy kpia.

Moja odpowiedz brzmi: "psy szczekaja, karawana jedzie dalej".

zaloguj się by móc komentować

qwerty @zkr 10 listopada 2018 22:48
11 listopada 2018 00:21

Nie ma maszerowania bez ideologii

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Danae 10 listopada 2018 21:59
11 listopada 2018 00:24

Żołnierz KOPu, w AK ps. Juzerak trochę odznaczeń i 15lat w 1951r. zmarł w 1989 mój tato i o niepodległości w tv nie musimy nic oglądać pzdr

zaloguj się by móc komentować

zkr @qwerty 11 listopada 2018 00:21
11 listopada 2018 00:31

zgodze sie, "maszerowanie" bezwzglednie wiaze sie z ideologia
ale ja tam nie ide maszerowac

zaloguj się by móc komentować

valser @Magazynier 10 listopada 2018 16:56
11 listopada 2018 06:35

Bez krola, bez wolnych stanow, szlachty nie ma majestatu. 

zaloguj się by móc komentować

Krzysztof5 @valser 10 listopada 2018 21:42
11 listopada 2018 08:30

Kopnij sie gosciu prawa noga w lewe ucho i przestan pierdolic...

Pochody, wiece i manifestacje to jest socjalistyczne...

 

W Dzień Niepodległości w Stanach Zjednoczonych odbywają się liczne koncerty, parady i festyny. Tradycją są również przemówienia o tematyce patriotycznejwygłaszane przez polityków i urzędników państwowych. Natomiast po zmierzchu mają miejsce pokazy sztucznych ogni.

Chociaż święto nieoficjalnie obchodzono już od 1777 r., dopiero w 1870 r. Kongres Stanów Zjednoczonych oficjalnie ustanowił czwarty lipca dniem wolnym od pracy bez wynagrodzenia dla urzędników federalnych. W 1931 r. zmieniono prawo, przyznając im wynagrodzenia za dzień wolny od pracy.

Dzień Świętego Patryka jest dniem wolnym od pracy w Irlandii[1]Irlandii Północnej[2]Nowej Fundlandii i Labradorze[3] oraz na Montserrat[4]. Najważniejszą tradycją obchodów dnia św. Patryka jest noszenie ubrań w kolorze zielonym. Zielony to narodowy kolor Irlandii, nawiązujący do trawiastego krajobrazu wyspy i symbolizujący koniczynę przypisywaną tradycyjnie świętemu Patrykowi. Irlandczycy w wielu miastach organizują festyny i uliczne pochody, w których dominuje właśnie zieleń.

Dzień Świętego Patryka jest dniem wolnym od pracy w Irlandii[1]Irlandii Północnej[2]Nowej Fundlandii i Labradorze[3] oraz na Montserrat[4]. Najważniejszą tradycją obchodów dnia św. Patryka jest noszenie ubrań w kolorze zielonym. Zielony to narodowy kolor Irlandii, nawiązujący do trawiastego krajobrazu wyspy i symbolizujący koniczynę przypisywaną tradycyjnie świętemu Patrykowi. Irlandczycy w wielu miastach organizują festyny i uliczne pochody, w których dominuje właśnie zieleń.

zaloguj się by móc komentować

valser @Krzysztof5 11 listopada 2018 08:30
11 listopada 2018 10:42

No tak... pochod, wiec i manifestacja to to samo co festyn, parada i koncert. 

 

zaloguj się by móc komentować


Magazynier @valser 10 listopada 2018 21:42
11 listopada 2018 11:34

W takim razie piłka nożna, siatka, hokej to też socjalizm. "Tłumy, tłumy serc, zagarniętę przez jedną ..." namiętność.

@ Wszyscy

Dziękuję za owocną i rozwojową dyskusję wszystkim. Moje komentarze wieczorem. Lecę śpiewać hymn. Chyba podłożę tekst Bogurodzicy pod melodię hymnu drewnianego. Ale z moimi kumplami być tam muszę, bo muszę. Czołem!

zaloguj się by móc komentować

Cicha @Magazynier
11 listopada 2018 12:05

Pan wierzy, że ta ustawka miedzy PIS-PO to tak na serio? Przecież to jest po to, by nikomu z czerwonego łaba włos nie spadł. Proszę sie nie łudzić. Judzia sie z Tuskiem już dogadał w sprawie Aber Gold i jego wielkiego powrotu na scenę kolonii polskiej. Przecie nawet im ostatnio sweet-focię trzasnęli dziennikarze.

zaloguj się by móc komentować

Cicha @Magazynier
11 listopada 2018 12:28

PS Ten "majestat" PRLbis widać było w Judaszu usługującym przy biurku Trupa jak lokaj.

zaloguj się by móc komentować

Tytus @Magazynier
11 listopada 2018 14:03

Ciekawe jak by wyglądało zbadanie ilu uczestników MN było na procesji Bożego Ciała?

zaloguj się by móc komentować

syringa @Robo 10 listopada 2018 16:52
11 listopada 2018 16:26

Oni prawdopodobnie jechali robić klakę  spotkaniu organizowanemu przez Jaskowiaka z "udziałem wszystkich poprzednich "prezydętów"

BO sam KOD to za malo na publikę a porządni ludzie poszli na Mszę Sw do Fary i potem Marsz.

zaloguj się by móc komentować

syringa @przemsa 10 listopada 2018 17:11
11 listopada 2018 16:30

NIe, nie jest Pan "ograniczony, zmanipulowany o wąskich horyzontach" .

Jest Pan normalnym Polakiem z krwi i kości, któremu woda sodowa "sukcesu" nie uderzyła do głowy

zaloguj się by móc komentować

syringa @Magazynier 10 listopada 2018 21:09
11 listopada 2018 16:47

WIęc Pan uważa że dopiero śmierć uwiarygadnia?

TO smutne .

tak bylo z Leperem -obwołany agentem -dopiero gdy go powiesili (bo chyba nikt w to nie wątpi?) slyszę -A jednak Leper mial rację...

zaloguj się by móc komentować

qwerty @syringa 11 listopada 2018 16:47
11 listopada 2018 17:59

A jak było z Lepperem? Głównymi w jego otoczeniu prowadzącymi było ludzie ze śrowisk WSI i 'innych' - pojęcie agent jest używane jako epitet i służy do deziformacji. Śmierć Leppera związana jest z rozgrywkami o ....

zaloguj się by móc komentować

Paris @Tytus 11 listopada 2018 14:03
11 listopada 2018 18:25

O tak...

... to by bylo baaardzo ciekawe  !!!

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @saturn-9 10 listopada 2018 15:41
11 listopada 2018 22:11

Wyszczerzone szczęki (przeważnie sztuczne) siedzących w lożach to przede wszystkim ordery Orła Białego dla Daszyńskiego, Dmowskiego i Witosa. Nie wystarczy, jak widać, mieć doktorat z prawa, żeby być skutecznym Prezydentem Niepodległej. Potrzeba jeszcze poczytać Śmierć i socjalizm tudzież kilka innych ksiąg.

15 godzina to przede wszystkim godzina Miłosierdzia Bożego. Jak zwykle nieustannie na tej ziemi Duch Boży którego wzywał św. JPII zmaga się z duchem Jego Robaczywości.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 11 listopada 2018 17:59
11 listopada 2018 22:13

... ropę. Bp Stefanek ma dobrych informatorów. To wiadamość od niego, zawarta w jednym z jego wypowiedzi dla Radia Maryja.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 11 listopada 2018 17:59
11 listopada 2018 22:13

Chyba raczej w jednym z jego kazań.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @syringa 11 listopada 2018 16:47
11 listopada 2018 22:14

Ależ skąd? Proszę się ogarnąć i nie wciskać tu kitu bo zbanuję.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Tytus 11 listopada 2018 14:03
11 listopada 2018 22:17

A nie chciałby pan przypadkiem zbadać jaka jest wyporność wody masy cielesnej każdego z uczestników i wszystkich razem? Np. przez skierowanie marszu przez Wisłę, jak również procesji Bożego Ciała przez okoliczne rzeki.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Cicha 11 listopada 2018 12:28
11 listopada 2018 22:19

Proszę najpierw przeczytać ten tekst a potem wypowiadać się na temat owego zdjęcia: http://magazynier.szkolanawigatorow.pl/zrywamy-stosunki-dyplomatyczne-z-usa-czyli-zdjecie-pozowane

Naprawdę zbanuję, jeśli będzie pani dalej pisać tak nieprzemyślane komentarze.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Cicha 11 listopada 2018 12:05
11 listopada 2018 22:23

Ustawka jest prawdopodobna. Informacje zza kulis nie są optymistyczne. Ale nawet ustawka powrotu Tuska to element gry. 

Uprzejmie proszę również nie nazywać PAD Judaszem, bo zbanuję. To jest poniżej poziomu, nawet jeśli PAD nie dorósł całkiem do swoich zadań. To jest dopiero początek drogi do faktycznej niepodległość. PAD musi doczytać i nauczyć się korzystać z sieci.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @jestnadzieja 11 listopada 2018 10:54
11 listopada 2018 22:25

Może być Lozanna. Najważniejsza była stacja początkowa - Londyn. Muszę zajrzeć jeszcze do Milewskiego. Wydaje mi się że on pisze jednak o Paryżu. Może to chodzi o kolejny przyjazd Dmowskiego.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Krzysztof5 11 listopada 2018 08:30
11 listopada 2018 22:27

Dziękuję za ważny komentarz. I uprzejmie proszę nie używać wulgaryzmów na moim blogu, bo zbanuję. Drugie ostrzeżenie.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @valser 11 listopada 2018 06:35
11 listopada 2018 22:36

Jest, ale bardzo zaciemniony. Jest dlatego, że ludzi ciągnie na ten Marsz i na te lokalne obchody. To co działo się w Opolu jest nie do opisania. Mimo, czyli na przekór niesprawności lokalnego PiSu, ględzenia pod pomnikiem i potwornych poślizgów. W Opolu! Rozumiesz pan? W Opolu! Byłeś pan kiedyś w Opolu? Przejazdem nie wystarczy. Trzeba conajmnie pół roku tu posiedzieć, żeby zrozumieć. 

Katedra nabita do ostatniego, Bogurodzica, kazanie naszego Biskupa, jakby to nie był on, tylko Duch Św. go opętał i kazał mu mówić wbrew sobie, i konkluzja całej imprezy okupiona zmarznięciem i czekaniem aż skończą pieprzyć, ale warto było -- polonez na 400-500 par. Człowieku, mózg staje! Św. JPII ciągle woła wniebogłosy już w niebie "Niech zstąpi Duch Twój ..."

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @zkr 10 listopada 2018 22:48
11 listopada 2018 22:38

W tym sęk. Ja bym odwrócił to przysłowie: "karawana szczeka i warczy na siebie nawzajem, a psy muszą lecieć dalej po tropie". Tych psów było dzisiaj zatrzęsienie. Nie tylko w Warszawie. To było unieważnienie Donka i Bufetowej.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Magazynier 11 listopada 2018 22:17
11 listopada 2018 22:42

przed wejściem na most, ktoś przytomnie zapodał: proszę nie skakać.

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
11 listopada 2018 23:00

@ Wszyscy

Dziekuję za owocną dyskusję. W podziękowaniu streszczę państwo, co działo się u mnie w zwischenzeicie. I przypomnę tylko, że na moim blogu nie toleruję wulgaryzmów i uporczywego przekonywania samego siebie o własnej racji. Akceptuję inne poglądy niż moje, ale nie uporczywe ignorowanie faktów i uzasadnionych interpretacji tych faktów. Nie akceptuję również pomniejszania i obraźliwego odnoszenia na polityków, na których głosowałem. Owszem można ich krytykować, bo i ja to czynię, ale bez pogardliwych epitetów. 

Streszczenie: o 11 20 wsiadłem ci ja do samochodu i jadąc do katedry ćwiczyłem Bogurodzicę na melodię mazurka Dąbrowskiego. Masakra i profanacja, wiem. Ale nie mogłem oprzeć się pokusie. Wchodzę do Katedry nabitej jak puszka śledzi. Hymnu nie ma. Słyszę natomiast Bogurodzicę, pięknie intonowaną przez chór męski, jakby wojskowy. W jednym konfesjonale był Ksiądz. Nagrzeszyłem ostatnio, więc przecisnąłem się do niego. Otrzymałem pouczenie od Ducha Św. Aż mnie zatyka do tej pory. Dlatego kazanie słuchałem od połowy. A w nim nasz ekumeniczny duszpasterz powiedział ni mniej ni więcej tylko to co Hohenzollern o Rzeczypospolitej, że jest wieczna. Przypomnijcie sobie czytanie ze Starego Testamentu i z Ewangelii. Tak tak, to jest właśnie to! Dzbanek z mąką i z oliwą, które się nie wyczerpią, "aż Bóg ześle deszcz". A to Polska właśnie. Podobnie wdowi grosz. Ofiara, która się nie wyczerpie, bo przychodzi z wiary i nadziei. To łaska wiary i nadziei czyni owe naczynia gliniane bezdennymi. No kurcze! I powiedzcie sami czy Polska nie jest Królestwem Zbawiciela?

A potem ploteczki ze znajomymi harcerzami na tle źle nagłośnionych przemówień pod pomnikiem. Mogłem się nadto wyżalić na ten pieski świat. I jeden załatwiony interes. Na koniec był polonez na kilkaset par. Mnie tam nie było, bo musiałem dojechać na inną imprezę. A po drodzę zjeść coś ciepłego w domu. Ale tak jak mi to opowiadali spóźnieni na to spotkanie z powodu tegoż poloneza, to było to coś niezwykłego. Jak i niezwykła było ilość uczestników cywilnych przemarszu z katedry pod pomnik.  

zaloguj się by móc komentować



MarekBielany @Magazynier 11 listopada 2018 23:03
11 listopada 2018 23:12

To była odpowiedź do drugiego z trzech akapitu.

zaloguj się by móc komentować

zkr @przemsa 11 listopada 2018 08:23
12 listopada 2018 01:34

To doszlo do nieporozumienia :)
Ja sie z Panskim komentarzem calkowicie zgadzam i to nie Panu zarzucam deprecjonowanie marszu.

P.S. Wrocilem z marszu, warto bylo pojechac. Mnostwo ludzi w roznym wieku, widac bylo cale rodziny.
Swietna atmosfera.
Zadnych aktow agresji, ktorymi tak straszono.

OK, byly grupy dosc dosadnie wyrazajace swoja dezaprobate dla TVN i cos nt uzycia sierpa w stosunku do czerwonych ;) ale to zawsze jest elementem "folkloru" podczas tego typu imprez.

Jakas grupa raz probowal zaintonowac bardziej radykalne haslo ale szybko ucichli.

Mogla to byc prowokacja ale ludzie w pochodzie nie byli na to podatni. Mogla tez zadzialac straz MN.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @MarekBielany 11 listopada 2018 23:12
12 listopada 2018 09:05

Doszedłem do tego dość szybko jak na moje wolnomyślicielstwo.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @zkr 12 listopada 2018 01:34
12 listopada 2018 09:06

"Jakas grupa raz probowal zaintonowac bardziej radykalne haslo ale szybko ucichli."

Nieźle. Stajemy się coraz bardziej narodem politycznym.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @Magazynier 11 listopada 2018 23:00
12 listopada 2018 09:11

Piekne. I historia z hymnem, i Duch swiety, i polonez.

zaloguj się by móc komentować

marianna @Magazynier
12 listopada 2018 09:39

Wczorajszy marsz z pewnością był wspaniały. Podobnie jak i w poprzednich latach. Nie uczestniczę w nim fizycznie ale od 9 lat duchowo. Cały dzień siedzę jak nie przed telewizorem to komputerem i przeżywam razem z uczestnikami . Niestety, wczoraj oglądając marsz w telewizji /INFO,TVN, POLSAT/  czułam się tak jak w 2010r.  Bezczelna manipulacja widzem. Wtedy pokazywano tylko burdy na jakoby marszu. Okazało się, że to tylko była taka telewizyjna ustawka. Telewizja TRWAM podawała na żywo prawdziwą relację z marszu. Żadnych awantur, piękna uroczystość, organizatorzy zmienili trasę marszu zostawiając pokazówkę w innym miejscu. Miejscu z którego wszystkie telewizje /poza TV TRWAM/ nadawały przez kilka godzin .  Wczoraj nie było awantur ani prowokacji. Nie było też prawie/mocno zminimalizowany/ przekazu z MN. Był tylko przekaz z czoła marszu. Już za oknem było ciemno a oni wracali do powtórek z dnia jasnego. Jeżeli nawet zdarzyło się, że kamera była skierowana na dalsze części pochodu natychmiast obraz znikał i wracał na czoło pochodu. Taki przekaz z tej wielkiej uroczystości to zwykła manipulacja widzem. Po co ta ustawka?

Inni też to zauważyli.  http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=24221&Itemid=100

zaloguj się by móc komentować

marianna @Danae 10 listopada 2018 21:59
12 listopada 2018 09:51

Organizacje kombatanckie dysponują specjalnymi "przyklejkami" z napisem PW. Dwa lata temu , chodziliśmy po cmentarzu w Grodzisku Maz. i odszukiwaliśmy groby AKowców. Podobnie było w Milanówku. Naklejano, oczywiście za zgodą rodziny, ten emblemat. Żadna siła tego nie oderwie- chyba,że uszkodzi płytę.

Być może była to tylko inicjatywa lokalna. Proszę jednak do nich się zwrócić.

zaloguj się by móc komentować

Paris @marianna 12 listopada 2018 09:39
12 listopada 2018 21:31

Wspaniale to wydaZenie opisal pan Dakowski...

... i po przeczytaniu tylko utwierdzilam sie w swojej krytycznej opinii... a Pani dziekuje za przedmiotowy link... to byla partyjno-rzadowa-daniels'owa ustawka  i  HUCPA... dobrze, ze  RM tym razem nie uczestniczylo w tej  SCIEMIE  dla ciemnego luda  !!!

I coz... stowarzyszenie MN nie powinno pojsc na ten  ZGNILY  kompromis... ale mleko sie wylalo i pozostaje nam tylko zachowac te  ZDRADE  w najglebszej pamieci  !!!

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Paris 12 listopada 2018 21:31
12 listopada 2018 23:22

Paris - tu nie było dobrego rozwiązania. Chodziło o bezpieczeństwo ludzi. Marszu organizowanego pod patronatem Prezydenta oraz MSW nie mogła rozwiązać HGW a  tak by się stało, bo przecież do prowokacji to ona ma bez wątpienia specjalnych ludzi. Ona tylko na to czekała i na zadymę a tam była masa ludzi z dzieciakami oraz osoby strasze. We Wrocławiu marsz został rozwiązany po prowokacji. W Warszawie byłoby dużo gorzej. 

Tak więc były tu jakby dwa poziomy - jeden organizacyjno-polityczny (kto co zyskał, kto co stracił?), drugi - społeczny, zwykłych ludzi, którzy po prostu chcieli być ze sobą razem i razem się cieszyć.

Taką relację dzisiaj dostałam mailem od znajomej - "Tlum byl taki, ze nie udalo nam sie "wbic" w glowny nurt marszu. Przedefiladowalismy wiec lekko bokiem - od placu przy Rotundzie do Nowego Światu.
Gardlo mam lekko sfatygowane od spiewu piesni bojowych i patriotycznych...

Warto bylo zobaczyc na wlasne oczy to morze flag i cwierc miliona maszerujacych."

Takich osób pewnie było 90%, więc wobec zamiarów HGW kompromis był konieczny. 

zaloguj się by móc komentować


Paris @ewa-rembikowska 12 listopada 2018 23:22
13 listopada 2018 00:26

Pani Rembikowska...

... bardzo lubie i cenie sobie Pani wpisy, dyskusje pod nimi...

... szanuje i przyjmuje do wiadomosci Pani opinie, ale jednoczesnie pozostaje przy swoim niezmiennym zdaniu i uporze.  Ten marsz wcale nie musial sie odbywac... emocje wokol niego byly grzane i pompowane przez "naszych" od bardzo dlugo... juz nie bede wspominac o numerach Miedlara, Justyny, Mariana, pastora i tych roznych bosakow, winnickich i pozostalej tej "patriotycznej i narodowej" swoloczy...

... naprawde narod polski nic by nie stracil gdyby ten marsz sie nie odbyl... a tak pozostala tylko w pamieci - delikatnie mowiac -  zenada.  Przepraszam za szczerosc i otwartosc, ale ja nie mam juz zludzen i... nie bede sie oszukiwac, ze jest inaczej.

W mojej parafii w swieto narodowe bylismy na pieknej mszy... kosciol byl ladnie udekorowany, odspiewalismy Bogurodzice... potem bylo skromne kazanie proboszcza o przeslaniu Rozalii Celakowny i o szerzacej sie deprawacji i demoralizacji rzadzacych i o milionach ofiar bezimiennych Polakow w ciagu tych 100 lat... a na zakonczenie odspiewalismy uroczyste Te Deum i Boze cos Polske (wszystkie zwrotki)...

... i to wszystko, po blogoslawienstwie wrocilismy do domu na obiad... i bylo naprawde pieknie... skromnie i bez falszywego patetyzmu.

zaloguj się by móc komentować

zkr @Paris 13 listopada 2018 00:26
13 listopada 2018 00:39

Jezeli uwaza Pani tych co przyjechali na Marsz za "swolocz"
to nie pozostaje Pani nic innego jak ubrac koszulke z napisem "K O N S T Y T U C J A"

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @ewa-rembikowska 12 listopada 2018 23:22
13 listopada 2018 00:57

A co to było we Wrocławiu?

zaloguj się by móc komentować


ewa-rembikowska @ewa-rembikowska 13 listopada 2018 08:08
13 listopada 2018 08:17

z udziałem Obywateli RP, czyli kontrmanifestacją.

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @Paris 13 listopada 2018 00:26
13 listopada 2018 08:33

Ja nie wiem co Pani  widziala, ale ogladam relacje, slucham opinii z pierwszej reki (tych co tam byli) i wszyscy sa dumni i szczesliwi ze brali w tym wydarzeniu udzial. Na mszach swietych rowniez byli.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @jestnadzieja 13 listopada 2018 08:33
13 listopada 2018 09:34

uznanie dla rocznicy to jedno a niepodleglość dnia codziennego to drugie, a wszelkie relacje recenzujące wydarzenia to jak opis areny cyrkowej, dlatego wiele osób tego dnia świętowało [w ten czy inny sposób, egzemplifikacja i radoxi i uznanie i podzięki za cud wybicia sie na niepodleglość w XXw.] ale z wewnętrznym przekonaniem 'cyrk nie mój i małpy nie moje'

zaloguj się by móc komentować

jestnadzieja @qwerty 13 listopada 2018 09:34
13 listopada 2018 09:49

Ale przeciez to jest oczywiste. Swieto to swieto, ma swoje prawa i czesto wymiar symboliczny zaledwie, ale nie widze powodu, zeby wszystko krytykowac.

Wiadomo, ze nie wystarczy, trzeba podejmowac codzienny trud.

(moze glupi przyklad, ale jakos skojarzylo mi sie: przed Wigilia Bozego Narodzenia tez slysze od wielu osob - najczesciej skloconych z rodzinami, niemajacych dobrej woli, albo smutnych i samotnych - ze to taki cyrk i nie bierze w nim udzialu..)

zaloguj się by móc komentować

qwerty @jestnadzieja 13 listopada 2018 09:49
13 listopada 2018 13:01

nie miałem na myśli deprocjonowanie udziału, ale raz na pasterce odwróciłem glowę i zobaczyłem komornika skarbowego [ot, złodziej i oszust jakich wiele], sentencja 'cyrk nie mój i małpy nie moje' ma ciut inne znaczenie, toz wielu świętującym ani PiS ani jacys tam co się nazwali narodowcami do szczęścia nie są potrzebni, i to ich cyrk ani nie ich małpy

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @ewa-rembikowska 13 listopada 2018 08:08
13 listopada 2018 19:24

To wygląda jak kolejna akcja na zamówienie TVN. Tym razem w celu odwrócenia uwagi opinii publicznej od tego przekrętu z urodzinami Hitlera.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 13 listopada 2018 00:26
13 listopada 2018 19:26

Też nieźle. Autentyzm jest w cenie. W zasadzie autentyzm teraz równa się odwaga. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 13 listopada 2018 09:34
13 listopada 2018 19:28

Tak. Ale byli też tacy, którzy wykorzystali to święto w celu zwiększenia potencjału dojrzewjącego zwłaszcza w młodych ludziach, którzy dopiero co weszli nawet nie w życie samodzielne, ale i więcej w życie publiczne. O tym w moim dzisiejszym tekście.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 13 listopada 2018 13:01
13 listopada 2018 19:30

Zgadza się. Czy ja bym miał odwagę albo swobodę ducha, by pójść w polonezie obok ludzi którzy mnie uwalili?

zaloguj się by móc komentować

Paris @jestnadzieja 13 listopada 2018 08:33
14 listopada 2018 00:30

Z cala pewnoscia, nie widzialam tego co Pani widziala.

Ogolnie to bardzo malo widzialam relacji, szczerze piszac to MN juz nie wzbudza moich emocji i zainteresowania... ale to co widzialam, co przeczytalam w SN bylo dla mnie wystarczajace aby miec bardzo krytyczny osad. Moja rodzina, znajomi, sasiedzi  SIEDZIELI  w domu i odpoczywali... bo w "swiateczny poniedzialek" zdecydowana wiekszosc z nich (ja takze) pracowalismy... to byl dla nas dzien jak codzien.  Siostra moja, ktora pracuje w "biurze"  tez pracowala,  bo w robocie  "sajgon"... tzn.  dyrekcja nie chce zatrudnic dodatkowych ludzi do pracy, a roboty po sufit... bo oszczednosci i nie ma kasy na takie wybryki... wiec jedna musi pracowac za trzy  !!!

A na mszy niedzielnej w mojej parafii np.  zbyt wielkiego tlumu tez nie zauwazylam.

zaloguj się by móc komentować

Paris @qwerty 13 listopada 2018 09:34
14 listopada 2018 00:33

Dzieki Qwerty...

... za dopelnienie... jak zawsze w sedno sprawy  !!! 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 13 listopada 2018 19:26
14 listopada 2018 00:49

Tak...

... mamy nowego proboszcza w parafii.  58 lat,  z Brwinowa pod Warszawa, zaprzeczenie poprzedniego... slaby glos, malutki, siwiutki... no, taki bez charyzmy...

... ale mnie sie on podoba.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 14 listopada 2018 00:49
15 listopada 2018 13:46

Bogu dziękujcie/my i ducha nie gaście/my. Gratuluje Proboszcza. Cicha woda jest najskuteczniejsza.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Magazynier 13 listopada 2018 19:30
15 listopada 2018 18:23

wielokroć w życiu mamy bardzo ograniczony wybór a wolność osobistą [od czego i/lub do czego] trzeba trzymać na łańcuchu

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 15 listopada 2018 18:23
15 listopada 2018 18:27

Mówisz jak pytia: "wolność osobistą [od czego i/lub do czego] trzeba trzymać na łańcuchu". Na pierwszy rzut oka sprzeczność, ale przecież nauczał nas św. Wojtyłła, że wolność to samoograniczenie, albowiem ponieważ jest wyborem konkretu, jednego konkretu. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @qwerty 15 listopada 2018 18:23
15 listopada 2018 19:16

wolnośc jes zawsze "od", natomiast  zniewolenie zawsze "do".

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować