" Warto sobie zapamiętać te nazwiska: Brian Fitzpatrick (stara dobra nomrańska artystokracja), Scott Bessent (satre dobre kupiectwo szkocko-francuskie), Marco Rubio (stara dobra włoska emigracja), Steve Witkoff (stara dobra emigracja rosyjska), Andrij Jermak (stara dobra carska gwardia kolonizacyjna) itp. Warto zapamiętać z racji naszych badań i dyskusji archontologicznych."

Rubio to Latynos, nie Włoch.

Rodzice Kubańczycy.

Czyli starzy dobrzy hidalgo. Względnie il Metisto.

Yes, Minister!

Nie dotyczy to każdego pochodzenia. Te z predykatem "stare, dobre" nadal się liczy. I nie z powodu etnosu bynajmniej. 

Jeżeli chodzi o Marco Rubio to ojciec Mario Rubio i matka Oriales Garcia. Te pochodzenie włoskie Marca wypłynęło podczas tej szybkiej i krótkiej wizyty Giorgi Meloni u Donaldona Trumpego ( zresztą organizowanej przez wpływowych italo – americani) , kiedy Giorgia zapytała Marca czy ma włoskie pochodzenie. Odpowiedział że eeee... mój ojciec jest Kubańczykiem.... Oh westchnęła Gio' … ale dodał szybko że jakoś tak ostatnio odkrył że ma korzenie włoskie z Sardegnii, ale nie wiadomo, co, gdzie, i jak... Co ciekawe sama Giorgia Meloni ma też pochodzenie z Sardenii ze strony swego ojca... No na razie tyle wiadomo... Np. Martin Scorzeze bardzo mocno interesował się swymi przodkami i odkrył iż antenaci prawdopodobnie na Sycylii mieli przydomek Scozzese... Szkot na Sycylii – ciekawe...