-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

O zbawiennej roli polemik, czyli art. 55a punkt 3 ustawy przeciw „polskim obozom śmierci” wraz komentarzami Mietka Zadziornego i Wolframa.

Po całym roku pracy twórczej na trzech portalach doszedłem do punktu, gdzie moi nieocenieni polemiści piszą niemal ¾ moich tekstów. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Tak było z tekstem o rzekomych masońskich afiliacjach ministra Macierewicza (http://magazynier.szkolanawigatorow.pl/czy-min-waszczykowskiego-zdymisjonowano-za-czynny-udzia-w-weselu-greko-katolickim), gdzie za sugestią Nieobytego, sugestią ze wszech miar słuszną i pożądaną, znalazłem tekst, który podważał mój wyjściowy materiał, co zmusiło mnie do poszatkowania tekstu. Również w ostatnim moim tekście (http://magazynier.szkolanawigatorow.pl/spor-z-propaganda-niemiecka-i-izraelska-o-polskie-obozy-koncentracyjne-czyli-jadalny-korzonek-i-kij) po raz kolejny* w polemice zabił mi ćwieka Zadziorny Mietek, któremu za to dziękuję, cytując brzmienie artykułu 55a pt 3 Ustawy z dnia 26 stycznia 2018 r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu … (http://orka.sejm.gov.pl/opinie8.nsf/nazwa/771_u/$file/771_u.pdf). W ten sposób moim oczom ukazał się rzeczony artykuł w całej swojej krasie:

Art. 55a. 1. Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie określone w art. 6 Karty Międzynarodowego Trybunału Wojskowego załączonej do Porozumienia międzynarodowego w przedmiocie ścigania i karania głównych przestępców wojennych Osi Europejskiej, podpisanego w Londynie dnia 8 sierpnia 1945 r. (Dz. U. z 1947 r. poz. 367), lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok jest podawany do publicznej wiadomości.

2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie lub karze ograniczenia wolności.

3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w ust. 1 i 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej lub naukowej.”

W takim brzemieniu tekst tej ustawy został przyjęty przez Sejm. Teraz jej treść będzie tematem dysput w Senacie. I co my teraz mamy powiedzieć, mili państwo? Czy to, że opracowania prof. Jerzego Roberta Nowaka na temat pseudonaukowych rewelacji Jana Grossa zrobiły nikłe wrażenie na posłach PiS? Czy to, że może uda się udowodnić, że publikacje pana Grossa nie są naukowe i pociągnąć go do odpowiedzialności? Czy może to, że wybrani przez nas reprezentanci szybko zapomnieli o pseudoartystycznych wyczynach spod prezydenckiego krzyża na Krakowskim przedmieściu? Albo o słynnej pseudoartystycznej instalacji w warszawskiej Zachęcie przedstawiającej postać św. Jana Pawła II przygniecioną wielkim kamieniem. Albo że jest szansa na korektę tego punktu w Senacie. W istocie prawie żadna. Albo że potrzebna jest petycja w sprawie doprecyzowanie tego punktu 3.

Napisałem godzinę temu w pierwszej wersji tego tekstu, że potrzebne jest usunięcie tego punktu, ale zapędziłem się. Wolfram skomentował bowiem to w ten sposób (pod tekstem Toyaha http://krzysztof-osiejuk.szkolanawigatorow.pl/biedny-polak-patrzy-na-izrael#30637): "Z tą działalnością artystyczną i naukową - jak dokonać prawidłowej (czyli nie jurydyczno cwaniackiej) wykładni - to oznacza ona, że możesz użyć np. na scenie czy w powieści zwrotu - "polskie obozy" - ale nie propagować treścią taki pogląd - to w sztuce. W nauce możesz postawić hipotezę, że były i ją badać - ale nie możesz kłamać, by jej dowieść. Oczywiście, jak ktoś naukowo dowiedzie, ze obozy były polskie - to będzie to prawda - tyle, że nie jest ona możliwa do udowodnienia - więc pozostanie tylko hipotezą roboczą, którą postawiono i obalono. Czyli - wolno stawiać hipotezy - bo jest wiedzą notoryczną, że są nie do udowodnienia w sposób naukowy." Chodzi tu zabezpieczenie przed nieżyczliwym potraktowaniem, w sensie prawnym, wypowiedzi, które tylko sygnalizują obecność frazy "polskie obozy śmierci", lub ją badają, ale nie naciskają na ich używanie. Chociaż tu również łatwo o dwuznaczności.

Przybladł nieco mój entuzjazm rozbudzony śmiałą odpowiedzią premiera i Prezydenta na ataki izraelskich i niemieckich polityków i mediów. Nie zmieniam jednak zdania co do determinacji ze ich strony w sprawie obrony naszego dobrego imienia. Ich deklaracje nie są dla mnie czczymi słowami. To jest walka i razem gra, gra o wysoką stawkę. Być może rację ma Coryllus, gdy pisze, iż Izrael dogadał się z Moskwą w kwestiach propagandowych. Po konferencji w Davos PAD i MM wiedzą o tym i gnębi ich dręczący niepokój. (Stąd być może taki ostry, ale i obiektywny osąd MM na temat Fundacji Nardowej i tych milionów przez nią przewlanych.) Nasi politycy mają wsparcie Trumpa, ale interesowne. Zaś Izrael gra na tyle frontów, na ile jest w stanie grać. Przecież ma chody również u Trumpa. Nasi politycy wiedzą zaś, że Trump nie będzie za nas nadstawiał głowy, że sami muszą wygrać trwałą pozycję przetargową. Punkt 3 artykułu 55a jest zatem dyplomatycznym sygnałem gotowości do negocjacji z ich stony. Coś jak słaby serwis w tenisie, łagodne podanie piłki.

Dla mnie jednak nieprecyjność tego punktu, zostawienie dużego pola dla nadinterpretecji, to błąd. Ten punkt, jego niedokładność jest dziurą w tej bardzo ważnej ustawie, dziurą, na którą zgodzili się z całą premedytacją. To błąd również w grze. Widzimy to po dwuznacznej grze pani ambasador Anny Azari, która najpierw mówi o korekcie wypaczeń a potem, odpowiednio poinstruowana z Telawiwu, w swoim wystąpieniu oświęcimskim podważa ustawę korygującą najważniejsze wypaczenie w narracji dotyczącej niemieckich obozów śmierci, wypaczenie czyniące ofiary ludobójstwa współwinnymi. Czyli Telawiw podbija stawkę i razem sygnalizuje, że ta walka nie ma żadnych reguł: „Daliście się wpuścić w maliny chłopaki, przez własnych konsultantów? No to teraz dostaniecie łomoty. Uwierzyliście że tu obowiązuje dyplomacja? To macie za swoje. Nasza korzyść, wasza strata. Cienkie bolki jesteście. Wypad z baru, bo wam zaraz zrobimy defenestrację. Tym razem udaną”. Negocjacje z Izraelem nie są grą towarzyską. To jest twarda, brutalna rozgrywka. Izraelowi nie są potrzebne gesty grzecznościowe. Izrael ma niepodważalny układ ze Stanami, UK, Niemcami i Rosją, względnie niepodaważalny dopóki trwa równowaga sił. Bo to dzieje się na szachownicy polityki siły. Izrael potrzebuje teraz serii ciosów, w której owo usunięcie, a raczej doprecyzowanie, grzecznościowego punktu 3 byłoby pierwszym ruchem ustawiającym oponenta w pozycji odkrytej, zaś nas po „ślepej” jego stronie, tam gdzie jego spojrzenie, na ową sekundę, zanim się odwróci do nas frontem gotowym do dalszych chwytów, gdzie jego spojrzenie będzie padało owym kątem oka, który otocznie ogarnia nieprecyzyjnie. Nie wiem jakie musiałby być dalsze ruchy. Pewnie jakaś gra na giełdowa. Tych jednak ciosów polscy politycy być może nie potrafią wyprowadzić, albowiem nie wiedzą do końca jak podejść do swojego najważniejszego „sojusznika”. Nie wiedzą jeszcze jak zachować się wobec silniejszego i agresywnego „sojusznika”. Ja też nie wiem. To co piszę, to ledwie szkic.

Ale wiem jedno, dyplomacja nie jest zasadą naczelną. Naczelną zasadą jest szachownica. Figury na szachownicy swobodnie, według swoich upodobań mogą poruszać tylko po polu, na którym się znajdują. Żeby przeskoczyć na inne pole i pokonać na nim figurę przeciwną, muszą czekać na inicjatywę Wielkiego Gracza. Ale przecież oddaliśmy się wraz z naszymi politykami do dyspozycji i pod władzę Gracza Najwyższego i razem Największego Gospodarza kosmosu, ponad rok temu w święto Chrystusa Króla. Nasi politycy również w tym uczestniczyli. Jeśli poważnie myślą o rechrystianizacji Europy, powinni zrozumieć i przemyśleć ów fakt, że należą do zestawu figur, którymi posługuje się Ów Gracz Najwyższy. Jego inicjatywy należy wyglądać, przemyśleć ją i zrozumieć. Zestaw figur przeciwnych, na co wskazuje hołdowana tam zasada bezwględności politycznej, egoizmu narodowego, a może raczej kalanowego, i ekonomicznego, ów zestaw należy do innego gracza, w sumie kiepściejszego. Nie koniecznie chodzi tu o anioła ciemności. To może być człowiek lub klan, który stawia się w roli bytu absolutnego, co stawia go po przeciwnej stronie mniej lub bardziej zależnej od anioła ciemności. Jego lub ich inicjatywy i zasady, którymi się kieruje lub kierują, nie mogą naszych polityków wiązać w sumieniu. Zaś niezmienne i odwieczne reguły ustanowione przez Gospodarza kosmosu (po grecku porządku), który jest właściwą i jedyną realną szachownicą, wraz z Jego inicjatywami i posunięciami, nie dadzą się sprowadzić do formuł grzecznościowych. By osiągnąć dobro w ostrej walce o owo dobro, nie można być grzecznym. Etyka to nie dyplomacja. Pole walki nie posiada zaś żadnej etyki. Dyplomacja na polu walki służy jako zasłona dymna skrywająca mordercze intencje. Co robić, gdy jesteśmy osaczeni z każdej strony na polu walki? Wołać o inicjatywę, wręcz ratunek do Gospodarza wszechświata. On jest niezawodny.

Dodam jeszcze cytaty z tej bardzo ciekawej polemiki z Zadziornym Mietkiem. W komentarzu do punktu 3 Mietek napisał: „Oczywiste jest, więc że nie popełni przestępstwa sprawca czynu zabronionego, jeżeli dopuści się tego czynu wskazując/powołując się na źródło naukowe. Pozycji literatury "naukowej" i naukowej, w których stosowane są terminy "Polskie obozy śmierci" lub "Polskie obozy koncentracyjne" są najprawdopodobniej w różnych językach już setki, jeśli nie tysiące”. Odpowiedziałem mu: „Nawet jeśli JK i PAD udwać będą, że nie ma tego paragrafu, jest on do usunięcia (teraz twierdzę że do udoskonalenia). Stoi teraz, tam gdzie stoi, bo ponad półwiecza propagandy, nie da się odkręcić w ciągu jednego dnia. Ale wszystko przed nami i naszymi dziećmi. Gorzej z tą działalnością artystyczną. Ciekawe, że pośrednio jest to przyznanie, że sztuka i nauka mają funkcję propagandową. … Ustami pani ambasodor przemówiło do nas maluczkich „państwo” prawników I pokazało swoją moc. ... To jest po prostu zasada piramidy Kelsena. Jeden jej bok ma być zawsze niewidzialny dla maluczkich.”

Miałem tu na myśli pozytywistyczną mentalność prawniczą, subtelnie obecną w wypowiedzi pani ambasador n.t. unikania wypaczeń w dyskusji o Holocauście. Można bowiem tą wypowiedź interpretować na naszą korzyść, albo wręcz przeciwnie. Może się mylę, ale zdaje mi się, że ruchy naszych polityków oprócz niedoświadczenia w walce jakoby dyplomatycznej blokuje również pozytywistyczne myślenie doradców i prawników akademickich, czyli skłonność do pomijania faktu, że zmysły i zdrowy rozsądek nas nie mylę, że faktycznym prawem i porządkiem są reguły ustanowione przez Najwyższego Gospodarza, oraz że władza jest darem od Boga. Nie wiem, czy z tym związana jest skłonność do konsultowania się w sprawach dotyczących nas maluczkich ponad naszymi głowami? Ja to rozumiem po części. Jest to jakiś atut, bo sprzeczności w wielu opiniach paraliżują decyzje, ale niektórzy z tych maluczkich (nie myślę bynajmniej o sobie, znam wszak lepszych i sprawniejszych), albo kapłani, ich przedstawiciele o autorytecie religijnym, mogliby coś wnieść w rozważania nad tymi sprawami.

W końcu przytoczę jeszcze raz komentarz Wolframa z jego dalszą cześcią, (z dyskusji pod tekstem Toyaha http://krzysztof-osiejuk.szkolanawigatorow.pl/biedny-polak-patrzy-na-izrael#30637): Z tą działalnością artystyczną i naukową - jak dokonać prawidłowej (czyli nie jurydyczno cwaniackiej) wykładni - to oznacza ona, że możesz użyć np. na scenie czy w powieści zwrotu - "polskie obozy" - ale nie propagować treścią taki pogląd - to w sztuce. W nauce możesz postawić hipotezę, że były i ją badać - ale nie możesz kłamać, by jej dowieść. Oczywiście, jak ktoś naukowo dowiedzie, ze obozy były polskie - to będzie to prawda - tyle, że nie jest ona możliwa do udowodnienia - więc pozostanie tylko hipotezą roboczą, którą postawiono i obalono. Czyli - wolno stawiać hipotezy - bo jest wiedzą notoryczną, że są nie do udowodnienia w sposób naukowy. Zagrożenie jest więc nie w paragrafach - a w kancelariach prawnych - podobnie, jak przy przejmowaniu nieruchomości. Wiem, że trudno nie ulegać pokusie, by prawo było zbiorem instrukcji - niestety, prawo prawie zawsze jest normą abstrakcyjną, którą stosuje się in concreto - a wzrost instrukcyjności jest dowodem gnicia i bezsiły - a nie wzrostu praworządności. Jeżeli sądom trzeba pisać literalne formułki - to jest źle - i nic to nie poprawia - lub niewiele. Wymiar sprawiedliwości opiera się na realnej władzy - a to oznacza, że organ może napisać niemal dowolną bzdurę i ją uprawomocnić wbrew przepisowi i jego wykładni - bo reprezentuje przemoc, a nie prawo i sprawiedliwość.” Tym cytatem otwieram dyskusję. Ale wrócę do niej dopiero jutro a raczej dziś wieczorem, najwyżej na chwilę z rana.
 

* Pierwszy raz udało mu się to w dyskusji pod tekstem Toyaha: http://krzysztof-osiejuk.szkolanawigatorow.pl/papiez-legalizuje-aborcje-czyli-cae-kamstwo-caa-dobe, gdzie wykazał mi niewiedzę na temat kluczowy, mianowicie, na temat tego, czym jest order św. Grzegorza. Dawnymi czasy na Salonie24 Mietek zrobił psikusa kilku uporczywym komentatorom i tak się wczuł w sposób mówienie pewnego trolla, że kilku z nas uwierzyło, że on tak naprawdę myśli, i że do tej pory jego radykalizm był tylko maską.



tagi: etyka  polemika  dyplomacja  ustawa przeciw "polskim obozom śmierci"  gospodarz najwyższy 

Magazynier
1 lutego 2018 01:32
66     3295    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

MarekBielany @Magazynier
1 lutego 2018 02:11

...wzrost instrukcyjności jest dowodem gnicia i bezsiły...

Wyrwałem. Smutny widok. Procedury ?

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @MarekBielany 1 lutego 2018 02:11
1 lutego 2018 02:28

dowodem niskiej kultury, również religijnej. 

zaloguj się by móc komentować


Slepowron @Magazynier
1 lutego 2018 05:21

  Nie moge sie pozbyc wrazenia ze niemal wszyscy, lacznie z najmadrzejszymi i najbardziej wartosciowymi zachowuja sie jak zahipnotyzowana

przez weza ofiara.  Czy zyjemy, na litosc Boska, w krainie absurdu?

  Jesli jawne oszczerstwo o wielkiej szkodliwosci, z niezliczonymi precendensami na dodatek, ma byc prawnie chronione

w tak mgliscie zdefiniowanych dziedzinach, to dlaczego nie objac tym terminu "zydowskie obozy zaglady".  Jesli w zwrotach, jakie

same w sobie stanowia ocene moralna, wyznacznikiem wartosci nie jest sprawca, a miejsce zbrodni, to rownie moze nim byc ofiara.

   A jak sie upieramy przy miejscu zbrodni, to niech terrorystyczny atak w Jerozolimie nazywa sie aktem terroryzmu izraelskiego.

       Niebywale do jakiego stopnia sobie narzucic absurdalne, falszywe, wrogie narracje.

Kto kontroluje jezyk .... wiadomo.

   Od ludzi klasy jaka reprezentuje wielu piszacych w SN oczekiwalbym konkretnych propozycji jak ten jezyk ma byc zabezpieczony przed wrogim przejeciem.

   I jak juz wielu zauwazylo,  jest najoczywistsza oczywistoscia ,  ze jedynie agresywny kontratak moze przyniesc jakies rezultaty.   Zydzi uniewaznili tym ruchem wszelkie dyplomatyczne reakcje z naszej strony.   Spojrzmy prawdzie w oczy - nie ma wyjscia.    Rewizjonizm historyczny, jak z najswietniejszych dni Prawdy, ulegl gwaltownemu przyspieszeniu.  Za kilkanascie lat mozemy byc juz moralnym sprawca Zaglady, ktora mogla dokonac dzieki naszej pomocy czesc nazistow.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Slepowron 1 lutego 2018 05:21
1 lutego 2018 06:29

Ktoś tu już napisał, że w Izraelu idą wybory. Tak samo jak ze wzmożeniem reparacyjnym przed wyborami w Niemczech, tak teraz jest ze wzmożeniem holokaustowym. To trzeba spokojnie przeczekać waląc tylko po łbie nadmiernie gorliwych tutejszych. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Grzeralts 1 lutego 2018 06:29
1 lutego 2018 07:49

Nie chodzi o wybory, głowny cel ataku to uwalenie  ustawy reprywatyzacyjnej (idzie o kamienice warszawskie i w innych miastach).

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Magazynier
1 lutego 2018 08:57

To prawda, ale prawdą jest również to, że kodeksy prawne są niczym talmud. Kolejne interpretacje, kolejne nowelizacje i robi się coraz większy gąszcz sprytnie ukrywający zgnilizne moralną, która toczy wymiar sprawiedliwości. Interpretacja artykułów w kodeksach prawnych jest taka sama jak interpretacja talmudu przez rabinow. Wolna amerykanka. Co roku dochodzi nowy tom. Walka w takiej dżungli dla zwykłego człowieka niemożliwa, a dla cwanych graczy możliwość nieograniczonych nadużyć. Dlaczego? Ponieważ tekst pierwotny jest ZAWSZE tak skonstruowany, żeby winowajca mógł uciec spod stryczka. Teraz to będzie - jestem artystą... 

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Grzeralts 1 lutego 2018 06:29
1 lutego 2018 11:02

Jakie WYBORY ???

Obecna kadencja parlamentu izraelskiego  ma oficjanie trwać do 2019 roku.  

Czy rządząca koalicja rozpada się? 

Może prezydent państwa położonego w P....? Pudło, ten co piastuje ma czas do 2021.

Jakie wybory? Wybory będą w Federacji Rosyjskiej w marcu br. 

Były w BRD we wrześniu minionego roku. Czy tak czy nie dla wielkiej koalicji do 4.02. ma zostac dogadane... 

W Polsce ?

Pyta, zafrasowany, wolnych obrotów zwolennik, Saturn-9 ...

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @stanislaw-orda 1 lutego 2018 07:49
1 lutego 2018 11:40

Chodzi, chodzi. Bibiemu opozycja robi koło pióra licząc na wcześniejsze wybory. 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @saturn-9 1 lutego 2018 11:02
1 lutego 2018 11:44

U nich jest duża afera korupcyjna, mogąca się skonczyć upadkiem rządu i przedterminowymi wyborami. A sondaże nie są optymistyczne dla koalicji obecnie rządzącej.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
1 lutego 2018 11:48

Ponieważ mam tylko krótki przerywnik w robocie, to wklejam inny cytat z Wolframa: "... meritum nie leży w paragrafach - a w tym, czy prokurator i sąd uważa, że byly polskie obozy lub nie.

Jak uważa, że nie - to sobie poradzi przy tych paragrafach co są. Sensem mojej odpowiedzi jest skrót myślowy, odnoszący się do tego - iż umieszczenie stwierdzeń w miejsce hipotez - choćby było tylko konkludentne - może stanowić podstawę wniesienia aktu oskarżenia o publikowanie kłamstwa oświęcimskiego - i nic nie pomoże, ze ktoś robi doktorat, pracuje na uniwersytecie, a na okładce  ma napis "praca naukowa".

My nie dlatego przegrywamy - że po tamtej stronie dobrze zadają pytania, mają dobrych prawników i siłę - tylko dlatego, że po naszej stronie mamy cynicznych ignorantów bez kręgosłupa i woli.

Gdyby mnie ktoś zapytał - kto i po co chce penalizować "polskie obozy" - z naszej strony - to powiem, że nie wiem - ale dopóki się nie odezwie, to będe uważał, że to wynika ze schlebiania elektoratowi, chciejstwa jakiegoś nawiedzonego "patrioty", a sama kwestia wymknęła sie spod kontroli - i nie było to przejawem żadnej mądrości i przemyśłanej strategii - tylko bardziej przypadku - bo te obozy komuś dokuczały. To się dzieje na tej zasadzie, jak dopisanie do ustawy jakiegoś zdania - istotnego - ale w ostatniej chwili w senacie. Bo ktos miał telefon, albo dostał na kartce. Mnie też - ale wiesz, że z tego powodu, że mnie czy Tobie coś dokucza to nikt, powtarzam nikt w PiS nawet nie zwróci uwagi. Może ktoś z IPN miał pomysł - może Świrski do kogoś dotarł i mu zależało - ale tak to wygląda - to jest chaos zmieszany z cynizmem.

To, co oni piszą o Jezusie - np. na Onecie - nie wynika z faktu, ze w demokracji można zdawać dowolne pytania, czy publikować dowolne ksiązki - tylko wynika z tego, ze oni mają opanowane kanały dystrybucji. I tego żadnym paragrafem nie załatwisz - bo ich władza nie opiera się na sprytnym zadawaniu pytań - tylko na tępej brutalnej sile. Armię wroga pokonuje się nie ustawą o likwidacji wroga - a poprzez uczynienie jego żołnierzy niezdolnymi do walki. "

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @MarekBielany 1 lutego 2018 02:11
1 lutego 2018 12:35

Procedury nie są lekiem na cokolwiek - bo oni potrafią je obejść. 

Klucz jest w ludziach - proszę, niech ktoś poda chociaż jedno nazwisko sędziego, który został usunięty za PiS za wydawanie niesprawiedliwych wyroków, jawnie sprzecznych z literą prawa, nie mówiąc o wykładni i doktrynie. Chociaż jedno.

Ponieważ ja się takimi sprawami zajmuję to wiem, jak jest - i mogę powiedzieć, ze Ziobro czy Jaki nie tylko, że tego nie chcą - ale wręcz chronią tych ludzi - bo są im potrzebni.

Przykładowo - prokurator powinien w ciągu miesiąca wszcząć postępowanie lub odmówić wszczęcia - a potem też ma terminy, których musi przestrzegać - musi zawiadamiać etc. Śledztwo nie może leżeć - jak sie przeciąga, to trzeba pisać o przdłużenie. To są procedury.

Sprawa (jakaś tam, ale konkretna) trafia na biurko Ziobry (polityka, nie skoczka narciarskiego), trafia na biurko Patryka Jakiego i paru innych osób - i co? Pstro. Leży w Prokuraturze od pół roku postanowienie sądu, że ma kontynuować śledztwo - i co? I pstro. Prokurator, który dopuszcza się poplecznictwa (chroni sprawcę utrudniając postępowanie karne) dostaje laurkę od ludzi podległych Ziobrze, że jest święty. Tymczasem osoba, której zapewniał bezkarność, trafiła do aresztu - pół roku po moim wniosku o takowy - ale trafiła z innych powodów - bo się okazało tyle różnych dziwnych rzeczy, ze nie szło tego zatrzymać. A w tle mamy np. sponsora portalu Salon24 - czyli klasyczne opłacanie mediów, w których część piszących nie ma nadzorcy - i może coś chlapnąć - wiec szef musi mieć motywację, by to usunąć czy zablokować.  Oczywiście sponsor od razu wydalił "łącznika" ze zorganizowaną grupą przestępczą i się odciął.

 

Ad meritum.

Napisałem gdzie indziej, że za sformułowanie "polskie obozy koncentracyjne" można penalizować obecnie w oparciu o Ustawę o IPN, Art. 55 bez zmian:

Art. 55. Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany jest do publicznej wiadomości.

( w Art. 1 są wymienione - nazistowskie i komunistyczne)

 ponieważ - kto używa takiego swormułowania (polskie obozy) neguje fakt, iż państwo niemieckie dokonało zbrodni w sposób zorganizowany - a w to miejsce wpisuje niezorganizowany, polski, napędzany rzekomym antysemityzmem oddolny ruch społeczny. Negowanie Holokaustu jako zrodni zaplanowanej i zorganizowanej przez państwo niemieckie jest archetypem kłamstwa oświęcimskiego.

Najpierw było tak, że obozy były polskie, z powodu pomyłki. Potem -  bo były w Polsce. Teraz - bo uczestniczyliśmy, więc w sumie były polsko-niemieckie. Co będzie jutro? Jutro okaże się, że to my je wymyśliliśmy i wybudowali. Niemcy może trochę pomogli - bo polski rząd uciekł do Londynu i nie miał się kto tym zająć.

Mogę napisać co byłoby dalej - okazałoby się, że Niemcy dali tylko technologię, ale nie wiedzieli do czego służy. Potem - że Hitler coś źle zrozumiał - i to polscy robotnicy-antysemici je wybudowali, Niemcy zapewniali tylko opiekę prawną i dostawy materiałów. 

By taki stan osiągnąć - wystarczy step by step pisać o kolejnych zbrodniach Polaków - wystarczy nadinterpretować fakty, zmyślać jak Gross - i nie pisać o czym innym - by powstało wrażenie, że np. za 78% transportów do Auschwitz i Treblinki odpowiadają Polacy - bo Niemcy, wprawdzie metodyczni - aż tak by się nie spieszyli - bo im nie zależalo, w sumie to porządni ludzie.

Piszą gdzieś, że przegrywany na Twitterze, bo nie potrafimy. Tymczasem na tę wygraną na Twitterze Izrael pracował lata - tego nie da sie pokonać kilkoma ruchami, jakimś projektem, budżetem i działaniem akcyjnym. Słyszymy - że określenia polskie obozy użyto tyle i tyle razy. A dlaczego nie słyszymy kto kiedy i gdzie? Jak za komuny, codziennie - we Włodawie przybyło 3, na Narwi ubyło 5. Przecież użycie slowa polski obóz - to negacjonizm.

Treść przepisu nie ma znaczenia - Żydzi nie atakują treści przepisu - tylko to, czego się po nim spodziewają - a czego w nim nie ma. Tzn. spodziewają się dwóch rzeczy - jak fala ruszy - to się okaże, że udział diaspory w USA w Holokauście jest zdecydowanie większy niż polskich szmalcowników (mierzony ilością trupów) - podobne, jak miejscowych funkcjonariuszy, zapewniających logistykę. Okaże się, że udział ocalałych i przybyłych z ZSRR w budowaniu reżymu stalinowskiego z mordowaniem swoich dobroczyńców włącznie - to statystyczna norma, a nie wjątek. 

Okaże się, iż inni też doznali strasznych krzywd - w szczególności Polacy innych wyznań - i że Żydzi nie są wyjątkiem. W tej chwili chcą się kłócić z Polakami - o miejsce w kolejce do komory gazowej. Okaże się, że ci, co udzielali im schronienia przez setki lat, a podczas ostatniej wojny starali się ocalić narażając wlasne życie - nawet nie zostali wysłuchani przez tych, co dzisiaj pouczają i pomrukują, ze trzeba sobie dobrze rozważyć.  Rozważać to sobie możecie w tym Kongresie w USA co innego. 

Pomimo tego opluwania - wybudowaliśmy muzeum, sławiące polskich żydów - prujące mózgi polskiej młodzieży, jacy to żydzi dobrzy, mądrzy i genialni - dla jednych - że zbudowali Polskę, a dla innych - że są sprytni, nie tacy, jak my, Janusze.

I nic nie pomogło.

Proponuję, by w ramach dobroskąsiedzkich relacji z Izraelem - sam Prezes - złożył ofiarę z Sellina*, zamiast składać ofiary z Kogutów.

*Sellin - Polska powinna poczynić jeszcze jeden wysiłek w ramach chronienia dziedzictwa kultury żydowskiej w Polsce i zbudować w przyszłości muzeum chasydyzmu polskiego – powiedział w poniedziałek wiceminister kultury Jarosław Sellin. Zadeklarował, że państwo polskie wesprze taką inicjatywę. (Nasz Dziennik 15 stycznia 2018r.)

Przypominam też panu Sellin i panu Kaczyńskiemu - że w Polsce obowiązuje prawo, że miejsce na cmentarzu, które nie jest opłacone - ulega po iluś latach likwidacji. Przynajmniej katolicy tak mają. I nie ma cmentarzy prywatnych, czy należących do jakichś organizacji. Co do ekshumacji to mogę jakiemuś rabinowi podesłać linka do żydowskiej strony, na której się doszkoli, kiedy wg jego religii jest możliwa, a nawet potrzebna. Np. wtedy, gdy zmarły chciał być pochowany w Izraelu. I ja rabinowi wyjaśnię i zaświadczę, ze każdy by chciał - bo Polska to ziemia przeklęta - kto by tu chciał spoczywać, jak może w Izraelu, bo przecież może, dlaczego nie?

Więc do roboty na początek wylatuje Sellin - z PiS i ze wszystkich funkcji dozywotnio. 

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Grzeralts 1 lutego 2018 11:40
1 lutego 2018 12:38

Grzeraltsie, kochany, a dlaczego Kaczyński nie zaatakował w czasie wyborów Żydów, by je wygrać?

Miałby 94% - podobno wszyscy Polscy to antysemici.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Magazynier 1 lutego 2018 11:48
1 lutego 2018 13:04

Nasz rozmówca, wysokiej rangi urzędnik Instytutu Pamięci Narodowej: — Ta ustawa powstała poza IPN. Zapisy, które krytykuje Izrael, przygotował Maciej Świrski. (za: Onet)

Czyli zgadłem.

Co do tych cmentarzy - to mogę dać adres do izraelskich developerów - jak im obiecacie, że dostaną je za symboliczną złotówkę, albo w ramach reprywatyzacji - to zaoszczędzicie 100 milionów "na kulturę" - a jakiś miejscowy rabin sobie nieżle zarobi za certyfikat, że wolno. Prawo jest bowiem prawo - i należy go przestrzegać. Prawa Panie prezesie Kaczyński - pan też musi pamiętać, jak senatorowie - kogutowcy, gdzie pan trafił - że do PiS i co to znaczy.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Wolfram 1 lutego 2018 12:38
1 lutego 2018 13:15

No właśnie nie wszyscy. To raz. A dwa, że nie mógł. Bo ktoś przecież wajchę przestawił, i to nie Hiszpanie.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Magazynier
1 lutego 2018 13:29

I jeszcze raz.

Warto przeczytać ten linkowany wyżej tekst z Onetu. Naprawdę warto - bo zawiera wiele odpowiedzi.

Polowanie na Grossa czy atak na Polskę?

Np. kalendraium ustawy o IPN wygląda tak, że zaczyna się od polskich obozów, potem przechdzimy do Grossa, czy on będzie mógł "badać" i "wypowiadać się" a  w końcu rozmawiamy już tylko o nieruchomościach.

Pamiętam, jak pierwszy raz Michalkiewicz napisał o tych sławnych do porzygania 65 miliardach, jaki był odzew:

1) że to nieprawda

2) że to antysemityzm

 

Może Pan Świrski:

1) sprawdzi jaki jest okres przedawnienia w przypadku Art. 286kk

2) poszuka tych, co tak pisali o Michalkiewiczu

Ja napiszę akt oskarżenia o usiłowaniu nieudolnym doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez Skarb Państwa (plus zarzuty o agenturalność, szpiegostwo na rzecz obcego państwa, etc.) - i zaniesiemy to Panu Zbyszkowi na biurko - i panu Patrykowi też. Ze względu na kwotę oskarżyciel publiczny zażąda pod gwint z dopalaczem.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Grzeralts 1 lutego 2018 13:15
1 lutego 2018 13:53

Jestem tu na tym portalu jednym z nielicznych - którzy mieli kontakt z oboma braćmi Kaczyńskimi - i nie pięciominutowy - i to w sprawach, w których Amerykanie nawet wiedzieć nie mogą i które ich g... obchodzą - i tej narracji o wajhach nie kupuję.

Bóg korzysta czasem z ułomnych narzędzi - ale to Bóg. Kaczyński nie jest półbogiem, genialnym strategiem czy kimś niezwykłym - i pora to sobie powiedzieć.  Mam to napisać jeszcze wyraźniej?

 

Tak tak, w Izraelu premier musi i może pluć na Polskę, bo ma wybory - a w Polsce nie może, bo nie ma wyborów.

Jak długo każde zaniechanie, każdą głupotę - i każdą nieprawość i podłość będziemy tłumaczyli niemożnością i wajhami?

Wiesz na czym polega ta wajha? Na tym, że wystarczy wyłączyć narrację w mediach - i z PiS zostaną tylko wióry - bo poza paroma, może i istotnymi delatami nie różni się niczym od PO - a bywa i gorszy. Ponieważ tak naprawdę PiS nie ma tego, o czym mówili komuniści - bazy. A ta, którą ma - jest nieliczna i zmienna w zapatrywaniach. Ta cała wajha to tacy, jak Kittel - ktoś, kogo można nakryć czapką. Jak Prezes zdemontuje tę wajhę (a jest to banalne) - a nazwę partii zacznie traktować w jej semantycznym, a  nie marketingowym znaczeniu - to będzie mógł robić co zechce - a na pewno w szerszych granicach niż obecnie.

Będzie mógł, jak Erdogan - zestrzelić ruski samolot, a potem robić z Putinem misiaczka. To oczywiście, za jakiś czas, nie od razu. 

Podobnie nie kupuję tego ciągłego pieprzenia o "kiejkutach".

Obecna sytuacja pokazuje dobitnie - jak są słabi - oni.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Wolfram 1 lutego 2018 13:53
1 lutego 2018 14:16

Wajha, to tylko skrót myślowy. Jesteśmy terytorium zależnym. Punkt. I poważniejsze zmiany zachodzą u nas tylko wtedy, jak się suwerenowi coś odwidzi, albo jak się suwerenowie kłócą między sobą. 

Kaczyński tak samo jest tylko podwykonawcą. Może inteligentniejszym od pozostałych, ale nadal podwykonawcą. Tyle, że podczepiony jest, razem z całą dobrą zmianą pod Bibiego. I jeśli Bibi zatonie, to dobra zmiana wraz z nim.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Grzeralts 1 lutego 2018 11:44
1 lutego 2018 14:42

Dziękuję, tam gdzie zaglądam do sieci albo ten njus z kryzysem w Izraelu przeoczyłem albo nie pojawił się bowiem na wierzchu inne tłuste oczka są gotowane. 

A skoro DZ zależy od samopoczucia bibi i jego drużyny to poniekąd dotarłem do wytrycha jak kumać partyjny zjazd z 01.07.17 i rzucone w eter 99% (PJK) oraz 960 (NUM).

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Grzeralts 1 lutego 2018 14:16
1 lutego 2018 14:50

A oni, ten Bibi to jak tą wajhą zarządza - telepatycznie? Czy zwyczajnie dzwoni do prezesa - alebo śle mu szyfrowanego maila z zadaniami na dany dzień? Robi to za pomocą agentów? To trzeba ustalić ich nazwiska.

Oczywiście że nie jesteśmy państwem w pełni sywerennym - nie możemy sobie np. zająć Bornholmu i ogłosić, że tam jest raj podatkowy - czy anektować Litwy lub Białorusi - ale są pewne granice tego rzekomego braku suwerenności.

One nie wynikają z jakichś tajemniczych pojęć czy bytów - tylko realizują się np. w wyobrażeniu. Np. wyobrażamy sobie, że jak zajmiemy Bornholm, to dostaniemy w zęby - i pewnie jest to prawda, bo jesteśmy za słabi.

Bieżące wydarzenia dowodzą dobitnie - że Bibi musiał przejść na sterowanie ręczne - bo mu się "jego kraj" zerwał z łańcucha - nieważne czy w sposób zamierzony, czy nie. To z kolei dowodzi, że ten łańcuch - patrz punkt wyżej - ma charakter czysto intelektualny - czyli zarządzanie Polską polega na generowaniu wyobrażenia w umysłach zarządzających Polską.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Wolfram 1 lutego 2018 14:50
1 lutego 2018 15:25

Polega na pieniądzu. A w naszym przypadku długach. A Bibi też jest tylko skrótem myślowym. Chodzi o środowisko, które stoi za nim. A także za Trumpem. Stąd ostra reprymenda z USA.

Prościej już tego wyłożyć nie potrafię.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Magazynier
1 lutego 2018 15:28

Jest pierwszy kandydat do odsiadki (jak dostanie pod gwint, to nie można dać zawiasów - tylko do 2 lat można dać w zawiaszeniu).

 

Nazywa sie Eliza Michalik, jest dziennikarką (to wyklucza powołanie się na negligentia, a więc przestępstwo umyślne, w zamiarze bezpośrednim).

Dziennikarka Eliza Michalik zamieściła ostry wpis, odnoszący się do konfliktu Polski z Izraelem. Stwierdziła, że "Polacy mordowali swoich Żydowskich sąsiadów w sposób zorganizowany".

Jest to konkludentne sformułowanie iż byli organizatorami Holokaustu i celem jest wytworzenie wrażenia, że różnica pomiędzy hitlerowskimi Niemcami - a Polakami wynikała jedynie z zakresu możlwości prawnych, technicznych i organizacyjnych - ergo - są takimi samymi organizatorami Holokaustu, jak Niemcy, tylko nie dyponowali odpowiednimi środkami. Była po prostu konkurencja na tym rynku - i Niemcy byli lepsi - a Polacy mieli tylko swój rachityczny biznes - dlatego musieli dorabiać jako poddostawca ludzi do obozów.

(za:  WP )

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Grzeralts 1 lutego 2018 15:25
1 lutego 2018 15:39

To ja bym się chciał dowiedzieć konkretnie, jak to się odbywa z tym pieniądzem - jak nasz dług zmienia wajhę.

Jak dług zmienia Tuska na Kaczyńskiego.

Okazuje się, ze dług zmienia jednego na drugiego - a czy to nie Ty pisałeś, że to są mężowie stanu? Naprawdę?

 

Mnie sie wydaje, że to są ciency jak barszcz uniwersyteccy prawnicy, co nie zostali adwokatami - bo są za ciency - ale jednocześnie na tyle cwani i cyniczni - że się potrafili w życiu ustawić.

Stwierdzenie, że jednego i drugiego można straszyć problemami budżetu - lub też wystarczy samo wyobrażenie o tych problemach - dla mnie nie wystarczy. 

Oni im mówią - właśnie - kto i co mówi - i komu. Kaczyński i Tusk śledzą wskaźniki, stopy procentowe - i się zamienają miejscami? Czy może telewizja to ustala - jeżeli tak, to wystarczy opanować telewizję.

Tę co Wajda o nich mówił "nasze telewizje"- też. To jest banalne - nie musisz mieć udziałów. 

zaloguj się by móc komentować

Zadziorny-Mietek @Magazynier 1 lutego 2018 11:48
1 lutego 2018 16:27

Cyt. " Gdyby mnie ktoś zapytał - kto i po co chce penalizować "polskie obozy" - z naszej strony - to powiem, że nie wiem - ale dopóki się nie odezwie, to będe uważał, że to wynika ze schlebiania elektoratowi, chciejstwa jakiegoś nawiedzonego "patrioty", a sama kwestia wymknęła sie spod kontroli - i nie było to przejawem żadnej mądrości i przemyśłanej strategii - tylko bardziej przypadku - bo te obozy komuś dokuczały.".

Po sformowaniu rządu PiS na jesieni 2015 r. po sejmowym exposee Premier Szydło nastąpiło exposee właściwe wygłoszone przez Towarzysza Naczelnika Prezesa. I on wtedy złożył zapewnienie o realizacji przez rząd tzw. "polityki godnościowej" w zakresie o którym tu rozmawiamy. Nowelizacja ustawy o IPN w rozpatrywanym kierunku jest logiczną kontynuacją działań podjętych przez DZ ver. 1 w 2006 r., których efektem w 2007 r. była oficjalna zmiana międzynarodowej nazwy obozu w Auschwitz:

http://auschwitz.org/muzeum/aktualnosci/zmiana-wpisu-o-auschwitz-na-liscie-swiatowego-dziedzictwa-unesco,524.html

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Zadziorny-Mietek 1 lutego 2018 16:27
1 lutego 2018 17:07

Eska się niestety wygadała - że to chodzi o 80% poparcia.  Czyli zgadłem, przyczyna jest wymieniona w tekście, który zacytowałeś za Magazynierem.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @valser 1 lutego 2018 03:48
1 lutego 2018 19:36

Wszak nie uchodzi, nie uchodzi ...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Slepowron 1 lutego 2018 05:21
1 lutego 2018 19:41

"jak ten jezyk ma byc zabezpieczony przed wrogim przejeciem." 

Coryllus coś zasugerował: Polacy powinni teraz zakładać organizacje religijne. Właśnie organizacje. Ja dodaję tworzenie kultury życia rodzinnego, literatury dla rodziny i prawa jej chroniącego pod łaskawym, wszystko przenikającym spojrzeniem najwyższego Gospodarza.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Slepowron 1 lutego 2018 05:21
1 lutego 2018 19:42

Bardzo cenny komentarze. Dzięki. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Grzeralts 1 lutego 2018 06:29
1 lutego 2018 19:44

Obym miał pan rację że cierpliwe przeczekanie to sposób. Ale oprócz tego że jestem piękny, skromny i mądry, to jednak szczerze przyznaję, że ja i cierpliwość rzadko jesteśmy w zgodzie. Zdaje się że tak mają potomkowie kresowian. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @stanislaw-orda 1 lutego 2018 07:49
1 lutego 2018 19:46

ex equo z odszkodawaniami za utratę mienia

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Basia 1 lutego 2018 08:57
1 lutego 2018 19:49

No właśnie. Bez łaskawego, wszyskto przenikającego spojrzenia odwiecznego Gospodarza wszystkie zabezpieczenia prawne to pic na wodę. Wśród rzeczy pierwszych jest Jego łaskawość, na której można budować obyczaj, a na obyczaju prawo. 

zaloguj się by móc komentować


Magazynier @Wolfram 1 lutego 2018 12:35
1 lutego 2018 19:57

I to jest właśnie całkiej niezłe, bo nie ma tam o nawiedzonych miszczach i profesorkach pod specjalnym nadzorem:

"Art. 55. Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany jest do publicznej wiadomości.

( w Art. 1 są wymienione - nazistowskie i komunistyczne)"

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wolfram 1 lutego 2018 13:29
1 lutego 2018 20:41

No właśnie ja tylko mam dostępne streszczenie tego artykułu z Onetu bo mi Adblock nie przepuszcza ich reklam. 

Ale z tego co widzę: 

"Władze Izraela sygnalizowały naszemu rządowi sprzeciw wobec karania za twierdzenie, że naród polski jest współodpowiedzialny za Holocaust — twierdzą nasze źródła w MSZ. Izraelczycy zgadzali się tylko na przepisy wykluczające odpowiedzialność polskiego państwa." Świrski, potomek PPSowca Świrskiego, podsunął podpuchę. Ale teraz się wściekł na niego MM, nominalnie za przewały, co i tak się należało PFN, ale w tle za podpuchę. Ja bym wolał żeby wszystko było od razu, wyklucznie odpowiedzialności zarówno państwa i narodu, ale wiem, że lepsze jest wrogiem dobrego. 

Kurcze, ta ochrona dla profesorków i artystów to też pomysł Świrskiego!!! Znaczy że przyswoił sobie dialektykę Hegla: teza i antyteza i ... wszyscy na siebie poupadali. 

"Ministerstwo Sprawiedliwości twierdzi, że to nieprawda. Uważa, że atak władz Izraela za ustawę o IPN to element nacisku w sprawie reprywatyzacji. Zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości strona izraelska nie zgłaszała od ponad roku żadnych zastrzeżeń, a cała awantura ma związek m.in. z nierozwiązaną kwestią reprywatyzacji żydowskiego mienia. Między oboma ministerstwami trwają przepychanki. Według resortu sprawiedliwości to MSZ, które powinno podjąć rozmowy dyplomatyczne z Izraelem, umywa ręce od całej sprawy. Dlaczego projekt wprowadzający kary za pomawianie Polski lub Polaków leżał w Sejmie nietknięty przez niemal 15 miesięcy? Jak wyglądały negocjacje w sprawie tej ustawy z władzami Izraela?" Rozumiem że twoja wiedza na temat MS tu akurat pokrywa się z donosem Onetu i  w tym wypadku dajesz mu wiarę, mimo że jego niemiecki sponsoring czyni go narzędziem politycznych prowokacji. Onet nic nie traci ujawniając prawdę.  

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Grzeralts 1 lutego 2018 19:49
1 lutego 2018 20:42

"Siła spokoju" pełnego skromności ...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wolfram 1 lutego 2018 17:07
1 lutego 2018 20:47

Czyli PR. Kampania się już zaczęła wraz z wywaleniem Szyszki.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Wolfram 1 lutego 2018 13:53
1 lutego 2018 21:59

Ja - czasami - pieprze o tych "kiejkutach"...

... ale to zdecydowanie jako okreslenie tamtej generacji... glownie SLD mam na mysli - to tak tytulem wytlumaczenia sie...

... co do calosci komentarza, a takze wielu innych... po prostu - ge-nial-ne... czesto wrecz szczeka mi opada  !!!

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Magazynier 1 lutego 2018 20:47
1 lutego 2018 22:12

W tym, że PiS chce mieć duże popracie - w samym fakcie nie ma nic złego - pod warunkiem, że to jest narzędzie do osiągania faktycznych celów (poza sama władzą) - bo bez większości w parlamencie można sobie pomarzyć o zmianach prawa. 

Wygląda na to, że od początku była mowa i ciągle jest - o zwrocie mienia - i że te dwie sprawy się łaczą. Wychodzi też na to, chociaż to tylko hipoteza - iż PiS został zaskoczony nieadekwatną reakcją Izraela - bo Izrael odnosi się do ewentualnych skutków, a nie literalnego brzmienia ustawy. Mogło też być tak, że w ferworze pisania ustawy ktoś coś zmienił - jedno zdanie czy kilka słów względem tego, co poszło via Ambasada - i stąd podejrzenie, że coś kombinujemy. Wywołało to gwałtowny atak, mający się nijak do treści ustawy.

Reakcja całkowicie nieadekwatna - bo żadnych polskich obozów nie było (jak mówi Valser - niech podadzą nazwę polskiego obozu i nazwisko komendanta) - podobnie, jak nie było żadnych zorganizowanych i zinstytucjonalizowanych polskich zbrodni.

Polskich - w sensie narodowym i państwowym - nie było w ogóle. Tyle, że oni zabrnęli tak daleko - że broniąc swojej linii - zaczynają mówić bzdury.

Co do MS to mam swoją ocenę, opartą na konkretnych przykładach - i jest negatywna. Fakt, że PiS opanował TK czy opanuje KRS - to dla zwykłego obywatela niewiele znaczy. To jest korzystne z wielu względów - daje narzędzia - ale po co one są PiSowi - to nawet rudno zgadnąć, poza oczywiście samym trwaniem u władzy. Tzn. jakikolwiek poważniejszy kontakt z wymiarem sprawiedliwości wleczy każdego z wiary w to, że jakakolwiek dobra zmiana w sądownictwie - nie tylko będzie - ale że w ogóle jest czy była planowana.  Nawet nie chcę - czy czasem nie mogę podawać przykładów - bo nie ma to sensu - ludzie, nawet z pozoru racjonalni są w stanie zaprzeczać dowodom w postaci dokumentów. 

Moim zdaniem - to jak człowiek zachowuje sie wobec innego człowieka - definiuje go bardziej, niż tzw. dorobek. Biblia ujmuje to tak: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili". 

Nie mówi - co zrobiłeś dla Polski, dla Izraela, czy dla miasta stołecznego Warszawy.

Co do Onetu - to informacja co, jak i o czym pisze - też jest informacją - podobnie, jak to, o czym nie piszą.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Paris 1 lutego 2018 21:59
1 lutego 2018 22:15

"Kiejkuty" - są oczywiście - ale jak sie temu dobrze przyjrzeć to jest ich - ilu? Kilkuset ludzi - może trochę wiecej - i nie można ich demonizować - nie panują nad wszystkim, są do pokonania.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Wolfram 1 lutego 2018 22:15
1 lutego 2018 22:28

Tak...

... tych dinozaurow  - w wiekszosci, bron Boze  nie demonizuje... zdecydowanie sa do pokonania.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Paris 1 lutego 2018 22:28
1 lutego 2018 22:51

Wiem, że Pani nie :)

zaloguj się by móc komentować

Zadziorny-Mietek @Wolfram 1 lutego 2018 17:07
2 lutego 2018 02:06

Oczywiście, że tak. Ustawa przeleżała kilkanaście miesięcy w zamrażarce, a uchwalili ją właśnie teraz po to, by "przywrócić zachwianą równowagę", po tym jak jeden przez drugiego na wyścigi potępiali polskich nazistów po ubiegłorocznym Marszu Niepodległości oraz nagłośnieniu występu-prowokacji leśnych przebierańców i pomrukach z Izraela. PiS zdobyło poparcie w 2015 r. prezentując się publiczności jako najgorliwszy obrońca polskich spraw i utrzymanie tego przekonania wśród elektoratu jest dla Towarzysza Naczelnika Prezesa po prostu być albo nie być. Po drugie, sprawa amerykańskiej ustawy S.447, choć kompletnie nieobecna w mejnstrimie, stała się dość szeroko znana w sieci, więc takie uprzedzające "starcie" z Żydami, jakie się obecnie odbywa, wydawało się Dobrej Zmianie pijarowo być po prostu na rękę. Jak podaje St. Michalkiewicz, zasadniczą przyczyną "gwałtownej reakcji" strony żydowskiej na ustawę o IPN są intensywne zabiegi amerykańskiej Polonii mające na celu zablokowanie S.447 w Kongresie. Wypływa stąd wniosek, że kwestie nazewnictwa obozów zagłady, penalizacji w ustawie, są drugorzędne, stanowią tylko pretekst - cała awantura służy Żydom jako narzędzie do wywarcia wpływu na kongresmenów oraz amerykańską i światową opinię publiczną poprzez ukazanie takiego obrazu państwa polskiego, który przyjęcie S.447 oraz zmuszenie go do spełnienia roszczeń czyniłby sprawiedliwym i słusznym moralnie.

W styczniowej odpowiedzi MSZ na sejmową interpelację Winnickiego stwierdzono wyraźnie, że państwo polskie pod rządami PiS (tak samo jak pod rządami zdrajców i zaprzańców) prowadziło i prowadzi "dialog" z USA, Izraelem oraz wymienionymi z nazwy organizacjami żydowskimi w sprawie tzw. restytucji pożydowskiego mienia bezspadkowego. Jeśli weżmiemy pod uwagę to, iż sam fakt "dialogu" oraz jego wyniki cały czas, od wielu lat, do dziś, utrzymywane były i są przed Polakami w najściślejszej tajemnicy, czyli za naszymi plecami, to moim zdaniem wszystkie pytania o los polskiego interesu narodowego spoczywającego aktualnie w rękach Dobrej Zmiany są retoryczne.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Magazynier
2 lutego 2018 14:03

Mam jeszcze coś, co może wkleję tu, choć to nieco OT, ale związane.

Efraim Zuroff dla "Rzeczpospolitej": wielu Polaków odegrało rolę w Holokauście

cytat:

Zakaz mówienia, że polskie państwo było zaangażowane w Holokaust, jest problematyczny. Oczywiście polskie państwo w czasie okupacji nie istniało, Polska była okupowana – zaznacza, ale dodaje, że "działał rząd na wygnaniu w Londynie".

Armia Krajowa zaś, która była ramieniem zbrojnym tego rządu, nie przyjmowała do swoich szeregów Żydów, a i w wielu przypadkach Żydów zabijała – twierdzi Zuroff.

i to:

Stanisław Witold Aronson ps. „Rysiek” (ur. 6 maja 1925 w Warszawie[1]) – polski Żyd, oficer Armii Krajowej w stopniu podporucznika, członek elitarnej jednostki Kedywu„Kolegium A” Okręgu Warszawskiego AK, uczestnik powstania warszawskiego; podpułkownik Wojska Polskiego[potrzebny przypis] i Sił Obronnych Izraela, uczestnik izraelskiej wojny o niepodległość, wojny Jom-Kippur w 1973 oraz wojny w Libanie w 1982. Posiada podwójne obywatelstwo: Rzeczypospolitej Polskiej i Państwa Izrael.

Warto przeczytać cały życiorys (m.in. był w Getcie, rodzinę wymordowano, sam uciekł z transportu do Auschwitz):

https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Aronson

Podnoszono już kwestię tego, że wielu Żydów nie znało polskiego, nosiło się po żydowsku - a ten ma żal, że nie dało się ich przyjąć do niekoszernej Armii i że oddziały w jarmułkach nie paradowały po Warszawie.

Jak widać rycie pod Polską trwa - bo wprawdzie polskich obozów "jeszcze nie ma" - ale Rząd Londyński więc i państwo polskie już w Holokauście brało udział.

W zbrodniach komunizmu zdaniem tego "historyka" Żydzi nie brali udziału - ponieważ ci, co brali, to nie z powodów religijnych tylko dlatego, ze byli komunistami. Czyli - jak w przypadku Niemiec nie Niemcy a naziści - a u nas nie Żydzi, a komuniści.

Ale per analogiam do nazwy Auschwitz - powinno się oficjalnie zmienić nazwę UB na: Żydowskie Komunistyczne Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Wolfram 2 lutego 2018 14:03
2 lutego 2018 14:23

Suplement, czyli jak się tworzy historię na blogach.

O tym, jak Żydzi walczyli w AK, a AK chciało ich zabić, ale oni ciagle walczyli i nie rozumieli dlaczego:

http://jekke.blog.pl/2016/06/15/jak-strzelano-do-zydow-w-ak-owskiej-partyzantce/

Fundacja związana z blogiem:

http://jekke.xlx.pl/

zaloguj się by móc komentować

Zadziorny-Mietek @Wolfram 2 lutego 2018 14:03
2 lutego 2018 16:21

Władze ani propaganda państwa polskiego nie może ciągle odwoływać się do "Polaków najliczniej reprezentowanych wśród Sprawiedliwych wśród Narodów Świata", bo jest to przeciwskuteczne. Oznacza, że przyjmuje się warunki żydowskie - SwNŚ jest kategorią specjalnie przez nich utworzoną do unieważniania odruchów oporu wobec holokaustowego psychoterroru, które za punkt wyjścia przyjmują właśnie konkretne fakty indywidualnej pomocy. Wszyscy należący do obwinianej o zbrodnie grupy gojów nie mogą zostać wyróżnieni - uznani za Sprawiedliwych. Osoba pomagająca/ratująca Żyda automatycznie staje się więc kimś wyjątkowym na tle morderczej lub morderczo obojętnej wobec losu Żydów czerni, czyli przypadek jednostkowego odstępstwa służy do potwierdzania reguły.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Zadziorny-Mietek 2 lutego 2018 16:21
2 lutego 2018 18:19

W linku dwa posty wyżej (Onet) jest pokazane jak z ilości sprawiedliwych można zrobić astronomiczną liczbę oprawców. Wystarczy pożonglować liczbami i nadać im interpertację.

Prezes coś dzisiaj mówił o maszynie propagandowej, chodzi pewnie o słynną "mabenę", która będziemy mieli zbudowaną, jak wojna się skończy. I okaże się ciężka, droga i nieprzydatna bojowo. 

Jak wygląda Mabena i Fundacja kierowana przez Świrskiego to np. to:

https://en.wikipedia.org/wiki/MS_St._Louis

Nie ma wpisu w języku polskim.

Z tego można zrobić prosty komunikat - rząd USA wysłał kilkuset Żydów do komór gazowych. Oni - cała Europa i Ameryka mają tyle grzechów w kwestii Holokaustu - że armia trolli powinna ich zabić w mediach społecznościowych - ale to trzeba robić cały czas - i nie bać się.  Prezes niby to wie, że te miliony "polskich obozów" w sieci to sterowany trolling - ale z tego nic nie wynika.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Wolfram 2 lutego 2018 14:23
2 lutego 2018 18:34

ta fundacja to przewał do zarządzania powierzonym kapitałem i co ciekawe wbrew polskiemu prawu; będzie Art B bis

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 1 lutego 2018 21:59
2 lutego 2018 19:03

"ge-nial-ne... czesto wrecz szczeka mi opada!!!"

Ma pani na myśli benefis Świrskiego? No tak, genialny przewał ze wstwaką/ustawką ustawy, tak by IPN potykał się nieustannie o własne nogi. Wolfram go trochę łagodzi jego winę, pisząc, że to mógł być zbieg przypadków, jakiś telefonik albo smsik od jakiegoś autorytetu. Ale kto go tam wie.

Żartuję rzecz jasna, bo wiem, że co innego pani miała na myśli. Ale ten świrski myk tak mnie dziurgoni, że ciągle mi się odbija jak czkawka. Mam nadzieję że Prezes w końcu też się wściekł na pana Macieja, na co wskazuje gniew MM. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wolfram 1 lutego 2018 22:12
2 lutego 2018 19:12

"jakikolwiek poważniejszy kontakt z wymiarem sprawiedliwości uleczy każdego z wiary w to, że jakakolwiek dobra zmiana w sądownictwie - nie tylko będzie - ale że w ogóle jest czy była planowana.  Nawet nie chcę - czy czasem nie mogę podawać przykładów - bo nie ma to sensu - ludzie, nawet z pozoru racjonalni są w stanie zaprzeczać dowodom w postaci dokumentów."

To jest szok. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Zadziorny-Mietek 2 lutego 2018 02:06
2 lutego 2018 19:17

"oraz po nagłośnieniu występu-prowokacji leśnych przebierańców"

Ten leśny skecz wygląda raczej jak ruch uprzedzający nowelizację ustawy.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Magazynier 2 lutego 2018 19:12
2 lutego 2018 19:25

to nie jest szok to jest rzeczywistość w RP, dopóki obywatel RP nie zostaje ofiarą wymspr to jest zawsze "to nie możliwe","przecież to sąd/adwokat/prawnik/..", fałszowanie dokumentów/protokołów, oszustwa na podmianę, kreowanie fikcyjnych pelnomocników/adresów/podmiotów/.. itd., itd. i tylko w oczach jak kraść doskonale

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Wolfram 1 lutego 2018 22:12
2 lutego 2018 19:30

i warto się uczyć, uczyć i jeszcze raz uczyć:

Oszustwa sądowe.

Orzeczenia sądowe kreują normy społeczne oraz służą do egzekwowania zachowań społecznych.

Wszelkie kontakty z administracją oraz innymi podmiotami coraz częściej kończą się spotkaniami na salach sądowych. Pojęcie sąd należy rozumieć jako przestrzeń sądowa obejmującą wszystkie funktory tj: sędziów, adwokatów, prokuratorów, biegłych sądowych, strony, inne.

Od kilku lata badamy występujące patologie w przestrzeni sądowej.

Podsumowaniem stanu sądownictwa jest diagnoza dokonana przez SN RP opisana w orzeczeniu IV KK 93/09 z dnia: 27.11.2009r.:

..”Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie pozostawia wątpliwości co do tego, że Sąd Okręgowy [w Krakowie] nie rozważył żadnego z zarzutów podniesionych w apelacji. Ponadto do treści wniesionego środka odniósł się w tonie nie tylko ironicznym, ale ponadto w sposób mogący świadczyć o rozpoznaniu apelacji z naruszeniem zasady bezstronności.”

Patologia w przestrzeni sądowej przejawia się przede wszystkim występującymi oszustwami.

Podstawowa klasyfikacja oszustw sądowych obejmuje:

- oszustwo na tytuł wykonawczy: zaspokojony, kopiowany, fałszowany,

[sędziowie, komornicy, adwokaci, strony],

- oszustwo na ‘ważny interes społeczny’: orzeczenia bez materii dowodowej tzw. na sentencje oraz na nie istniejące normy prawne,

[sędziowie],

- oszustwa na fikcyjnych wierzycieli: dopisywanie fikcyjnych wierzycieli jako uczestników postępowań,

[komornicy, sędziowie],

- oszustwa na fikcyjne wierzytelności/długi: niewykreślone hipoteki, zabezpieczenia fikcyjnych roszczeń, decyzje administracyjne,

[sędziowie, komornicy, adwokaci, strony]

- oszustwa na fikcyjnych pełnomocników: kreowanie fikcyjnych pełnomocników w celu uniemożliwienia udziału w postępowaniu,

[sędziowie],

- oszustwa fałszowania dokumentów: zwrotki, pisma, przez nadpisywanie/dopisywanie/etc,

[sędziowie, strony],

- oszustwa na podmianę danych: w postępowaniach podstawia się podmioty o podobnie brzmiących nazwach/nazwiskach,

[sędziowie, prokuratorzy, komornicy],

- oszustwa z wykorzystywaniem fikcyjnych podstaw prawnych: wbrew normom ustawowym i konstytucyjnym np. nieistniejące paragrafy,

[sędziowie, prokuratorzy, komornicy],

- oszustwa spedycyjne: korespondencje na fikcyjne adresy stron i fikcyjnych pełnomocników,

[sędziowie, adwokaci, komornicy, strony],

- oszustwa na zmianę treści protokołów: zmiana treści,

[sędziowie],

- oszustwa proceduralne: przetrzymywanie korespondencji, nierejestrowanie pism, nie nadawanie tytułów wykonawczych, nadawanie tytułów wykonawczych na zlecenia,

[sędziowie, prokuratorzy],

Wchodząc do przestrzeni sądowej należy mieć świadomość, że patologia jest tam normą a środowiskowa solidarność uniemożliwia skuteczne przeciwdziałania.

Oszustwa tzw. komornicze.

- wypożyczanie zaspokojonych tytułów wykonawczych i kierowanie ich do powtórnych egzekucji,

- nie nanoszenie adnotacji o zaspokojeniu tytułu wykonawczego,

- wszczynanie egzekucji bez tytułów wykonawczych,

- wszczynanie egzekucji bez wniosków wierzyciela o wszczęcie egzekucji z mienia [tzw. egzekucje na telefon],

- dokonywanie egzekucji na podstawie fikcyjnych wierzytelności,

- dopisywanie do postępowań fikcyjnych wierzycieli [nawet bez ich wniosków i bez jakichkolwiek podstaw prawnych],

- łączenie egzekucji w celu epatowania ilością wierzycieli w postępowaniu,

- dyskontowanie nieważnych operatów szacunkowych [brak adnotacji o przedłużeniu ważności operatu],

- egzekucje przez tzw. podkładkę tytułu własności i dłużnika,

- nieuwzględnianie prawa własności w postępowaniach,

- fałszowanie akt sądowych i komorniczych [np. podmiana dokumentów źródłowych tj. klauzule wykonalności],

- egzekucje na podstawie kserokopii tytułów wykonawczych i klauzul wykonalności,

- poświadczanie nieprawdy w dokumentach urzędowych,

- uruchamianie tzw. oscylatorów egzekucyjnych [egzekucja, koszty adwokackie i komornicze, egzekucja kosztów, nowe koszty i nowa egzekucja, itd.],

Praktycznie powstał cały przemysł okradania obywatel RP niby zgodnie z prawem obejmujący: sędziów, komorników, adwokatów, radców prawnych, biegłych sądowych, ….

Jak rozpoznawać patologie? Jak się bronić przed patologią? To już tematy na inne spotkania.

Wszystkie informacje pochodzą z udokumentowanych postępowań organów administracji państwa o nazwie RP.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wolfram 2 lutego 2018 14:03
2 lutego 2018 19:43

Wpisuj do woli. Nic z tego nie jest OT. To są ważne sprawy. 

Pewiem mój "nieśmiały" znajomy tak napisał do mnie w emailu, w którym podał linki do internetowego traktatu dr Kurek: 

omówienie dwóch praw żydowskich, które po pierwsze pozwalały żydowskim elitom współdziałać w zagładzie własnego narodu, a po drugie uwolniły w Izraelu k

olaborantów od odpowiedzialności za popełnione w czasie II wojny światowej czyny:


http://solidarni2010.pl/17467-ewa-kurek-trudne-sasiedztwo-polacy-i-zydzi-ok1000-1945-cz37.html

http://solidarni2010.pl/17540-ewa-kurek-trudne-sasiedztwo-polacy-i-zydzi-ok1000-1945-cz-38.html
 

Zdumiewające prawda? W sytuacji gdy z Holokaustu uczyniło się religię narodową i doskonale prosperujące przedsiębiorstwo trudno jest na arenie międzynarodowej przyznać się do tego, że współdziałało się w Holokauście oraz do tego, że zgodnie z prawem obowiązującym w Izraelu uniknęło się odpowiedzialności za zbrodnie. Nagle mogło by się okazać, że zadośćuczynienia wypłacane są nie ofiarom, które przeżyły Holokaust, ale

​kolaborantom, szmalcownikom, żydowskim policjantom i członkom Judenradów oraz ich potomstwu ponieważ zgodnie z opisanymi wyżej zasadami w pierwszej kolejności przeżyli ci, którzy wypychali słabsze jednostki na śmierć, a ilość ocalonych spośród wyznaczonych do zagłady stanowi niewielki procent.

Biorąc powyższe pod uwagę można zrozumieć dlaczego Izrael tak alergicznie zareagował na zmianę ustawy o IPN, ustawy, która ma ściągnąć z Polaków

​odium antysemitów i żydożerców.

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @Magazynier 2 lutego 2018 19:43
2 lutego 2018 20:21

To jest logiczne - że ci, co zostali wymordowani całymi rodzinami bezpotomnie i bez jakichkolwiek spradkobierców - niczego nie odziedziczą.

Wsparcia finansowego mogą doznać ci, co ocaleli - bo i tacy są. Kiedys o tym pisano, że w Izraelu jest sporo takich, co klepią biedę - a nawet są do nich pretensje, że ocaleli - bo jak to można było ocaleć, pewnie coś było z nimi nie tak.

Ci ocalali - jak wynika z prostych obliczeń (tylko specyficzna grupa warszawskich prawników nie rozumie, że osoba nie może żyć 128 lat) - są nieliczni - więc nawet gdyby Polska (podkreślam nawet gdyby) płaciła wszystkim emerytury do dońca życia - to nie byłby to straszny ból. Może byłoby to tańsze niż nowa MABENA.

Wnosek jest prosty głównymi beneficjentami byliby spadkobiercy tych, co kolaborowali - czy tych z USA, co ich przodkowie byli nic nie widzący i nic nie mogący. W ostateczności ci, co zdążyli uciec - lub ci, co z Europą nie mieli nic wspólnego. Czyli - premia za to, że zostawiło się pobratymców na zatracenie - bo nie mieli na bilet do USA. Jak wiemy - Żydzi rządzą w USA - tak się mówi - ale wtedy mieli dziwną nieciągłość w tym rządzeniu.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wolfram 2 lutego 2018 18:19
2 lutego 2018 20:38

Zajrzyj jeszcze raz do wewnętrznej. 

zaloguj się by móc komentować

Wolfram @qwerty 2 lutego 2018 19:30
2 lutego 2018 20:53

Ktoś może mieć problem z przebiciem się przez Twój tekst - więc może przykład.

Mam prze sobą dokumenty egzekucyjnie na kilka milionów złotych. Egzekucja na podstawie nieistniejącego tytułu. Komornik już siedzi, ale za co innego, zdjęty przez ABW.

Mam kilka postanowień sądu, że należy kontynować postępowanie karne wobec komornika. Prokuratura od ponad pół roku nie zrobiła nic po decyzjach sądu, że ma kontynuować to postępowanie - powinna mnie zawiadomić o podjęciu czynności. Mam odmowę wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec prokuratora, wydaną przez odpowiedni organ, podległy Ministrowi. Sprawa przeszła przez biurka - Z. Ziobry i P. Jakiego.

Pozornie, ktoś może powiedzieć, że są zapracowani - ale przecież zapracowaniem nie da się wyjaśnić takiej niemocy podległych osób. Pomijam treść pism - bo nawet student prawa wyłapie, że z prawem niewiele mają wspólnego. 

Pozornire nic nie ma to wspólnego z tematem. Jak się jednak spojrzy na to, że Pan Patryk Jaki, jak donoszą media ma czas na spotkania z Panią Ambasador Azari (Izrael) w sprawie zwrotu mienia - i jednoczesnie intensywnie odzyskuje kamienice w Warszawie - które nie mają spadkobierców - to myśleć można różnie.

Za Onet:

  • W dnu 6 lipca  2017 roku (godzina 10.00 – 11.00) odbywa się spotkanie wiceministra Patryka Jakiego z Ambasadora Izraela Anną Azari. Pani Ambasador mówi głównie o restytucji mienia. Zgłasza obawy związane z tym, że działalność komisji weryfikacyjnej może zagrażać interesom obywateli Izraela. Strona Polska przedstawia niuanse związane z reprywatyzacją. Sekretarz Stanu Patryk Jaki tłumaczy, że w wyniku „dzikiej reprywatyzacji” są też poszkodowani obywatele Izraela. Pani Ambasador przyjmuje tłumaczenia ze zrozumieniem. Ustalono, że strony pozostaną w kontakcie.

Link: Polowanie na Grossa czy atak na Polskę?

Dzisiaj media podają, że wszyskiemu winien nadgorliwy Świrski, co coś wpisał do ustawy o IPN.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 2 lutego 2018 19:03
2 lutego 2018 21:22

Ta  hucpa i  MEGA  USTAWKA...

... to mi podobuje - tylko - do afery  Rywina... a ta cala fundacja narodowa to zwyczajnie  KOMPROMITACJA  jest  !!!   Kompromitacja... i zlodziejstwo  pieniedzy  podatnika  !!!

Coz... pozostaje tylko te cala  BANDE obserwowac...  i to baaardzo pilnie... pozabijaja sie o wlasne nogi.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Magazynier
2 lutego 2018 21:23

Przykładów są setki i próbujemy uogólnień i systematyzscji a rola rządzących resortami jest bez zmian i nie ma co oczekiwać lepszego

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 2 lutego 2018 19:17
2 lutego 2018 21:27

Dokladnie tak...

... to wszystko jest dokladnie wyrezyserowane... i rozpisane "z podzialem na role"... a za 7 dni zaczynaja sie igrzyska... i cala merdialnia bedzie wyla tylko o tym wydaZeniu  !!!

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
2 lutego 2018 22:27

"https://en.wikipedia.org/wiki/MS_St._Louis Nie ma wpisu w języku polskim."

No bo i po co rozdrapywać stare rany. I nadto rozogniać gorące słowiańskie dusze.

Pewne kręgi pod wpływem pewnych wpływów podjęły błędną decyzję. Ale czy te narody były za to odpowiedzialne? Przecież to nie narody podejmowały decyzje. Lecz pewne gremia. Teraz już przecież odwróciły się od dawnych błędów i nawet pouczają polskich antysemitów, co przy zbytniej popularności polskiego wpisu na ten temat nie odniosłoby pożądanego skutku. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @qwerty 2 lutego 2018 21:23
2 lutego 2018 22:34

To, rzecz jasna, jest do Wolframa. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Wolfram 2 lutego 2018 20:53
2 lutego 2018 22:41

Korekta? Czyli uważasz że jednak ta nowelizacji była wynikiem negocjacji między Patrykiem a Azari? Świrski niewinny? Czy raczej Jaki wraz z Azari posłużyli się Świrskim? Ale nawet jeśli posłużyli się, to wypada prezesowi PFN i Ligi Obrony Dobrego Imienia mieć własne zdanie na temat polskiej racji stanu. 

Oczywiście to są wszystko domysły. Liczy się prawdopodobieństwo.

Ok. Ja dzisiaj już wymiękam. Łeb mi daje popalić po egzaminach. Dzięki ci za super dyskuję i wszystkim.   

zaloguj się by móc komentować

Paris @Magazynier 2 lutego 2018 22:41
2 lutego 2018 22:54

No to Swirski, Jaki i Azari pisali te nowelizacje !?!?!?    Niezle jaja  !!!

Nedzny blogerzyna ze srakiewiczowego zerowiska + POpapraniec Jaki + ambasadoZyca Azari = nowelizacja ustawy.  To ja bardzo dziekuje za takie prawo... i sprawiedliwosc  !!!

To jest  skandal nie z tej ziemi !!!  Ten szczur biurowy i ten caly Jaki to powinni stanac przed TK  !!!

Rowniez dziekuje za bardzo ciekawy wpis i jeszcze ciekawsze komentarze... i dobrego odpoczynku.

zaloguj się by móc komentować

matusz @Magazynier
3 lutego 2018 12:15

taka ciekawostka:

W Izraelu w 2011 roku wprowadzono prawo pozwalające na pozwanie każdego, kto publicznie nawołuje do bojkotu państwa Izrael. I podobno zgodnie z traktatami międzynarodowymi, wyrok z tego prawa obowiązuje również wobec obcokrajowców i również poza granicami Izraela.

W grudniu jakaś piosenkarka nowozelandzka (Lorde), pod wpływem sugestii swoich fanów odwołała koncert w Telawiwie.

Teraz kilka osób z Izraela złożyło w sądzie w Jerozolimie pozew przeciwko dwóm osobom z Nowej Zelandii, za to, że namawiały piosenkarkę do zrezygnowania z koncertu.

Namowy miały za podstawę łamanie przez państwo Izrael praw palestyńczyków.

https://www.techdirt.com/articles/20180201/18475439139/israeli-music-fans-sue-two-new-zealanders-convincing-lorde-to-cancel-her-israeli-concert.shtml

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Paris 2 lutego 2018 22:54
4 lutego 2018 10:35

Świrski być może stanie przed jakimś sądem, MM ma ochotę pociągnąć go do odpowiedzialności. Zobaczymy co się będzie działo. Jeśli MM nie uda się, to znaczy że Świrski był pośrednikiem we wprowadzeniu pruchna do nowelizacji ustawy, czyli punktu 3 artukułu 55a. 

Jednak po na myśle Wolfram pod tekstem bosona 

http://boson.szkolanawigatorow.pl/pozal-sie-boze-eska#31131

zmoderował swoje wnioski na bazie donosów Onet, bo Onet jednak jest niemiecką agencją: "Nie wiadomo, kto winny - i czy winny - bo zapisy samej ustawy są takie - że do przyjęcia (są jakimś kompromisem)  - a PiS, jak się wydaje został atakiem Izraela zaskoczony. Za mało wiemy - a wiemy tyle, że cedzą nam informację przez zęby. Oczywiście można powiedzieć, że muszą, bo taka jest natura negocjacji - ale czasem się okazuje, że coś trzeba było wyciągnąć na światło dzienne wcześniej - bo nie ma się do czego odwołać - a druga strona nie ma skrupułów.

Na plus - oceniam to, że jednak stanowisko jest twarde - a co będzie, czas pokaże. Nie wątpliwie od wielu lat po raz pierwszy nie ustępujemy - mam nadzieję, że nie mylę się w tej ocenie. Co do tego, czy to Prezes jest lepszy, czy Prezydent - to się okaże - ich motywacje są różne od propaństwowych, po całkiem banalne.  Stawiam na Prezesa, liczę na Prezydenta - ale powiem, jak mi kiedyś klient, jak miałem kłopoty z dostawą towaru i nie miałem dobrej odpowiedzi, bo nie ode mnie zależało - że mi ufa, ale mi nie wierzy.

p.s. link to wprawdzie Onet - niemniej nie sądzę, by to była czysta konfabulacja - jeśli chodzi o kalendarium. dziennikarze chwalą się, że ludzie z PiS czasem im coś przynoszą "prywatnie" - pomimo,  że oficjalnie są na wojennej ścieżce."

Ja również poruszam się na tym terenie po omacku. Węszę, ale trudno mi często wyważyć proporcje i wybrać właściwy trop. Co do p. Świrskiego mam złe przeczucia, bo nie tylko przewalił te 97 mln czy więcej, ale nie podjął interwencji w postaci publikacji na rynku amerykańskim, angielskim, niemieckim i izraelskim. Robił interwencje, były one ważne, ale to było za mało, za mało było dynamiki i za mało interwencji w działalności Ligi Obrony Dobrego Imienia i PFN. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @matusz 3 lutego 2018 12:15
4 lutego 2018 10:50

Pisze Wolfram w powyższym komentarzu u bosona: "jak się wydaje (JK) został atakiem Izraela zaskoczony." Boson zgłasza zdanie przeciwne, bo to Izrael jest zaskoczony, bo najpierw miała być załatwiona reprywatyzacji nieruchomości, a potem zaklajstrowana nowelizacja za pomocą pruchna (pt 3). JK ze znanym wszystkim wdziękiem przejął bykowca i trzasnął, trzask - nowelizacja przed reprywatyzacją. Zagrał Izraelowi na nosie. Taki eksperyment. Co zrobi koszerny, jeśli wyrwać mu bykowca? To wrażenia zaskoczenia atakiem ze strony Izraela, to poprostu kara jaką poniósł za eksperymenty, czyli presja jaka teraz jest na nim i na PAD i MM wywierana. 

My prostaczki mamy problemy ze zrozumieniem zabiegów niejawnych wychodzących poza jednoznaczne deklaracja. Na jednoznaczne deklaracje może sobie teraz pozwolić BS. Bo taka ona jest i za to ją cenimy. Dlatego, żeby się nie spaliła w ogniu presji, JK postawił ją na drugim froncie. Sztuka walki jest sztuką kiwania przeciwnika. Dlatego JK i MM wydają się nam cwaniaczkami. Co nie znaczy że ze wszystkim mamy się zgodzić. Nie da rady. Moje poparcie dla nich jest szczere, bo męczą się chłopaki, to widać, ale jest to poparcie taktyczne. Moja wiara jest inna niż ich. Choć nie tracę nadziei, że jest szansa na to że spotkamy się w końcu pod berłem Pańskim nawet jeszcze w doczesności.  

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować