… handlu. Taka genialna sentencja zdobiła niegdyś pamiętne sklepy społem. Powiem szczerze, w moim przypadku to działało i nadal działa w kierunku przeciw-położnym. Mnie reklama zniechęca do nabywania produktów reklamowanych. Mój św. pamięci teść kiedyś streścił to w lapidarnym stwierdzeniu: Jak towar nie może zejść, to wtedy ładują w reklamę. Mógłbym śmiało rozgłaszać hasło: handlowcy całego świata strzeżcie się reklamy. Oczywiście na dużą część moich bliźnich reklama działa inaczej. Czy niedawna odpowiedź p. Rafała Ziemkiewicza na wpis ambasadora Ukrainy w Polsce ma coś wspólnego z dźwignią i z handlem? Przypomnę tylko, co napisał p. Wasyl Zwarych:

Jakiekolwiek próby narzucania Prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie, co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowane i niefortunne. Pamiętamy historię i apelujemy o szacunek i wyważanie wypowiedzi szczególnie w trudnych realiach ludobójczej agresji rosyjskiej.

Tak zabrzmiała reakcja p. Zvarycha na apele polskich propagandystów o oficjalne przeprosiny za rzeź wołyńską. „Pamiętamy historię”, te słowa szczególnie zapadły w moją pamięć. Jaka była odpowiedź p. Ziemkiewicza, wiemy wszyscy: https://twitter.com/emulatorsiersci/status/1660016662634954755

P. Ziemkiewicz zbyt długo nie ważył swojej wypowiedzi i … przyłożył p. Zwarychowi wielkim plackiem łajna.

Nie mam słów. Pozostaje mi tylko parafraza peerelowskiej sentencji: cukrzyca dźwignią … agentury. Ma to coś wspólnego z handlem. Przez przeciwieństwo. P. Ziemkiewicz eksponuje bowiem swoją słabość. Współczuję, bo cukrzyca to nie przelewki. I w zasadzie dowodzi, że cukrzycy powinni przede wszystkim zająć się swoim zdrowiem. Dopiero potem sprawami publicznymi. Owszem cukrzyca nie wyklucza z udziału w dyskrusie publicznym, ale musi być pod kontrolą. Znam kilku cukrzyków, którzy w piękny sposób, dyskretnie, z wielką kulturą i namysłem zajmują się naszymi sprawami i globalnymi. Niestety p. Ziemkiewicz do nich nie należy. Pod kontrolą musi być zwłaszcza tępy choleryzm idący z nią w parze. Choleryzm i niezrównoważenie najczęściej występują wcześniej, uprzedzają problemy cukrzycowe. Co więcej, chamstwo p. Ziemkiewicza nie da się wyjaśnić tylko podwyższonym poziomem cukru. To raczej reakcja z zasobu tzw. polactwa. Reakcja podszyta poczuciem niższości i jakiegoś krachu własnych projektów. Mam wrażenie bowiem, że całe to środowisko aktywistyczne, bo publicystycznym nie można go nazawać, przeczuwa iż pakuje się w jakaś zapadnie bez wyjścia. Zaczyna zachowywać się jak potępieńcy, którzy nie mają nadziei na zbawienie. Rzekłbym, tak trzymać. Niech ta anty-reklama będzie dźwignią wymiany waszych aspiracji na owoce pracy innych skrybów, bardziej pracowitych, zajmujących się szczegółami, ale szczegółami coś znaczącymi.

W takim razie to nie cukrzyca jest dźwignią agentury. Dźwignią moskiewskich wpływów na polskiej ziemi jest po prostu głupota i chamstwo.

---

tagi: rafał ziemkiewicz  rzeź wołyńska  wasyl zwarych  wojna rosyjsko-ukraińska 

	Magazynier
	22 maja 2023 09:34

12     1292    7 zaloguj sie by polubić