-

Magazynier : Sprawy zaściankowe, stare i nowe. Małżonek, nauczyciel akademicki.

Economist: Czy Niemcy znów są chorym człowiekiem Europy? Німеччина знову хвора людина Європи?

Najpierw tłumaczenie, czyli w zasadzie to co wiemy o Niemcach, a potem mój nieobowiązkowy komentarz, czyli to czego nie wiemy o nich. S'il vous plaît, voici une traduction:

Czy Niemcy znów są chorym człowiekiem Europy? 17 sierpnia 2023 r.
Choroby Niemiec są inne niż w 1999 roku. Ale nadal potrzebna jest kolejna solidna dawka reform

Prawie dwadzieścia pięć lat temu ta gazeta nazwała Niemcy chorym człowiekiem euro. Połączenie zjednoczenia, sklerotycznego rynku pracy i spowolnienia popytu eksportowego nękało gospodarkę, zmuszając bezrobocie do dwucyfrowego poziomu. Następnie seria reform na początku XXI wieku zapoczątkowała złoty wiek. Niemcy stały się przedmiotem zazdrości swoich rówieśników. Nie tylko pociągi jeździły na czas, ale dzięki światowej klasy inżynierii kraj ten wyróżniał się również jako potęga eksportowa. Jednak podczas gdy Niemcy prosperowały, świat nadal się kręcił. W rezultacie Niemcy po raz kolejny zaczęły pozostawać w tyle.

Największa gospodarka Europy zmieniła się z lidera wzrostu w opóźnionego. W latach 2006-2017 osiągała lepsze wyniki niż jej duże odpowiedniki i dotrzymywała kroku Ameryce. Jednak dziś właśnie doświadczyła trzeciego kwartału spadku lub stagnacji i może okazać się jedyną dużą gospodarką, która skurczy się w 2023 roku. Problemy dotyczą nie tylko teraźniejszości. Według MFW, Niemcy będą rosły wolniej niż Ameryka, Wielka Brytania, Francja i Hiszpania w ciągu najbliższych pięciu lat.

Oczywiście sytuacja nie jest tak alarmująca jak w 1999 roku. Bezrobocie wynosi dziś około 3%; kraj jest bogatszy i bardziej otwarty. Ale Niemcy coraz częściej narzekają, że ich kraj nie działa tak dobrze, jak powinien. Czterech na pięciu ankietowanych twierdzi, że Niemcy nie są sprawiedliwym miejscem do życia. Pociągi jeżdżą teraz z takim opóźnieniem, że Szwajcaria zakazała spóźnień w swojej sieci. Po tym, jak po raz drugi tego lata utknęła za granicą, ponieważ jej starzejący się samolot służbowy uległ awarii, Annalena Baerbock, minister spraw zagranicznych, przerwała podróż do Australii.

Przez lata lepsze wyniki Niemiec w starych gałęziach przemysłu przysłaniały brak inwestycji w nowe. Samozadowolenie i obsesja na punkcie ostrożności fiskalnej doprowadziły do zbyt małych inwestycji publicznych, nie tylko w Deutsche Bahn i Bundeswehrę. Ogólnie rzecz biorąc, krajowe inwestycje w technologie informatyczne jako udział w PKB są o połowę niższe niż w Ameryce i Francji. Na przeszkodzie stoi również biurokratyczny konserwatyzm. Uzyskanie licencji na prowadzenie działalności gospodarczej zajmuje 120 dni - dwa razy dłużej niż średnia krajów OECD. Do tego dochodzi pogarszająca się geopolityka, trudności z eliminacją emisji dwutlenku węgla i trudności związane ze starzeniem się społeczeństwa.

Geopolityka oznacza, że produkcja może nie być już tak dochodową krową jak kiedyś. Spośród wszystkich dużych gospodarek zachodnich, Niemcy są najbardziej narażone na kontakt z Chinami. W ubiegłym roku wymiana handlowa między nimi wyniosła 314 mld USD. Niegdyś relacjami tymi rządził motyw zysku, teraz sytuacja jest bardziej skomplikowana. W Chinach niemieccy producenci samochodów przegrywają walkę o udział w rynku z rodzimymi konkurentami. A w bardziej wrażliwych obszarach, w miarę jak Zachód "osłabia" swoje więzi z Chinami, niektóre z nich mogą zostać całkowicie zerwane. W międzyczasie, walka o zaawansowaną produkcję i solidne łańcuchy dostaw wyzwala potok dotacji wspierających rodzimy przemysł, który albo zagrozi niemieckim firmom, albo zażąda dotacji w Unii Europejskiej.

Kolejna trudność wynika z transformacji energetycznej. Niemiecki sektor przemysłowy zużywa prawie dwa razy więcej energii niż kolejny co do wielkości w Europie, a jego konsumenci mają znacznie większy ślad węglowy niż konsumenci we Francji czy Włoszech. Tani rosyjski gaz nie jest już opcją, a kraj w spektakularny sposób odwrócił się od energii jądrowej. Brak inwestycji w sieci i opieszały system pozwoleń utrudniają przejście na tanią energię odnawialną, grożąc zmniejszeniem konkurencyjności producentów.

W coraz większym stopniu Niemcom brakuje także talentów, których potrzebują. Wyż demograficzny po drugiej wojnie światowej oznacza, że w ciągu najbliższych pięciu lat na emeryturę przejdzie 2 mln pracowników. Chociaż kraj przyciągnął prawie 1,1 mln ukraińskich uchodźców, wielu z nich to dzieci i niepracujące kobiety, które wkrótce mogą wrócić do domu. Już teraz dwie piąte pracodawców twierdzi, że ma trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników. To nie tylko narzekanie: kraj związkowy Berlin nie może obsadzić nawet połowy swoich wakatów nauczycielskich wykwalifikowanym personelem.

Aby Niemcy mogły prosperować w bardziej rozdrobnionym, zielonym i starzejącym się świecie, ich model gospodarczy będzie musiał się dostosować. Jednak podczas gdy wysokie bezrobocie zmusiło koalicję Gerharda Schrödera do działania w latach 90-tych, tym razem dzwonki alarmowe są łatwiejsze do zignorowania. Niewielu członków dzisiejszego rządu, składającego się z socjaldemokratów, liberalnych Wolnych Demokratów i Zielonych, uznaje skalę zadań. Nawet gdyby tak było, koalicja jest tak podzielona, że partie miałyby trudności z uzgodnieniem środka zaradczego. Co więcej, Alternatywa dla Niemiec, skrajnie prawicowa partia populistyczna, notuje w sondażach na poziomie 20% w skali kraju i może wygrać niektóre wybory stanowe w przyszłym roku. Niewiele osób w rządzie zaproponuje radykalne zmiany w obawie przed dostaniem się w jej ręce.

Pokusą może być zatem trzymanie się starych sposobów działania. Ale to nie przywróci Niemcom świetności. Nie stłumiłoby to również naporu wyzwań dla status quo. Chiny będą nadal się rozwijać i konkurować, a zmniejszenia ryzyka, dekarbonizacji i demografii nie można po prostu odrzucić.

Zamiast się bać, politycy muszą patrzeć w przyszłość, wspierając nowe firmy, infrastrukturę i talenty. Przyjęcie technologii byłoby darem dla nowych firm i branż. Zdigitalizowana biurokracja zdziałałaby cuda dla mniejszych firm, które nie są w stanie wypełnić mnóstwa papierkowej roboty. Dalsza reforma pozwoleń pomogłaby zapewnić szybką i zgodną z budżetem budowę infrastruktury. Pieniądze również mają znaczenie. Zbyt często infrastruktura cierpiała, gdy rząd robił fetysz z zasad zrównoważonego budżetu. Chociaż Niemcy nie mogą wydawać tak swobodnie, jak w latach 2010, kiedy stopy procentowe były niskie, rezygnacja z inwestycji jako sposób na ograniczenie nadmiernych wydatków to fałszywa ekonomia.

Agenda 2030
Równie ważne będzie przyciąganie nowych talentów. Niemcy zliberalizowały swoje przepisy imigracyjne, ale proces wizowy jest nadal leniwy, a Niemcy lepiej radzą sobie z przyjmowaniem uchodźców niż profesjonalistów. Przyciąganie bardziej wykwalifikowanych imigrantów mogłoby nawet pielęgnować rodzime talenty, gdyby pomogło to uporać się z chronicznym niedoborem nauczycieli. W kraju rządów koalicyjnych i ostrożnych biurokratów nic z tego nie będzie łatwe. Jednak dwie dekady temu Niemcy dokonały niezwykłej transformacji, która przyniosła niezwykłe efekty. Nadszedł czas na kolejną wizytę w ośrodku zdrowia.

Nieobowiązkowy komentarz. 

Nie mogę znaleźć autora tego tekstu. Poza tym jako najbliższy sąsiad Cesarstwa możemy zadać inne pytanie: Czy aby na pewno znowu chory? Znowu? Przecież to jest ich stała boleść: jurystyka kreatywna. Konkluzja mówi o koalicjach i ostrożnych biurokratach. A gdzie są ci juryści-rewolucjoniści? Domyślamy się gdzie, ale nie mówimy o tym głośno. PE i KE to tylko czubki wielkiego masywu. Rzesza zawsze była napędzana interesami Hanzy i niejawnych arystokratycznych klanów mieszających w kreatywnym handlu i takimże pieniądzu. To zaś wymagało obsługi ze strony kreatywnych jurystów i sędziów. Tak jak lewy obrót nieruchomości w wielkich miastach naszej Ojczyzny. Za pomocą rewolucji prawnych, czyli skoków w lewo, czyli kreatywnej jurystyki niemieckie organizacje polityczne i merkantylne zawsze wycinały sobie przejście do lepszej pozycji i nowej kasy. Taki cel przyświecał Fryderykowi Wettynowi zwanemu Mądrym, władcy małego księstwa Saksonii Elektorskiej, gdy animował twórczość Marcina Lutra i cały ruch protestancki, łącznie z reformą prawa. Chodziło mu o unieważnienie władzy i rewolucji prawnych wprowadzonych przez Habsburgów. Taki sam cel przyświecał Albrechtowi Hohenzollernowi gdy fałszywym hołdem lennym zwanym hołdem pruskim obronił swoje księstwo, pierwsze protestanckie państwo, a potem próbował ze swojego suzerena uczynić wasala żądając udziału w wyborze polskiego króla i zniesienia prawa odwoływania się  swoich poddanych w polskich, królewskich sądach od wyroków sadów pruskich. Celu nie osiągnął, ale spenterował stopień nielojalności polskich senatorów i królewskich urzędników. Ta wiedza została wykorzystana 250 latpóźniej przez Fryderyka II Hohenzollerna w celu zniszczenia państwa Stanisława Augusta Poniatowwskiego. Ciekawe że obecne unijne rewolucje niby-prawne zwracają się przeciw ekonomicznym interesom Niemiec. Czyżby Niemcy również były ruską matrioszką? 

---------------------------------------------

Спочатку переклад, тобто те, що ми знаємо про німців, а потім мій необов'язковий коментар, тобто те, чого ми про них не знаємо. S'il vous plaît, voici une traduction::

Німеччина знову хвора людина Європи? 17 серпня 2023 року.
Хвороби Німеччини відрізняються від тих, що були в 1999 році. Але ще одна солідна доза реформ все ще необхідна

Майже двадцять п'ять років тому ця газета назвала Німеччину хворою людиною євро. Поєднання возз'єднання, склеротичного ринку праці та сповільнення експортного попиту вразило економіку, призвівши до того, що безробіття досягло двозначного рівня. Потім низка реформ на початку 21-го століття відкрила золотий вік. Німеччина стала предметом заздрості для своїх сусідів. Мало того, що поїзди ходили за розкладом, але завдяки інженерії світового класу країна також виділялася як експортний центр. Однак, поки Німеччина процвітала, світ продовжував крутитися. В результаті Німеччина знову почала відставати.

Слухайте цю історію тут. Більше аудіо та подкастів на iOS або Android.
Найбільша економіка Європи перетворилася з лідера зростання на відстаючу. У період з 2006 по 2017 рік вона випереджала своїх великих колег і не відставала від Америки. Однак сьогодні вона щойно пережила третю чверть спаду або стагнації і може виявитися єдиною великою економікою, яка скоротиться у 2023 році. Проблеми не лише в сьогоденні. За даними МВФ, протягом наступних п'яти років Німеччина зростатиме повільніше, ніж Америка, Великобританія, Франція та Іспанія.

Звичайно, ситуація не така тривожна, як у 1999 році. Безробіття сьогодні становить близько 3%, країна багатша і відкритіша. Але німці все частіше скаржаться на те, що їхня країна працює не так добре, як повинна. Чотири з п'яти респондентів кажуть, що Німеччина не є справедливим місцем для життя. Потяги зараз так часто запізнюються, що Швейцарія заборонила запізнення на своїй мережі. Після того, як цього літа вдруге застрягла за кордоном через поломку свого застарілого бізнес-літака, міністр закордонних справ Аннелена Бербок скасувала поїздку до Австралії.

Протягом багатьох років чудові показники Німеччини в старих галузях промисловості були затьмарені відсутністю інвестицій у нові. Самовдоволення та одержимість фіскальною ощадливістю призвели до надто малих державних інвестицій, не в останню чергу в Deutsche Bahn та Бундесвер. Загалом, внутрішні інвестиції в ІТ як частка ВВП вдвічі менші, ніж в Америці та Франції. Бюрократичний консерватизм також стоїть на заваді. Отримання бізнес-ліцензії займає 120 днів - удвічі довше, ніж у середньому в країнах ОЕСР. До цього додається погіршення геополітичної ситуації, складність усунення викидів вуглецю та проблеми старіння населення.

Геополітика означає, що промисловість може більше не бути такою ж прибутковою дійною коровою, як колись. З усіх великих західних економік Німеччина найбільше залежить від Китаю. Минулого року товарообіг між ними склав 314 мільярдів доларів США. Відносини, які колись визначалися мотивом отримання прибутку, зараз є більш складними. У Китаї німецькі автовиробники програють боротьбу за частку ринку вітчизняним конкурентам. А в більш чутливих сферах, коли Захід "послаблює" свої зв'язки з Китаєм, деякі з них можуть бути взагалі розірвані. Тим часом, боротьба за передове виробництво та надійні ланцюги поставок вивільняє потік субсидій на підтримку місцевих галузей, які або загрожуватимуть німецьким компаніям, або вимагатимуть субсидій у Європейському Союзі.

Ще одна складність пов'язана з енергетичним переходом. Промисловий сектор Німеччини споживає майже вдвічі більше енергії, ніж наступний за величиною в Європі, а його споживачі залишають набагато більший вуглецевий слід, ніж споживачі у Франції чи Італії. Дешевий російський газ більше не є варіантом, і країна ефектно повернулася спиною до ядерної енергетики. Брак інвестицій в енергосистему і млява дозвільна система перешкоджають переходу на дешеву відновлювану енергію, загрожуючи знизити конкурентоспроможність виробників.

Німеччині також дедалі частіше бракує талантів, яких вона потребує. Бебі-бум після Другої світової війни означає, що 2 мільйони працівників вийдуть на пенсію протягом наступних п'яти років. Хоча країна прийняла майже 1,1 мільйона українських біженців, багато з них - діти та безробітні жінки, які незабаром можуть повернутися додому. Вже зараз дві п'ятих роботодавців кажуть, що їм важко знайти кваліфікованих працівників. І це не просто нарікання: земля Берлін не може заповнити кваліфікованими кадрами навіть половину своїх викладацьких вакансій.

Щоб Німеччина процвітала в більш фрагментованому, екологічно чистому і старіючому світі, її економічна модель повинна буде адаптуватися. Але якщо в 1990-х роках високий рівень безробіття змусив коаліцію Герхарда Шредера діяти, то цього разу тривожні дзвіночки легше ігнорувати. Мало хто з членів сьогоднішнього уряду, що складається з соціал-демократів, ліберальних вільних демократів і зелених, усвідомлює масштабність завдання. Навіть якби вони це робили, коаліція настільки розколота, що партіям було б важко домовитися про шляхи вирішення проблеми. Більше того, "Альтернатива для Німеччини", ультраправа популістська партія, набирає 20% голосів на національному рівні і може виграти деякі земельні вибори наступного року. Мало хто в уряді запропонує радикальні зміни, побоюючись отримати по руках.

Тому може виникнути спокуса дотримуватися старих способів ведення справ. Але це не поверне Німеччину до величі. Це також не вгамує натиск викликів статус-кво. Китай продовжуватиме зростати і конкурувати, а питання зменшення ризиків, декарбонізації і демографії не можна просто відкидати.

Замість того, щоб боятися, політики повинні дивитися в майбутнє, підтримуючи нові підприємства, інфраструктуру і таланти. Використання технологій стало б подарунком для нових підприємств і галузей. Оцифрована бюрократія могла б творити чудеса для малих компаній, які не в змозі заповнювати безліч паперів. Подальша дозвільна реформа допомогла б забезпечити швидке і бюджетне будівництво інфраструктури. Гроші також мають значення. Занадто часто інфраструктура страждала, коли уряд робив фетиш зі збалансованих бюджетних правил. Хоча Німеччина не може витрачати так само вільно, як у 2010-х роках, коли відсоткові ставки були низькими, відмова від інвестицій як спосіб стримати перевитрати - це хибна економія.

Порядок денний 2030
Залучення нових талантів буде не менш важливим. Німеччина лібералізувала своє імміграційне законодавство, але візовий процес все ще залишається лінивим, і Німеччина краще приймає біженців, ніж професіоналів. Залучення більш кваліфікованих іммігрантів може навіть сприяти розвитку місцевих талантів, якщо це допоможе вирішити проблему хронічної нестачі вчителів. У країні коаліційних урядів і обережних бюрократів все це буде нелегко. Але два десятиліття тому Німеччина здійснила дивовижну трансформацію з чудовими результатами. Настав час для чергового візиту до центру здоров'я.

Необов'язковий коментар. 

Я не можу знайти автора цього тексту. Крім того, як найближчий сусід кайзера, він міг би поставити ще одне запитання: Знову захворів? Знову? Адже це їхня постійна болячка: креативна юриспруденція. У висновку йдеться про коаліції та обережних бюрократів. І де ж ці юристи-революціонери? Ми здогадуємося, але не говоримо про це вголос. ЄП та ЄК - це лише верхівки великого масиву. Рейх завжди керувався інтересами Ганзейського союзу та підпільних аристократичних кланів, які розкручували творчу торгівлю та такі гроші. Це, в свою чергу, вимагало обслуговування з боку креативних юристів та суддів. Так само, як і ліва торгівля нерухомістю у великих містах нашої Батьківщини. За допомогою правових революцій, тобто стрибків вліво, тобто креативної юриспруденції, німецькі політичні та меркантильні організації завжди прокладали собі прохід до кращого становища та нових грошей. Саме таку мету переслідував Фрідріх Веттін, прозваний Мудрим, правитель невеликого герцогства курфюрста Саксонії, коли він популяризував діяльність Мартіна Лютера і всього протестантського руху, в тому числі й реформування права. Він був зацікавлений у скасуванні владних і правових революцій, запроваджених Габсбургами. Таку ж мету переслідував Альбрехт Гогенцоллерн, коли за допомогою фальшивої данини, яку називали прусською даниною, захищав своє герцогство, першу протестантську державу, а потім намагався зробити свого сюзерена васалом, вимагаючи участі у виборах польського короля і скасування права своїх підданих оскаржувати в польських королівських судах вироки прусських судів. Своєї мети він не досягнув, але зате провів градус нелояльності польських сенаторів і королівських урядовців. Цим знанням 250 років потому скористався Фрідріх II Гогенцоллерн, щоб знищити державу Станіслава Августа Понятовського. Цікаво, що нинішні квазі-правові революції в ЄС обертаються проти економічних інтересів Німеччини. Чи може бути так, що Німеччина також є російською матрьошкою?



tagi: niemcy  ekonomia  rewolucje prawne  matrioszka. 

Magazynier
18 sierpnia 2023 11:32
15     1598    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

atelin @Magazynier
18 sierpnia 2023 14:01

Pytanie retoryczne: a to dla nas źle, czy dobrze?

Bo mi się taki klasyk przypomina, kiedy pan dyrektor (Niemcy) mówi do służącej (Polski):

- Nie, bardzo dobrze Marysia mówi, niech Marysia mówi dalej...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @atelin 18 sierpnia 2023 14:01
18 sierpnia 2023 14:08

Źle. Lepiej żeby można było z nimi robić interesy. 

zaloguj się by móc komentować

tomasz-kurowski @Magazynier
18 sierpnia 2023 14:36

Teksty w The Economist są zawsze anonimowe, by lepiej służyć jako nieoficjalny głos City, a nie jakiegoś jednego dziennikarza. Financial Times podaje co się wydarzyło, a The Economist podaje oficjalną interpretację wydarzeń. Taki jest podział ról, przynajmniej stereotypowo.

zaloguj się by móc komentować


Magazynier @tomasz-kurowski 18 sierpnia 2023 14:36
18 sierpnia 2023 14:51

No proszę. City wydało już wyrok na Niemcy?

zaloguj się by móc komentować


klon @atelin 18 sierpnia 2023 14:36
18 sierpnia 2023 16:37

Chcą, tylko na zasadach dla nas niekorzystnych. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @klon 18 sierpnia 2023 16:37
18 sierpnia 2023 19:48

W sumie handel z sąsiadem jest tańszy. Nadto ani Polska nie zniknie, ani Niemcy się nie zapadną. Coś trzeba robić z tym sąsiedztwem.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Magazynier 18 sierpnia 2023 19:48
19 sierpnia 2023 11:18

Nadto ani Polska nie zniknie, ani Niemcy się nie zapadną.

 

Skąd ta pewność?  Po obaleniu muru, pewien Frank [o swojsko brzmiącym nam nazwisku] rozpisywał się o 

  • Le nouveau Moyen Âge, Paris, Gallimard, 1994.

NOWYM ŚREDNIOWIECZU. Niemcy pozycję przetłumczyli. 

Kierunk?  Rozwalanie państw narodowych!

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @saturn-9 19 sierpnia 2023 11:18
19 sierpnia 2023 11:52

Oczywiście, ale również oczywiste jest to, że nie tak łatwo rozwalić.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @saturn-9 19 sierpnia 2023 11:18
19 sierpnia 2023 11:53

Oczywiście, ale również oczywiste jest to, że nie tak łatwo rozwalić.

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Magazynier
19 sierpnia 2023 14:42

Ponieważ Niemców nie da przenieść w inne miejsce musimy wypracować jakiś modus operandi. Cały czas nasz poziom wymiany handlowej daje nam 5 pozycję globalną w ich eksporcie 4 w imporcie. Niemcy importują od nas więcej niż z Francji czy Włoch. Można zadać stare pytanie "i komu to przeszkadza" ? Skoro my zarabiamy na tym i oni zarabiają a na dodatek w tym toku przyjechało ich 3 miliony nad polskie morze, zakupy albo po benzynę ? Może trzeba ich polonizować ?

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier
20 sierpnia 2023 21:35

Raczej Ewangelizować. Świadectwo wiary do przelania krwi. Wracamy do dawnych czasów, Polan, Obodrzytów i Sasów. Ale dziś misjonarze i męczennicy wychodzą nie z Irlandii ale z Polski.

Dzięki za tabelkę. Rzekłbym że zatykająca. Nie wiedziałem że tak są od nas zależni. To trzeba przemyśleć. 

zaloguj się by móc komentować

peter15k @Magazynier 20 sierpnia 2023 21:35
20 sierpnia 2023 22:39

(...)Nie wiedziałem że tak są od nas zależni. To trzeba przemyśleć.(...) 

Niestety to działa w obie strony. Oczywiście ten poziom wymiany handlowej można wysadzić w powietrze ale wtedy ryzykujemy recesją i u nas ,  wykorzystaniem niezadowolenia i bezrobocia  przez innych.  Nawet Rosja może zrobić w Niemczech kryzys, na tym wypromować Afd, kwestionować granice Polski jako dar Stalina. Potem wygrać następną wojnę ojczyźnianą ku chwale imperium. A Zachód - no cóż "wskoczyć" w miejsce naszych firm....

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @peter15k 20 sierpnia 2023 22:39
21 sierpnia 2023 11:56

Oczywiście że w obie strony. Ale mimo wojny propagandowej i unijnej zakładam że jest to stan względnej równowagi. MM nie będzie chciał go zmieniać. Ale jakby chciał mógłby w tym coś pogrzebać. Warto, ale tylko jeśli zwiększyłoby to nasz zyski z eksportu/importu za Odrę. Wtedy wojna nabrałaby również kolorytu ekonomicznego. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować